Ukryte ciała recenzja

Recenzja "Ukryte Ciała"

Autor: @tuczytasie ·1 minuta
2020-04-20
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Joe Golberg przez dziesięć lat uwiódł i zabił cztery kobiety. Sprytnie pozbywając się ich ciał. Wydawałoby się, że wszystko ma pod kontrolą. Niekoniecznie tak jest. Jego nowa dziewczyna Amy uwodzi go stwarzając pozory szczęśliwego związku. Okrada go i ucieka do Los Angeles. Joe wyrusza jej śladem. Jednocześnie ucieka od wydarzeń z przeszłości. Chcąc rozpocząć wszystko od zera. W miejscu, gdzie nikt go nie zna. Na jego drodze niespodziewanie staje Love. Ich spotkanie sprawia, że Joe chcę stworzyć normalny związek. Czy to się uda?. Czy jego przeszłość faktycznie została w Nowym Jorku?.

Książka bardzo mi się podobało. Od samego początku wciąga nas tak, by dopiero na końcu nas wypuścić. Historia w niej zawarta ukazuje w szerokim zakresie stan umysłu socjopaty. Wszystkiego jego przemyślenia czy działania. Chociaż w tej części nie z tym mamy do czynienia. Postać Joe przechodzi przemianę. Autorka odkrywa przed nim jak i przed nami jego człowieczeństwo. Do tej pory on sam nie wiedział o jego istnieniu. Co widać momentami go przeraża. Można przez moment pomyśleć, że faktycznie chce się zmienić. Wieść spokojnie życie. Jego osobista walka co ma zrobić trwa przez całą książkę. Trochę przeszkadzało mi kiedy Joe nadmiernie chciał dostosować się do sytuacji czy szukał akceptacji ludzi. W końcu to on ukazał się nam jako mistrz kontroli nad sytuacją. Pojawiał się momenty zaskoczenia, których bym się nawet nie spodziewała. Gdy zaczynałam czytać trochę gubiłam się. Jednak szybko wracałam na właściwe tory. Wydawać, by się mogło że dla takiej osoby jak Joe zabijanie jest łatwe. Na takie pytania autorka tutaj próbuje znaleźć odpowiedź. Jej działania są bardzo przemyślane. Co sprawia, że wszystko ze sobą współgra. Oczywiście nie możemy mówić, że Joe nie będzie już zabijał. Jeżeli już stał się mordercą. To nim już pozostanie.

Poznaliśmy już dwa oblicza Joe. Socjopaty i osoby zupełnie normalnej. Pytanie którą drogą postanowi on iść. Mam nadzieję, że szybko poznamy odpowieź. Jeżeli ktoś jeszcze nie oglądał serialu „Ty”. To zachęcam najmocniej. Zapewniam, że dorównuje książkom. Może nawet trochę jest lepszy.

Za egzemplarz dziękuje Wydawnictwu W.A.B.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-02-19
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ukryte ciała
Ukryte ciała
Caroline Kepnes
6.4/10

Powraca budzący skrajne emocje i urzekająco socjopatyczny Joe Goldberg! Kontynuacja cieszącej się dużą popularnością debiutanckiej powieści Ty. Trzydziestoparoletni Joe Goldberg ma wprawę w ukrywan...

Komentarze
Ukryte ciała
Ukryte ciała
Caroline Kepnes
6.4/10
Powraca budzący skrajne emocje i urzekająco socjopatyczny Joe Goldberg! Kontynuacja cieszącej się dużą popularnością debiutanckiej powieści Ty. Trzydziestoparoletni Joe Goldberg ma wprawę w ukrywan...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @tuczytasie

Na progu zła
Recenzja "Na progu zła"

Fiona Lawson wraca z kilkudniowego wyjazdu. Podjeżdżając pod dom zauważa że ktoś się do niego wprowadza. Początkowo myśli, że to jakieś nieporozumienia. Od razu chce to ...

Recenzja książki Na progu zła
Na szlaku szczęścia
Recenzja "Na szlaku szczęścia"

Droga św. Jakuba zwana również Camino de Santiago to jeden z najpopularniejszych pielgrzymich szlaków. Każdy kto tam decyduje się pójść idzie z różnych, osobistych powod...

Recenzja książki Na szlaku szczęścia

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl