Więzi krwi. Tom 2: Nowy świat recenzja

RECENZJA

Autor: @anitka170 ·1 minuta
2024-10-21
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Zawiłości polityczne nie stanowiły jego mocnej strony. Wiedział jednak, co oznaczały. Kolejne intrygi, zagrożenia, manewrowanie po grząskim gruncie zażyłości możnych”.

Cassidy wyrusza w daleką podróż do nieznanego świata zawojować tamtejsze tereny. Planuje stworzyć gildię kupiecką i wrócić do swojej profesji, czyli wykonywania zleceń na zabijanie. Wraz z przyjaciółmi pragnie poszerzyć sławę swojego nazwiska.

Czy jej się uda? I jakie przeszkody napotka na swojej drodze?

Bardzo ciekawa byłam, jak autorka wykreuje nowy nieznany dotąd świat. Czy będzie tak jak w ojczystej ziemi naszej bohaterki? A może zupełnie inaczej? I jestem pod wrażeniem, że tak udało się jej wszystko opisać i wymyślić, że miało to ręce i nogi. Stworzyła świat, który zachwyca i chcę się w nim przebywać.

Ależ ja tęskniłam za Kylem, Cassidy i całą resztą. Pozornie obcy sobie ludzie stali się zgraną paczką. Tęskniłam za ich przygodami i wreszcie zabrałam się za lekturę książki. Pozycja jest dość obszerna, lecz nie zrażajcie się, bo czyta się ją ekspresowo.

Przez tekst dosłownie się płynie. Ledwie zaczęłam czytać, a już byłam na połowie, a później już z górki i czekało mnie zakończenie. Autorka ma bardzo przyjemny styl, który jest lekki i wygodny dla czytelnika.

Mamy tu dużo bohaterów i może to być chwilowo dezorientujące, lecz szybko przywykłam, kto był kim. I podobało mi się, że miałam szansę poznać myśli każdego z nich.

Nie obejdzie się bez śmiesznych sytuacji, które wywołują uśmiech na twarzy.

Cassidy musi zmierzyć się z wieloma problemami na swojej drodze. Zagrywki polityczne i chłodna kalkulacja to dla dziewczyny lubiącej działać niezłe wyzwanie. Dobrze, że może liczyć na swoich przyjaciół.

„Ale właśnie te drobne pojedyncze krople tworzą potężną toń. To ogromna siła i niesamowity żywioł, mogący pochłaniać całe statki czy drążyć skały. Ty też, moja mała kropelko, nie jesteś sama”.

Zaledwie wczoraj skończyłam książkę, a już tęsknię za wszystkimi postaciami. Zakończenie zostawiło mnie w małym zdziwieniu i oczekiwaniu na ciąg dalszy, więc już nie mogę się doczekać.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-10-18
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Więzi krwi. Tom 2: Nowy świat
Więzi krwi. Tom 2: Nowy świat
Emilia Kolosa
9.6/10
Cykl: Więzi Krwi, tom 2

Jaka kobieta pasuje do szlachetnego rycerza? Zapewne cnotliwa opiekunka domowego ogniska... Cóż, nie w tej historii. Cassidy zgodnie z ojcowskimi ambicjami zaczyna budować potęgę gildii zabójców ...

Komentarze
Więzi krwi. Tom 2: Nowy świat
Więzi krwi. Tom 2: Nowy świat
Emilia Kolosa
9.6/10
Cykl: Więzi Krwi, tom 2
Jaka kobieta pasuje do szlachetnego rycerza? Zapewne cnotliwa opiekunka domowego ogniska... Cóż, nie w tej historii. Cassidy zgodnie z ojcowskimi ambicjami zaczyna budować potęgę gildii zabójców ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Tytuł : Więzy Krwi. Tom 2. Nowy Świat. Autor : Emilia Kolosa Wydawnictwo EmpikGo Data premiery : 10.07.2024r. #współpracareklamowa #współpracabarterowa #współpracarecenzencka Opis audiobooka : Jaka ...

@aleksandra390 @aleksandra390

„Więzi krwi. Nowy świat” to drugi tom cykli Więzi krwi napisanego przez Emilię Kolosę. Doskonale pamiętam rudowłosą zadziorną dziewczynę, która miała jeden cel, który za wszelką cenę zamierzała zreal...

@snieznooka @snieznooka

Pozostałe recenzje @anitka170

Żniwa przepowiedni
RECENZJA

„Powinni krzyczeć na siebie, walczyć na śmierć i życie; ona sama powinna już na niego skoczyć i co najmniej próbować wydrapać mu oczy, a tymczasem stała w jednej pozycj...

Recenzja książki Żniwa przepowiedni
Demoniczny mecenas
RECENZJA

“Choć wcześniej rozsiewał wokół siebie mroczną, nieco tajemniczą aurę, teraz wręcz piorunował surowym, męskim urokiem”. Victor nie spodziewał się, że przypadkowe spotka...

Recenzja książki Demoniczny mecenas

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl