Służąca diabła recenzja

Recenzja

Autor: @paulinagraszka5 ·2 minuty
około 21 godzin temu
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
♥️Recenzja♥️

Premiera 07.04.2025 r.

„Służąca diabła” – Karina Majsterek

Współpraca reklamowa z @wydawnictwo_novaeres

Czy to możliwe aby kobieta stanęła na czele mafii i była przy tym silna i odważna? Zobaczcie jak losy Giny się potoczą i jak odnajdzie się w tym świecie.

Gina była tajną bronią Camorry. Uczyła się zabijać, posługiwać bronią i walczyć. Ukrywana przed światem miała objąć należne jej miejsce po śmierci ojca. Kiedy to następuję, dziewczyna dopiero wtedy odkrywa jakie jest jej przeznaczenie. Postanawia uciec, skryć się i wrócić gdy będzie na to gotowa. Zaczyna pracę u przyjaciela Salvatore. Znalazła w nim prawdziwego przyjaciela. Niestety zostaje mu przekazana, nie ma wyjścia. Ta kobieta niczego się nie boi, nawet samego diabła. Ma swoje zasady, którymi się kieruje, ale dla Salvatore je łamie i to dosyć szybko. Zaczyna coś czuć do diabła, pomimo, że wie, że piekło jest zbyt gorące.

Salvatore to mafioso bez uczuć i skrupułów. Potrafi zabić z zimną krwią i to nie raz jest mocno pokazane. Nie traktuje dobrze nikogo prócz swej rodziny. Potrafi zabić z żądzy, a nawet z porywów namiętności. Z czasem gdy jego serca zaczyna zasilać nowe, nieznane uczucie, to trochę się zmienia.

Ona jest jego służącą, on surowym pracodawcą. Od samego początku jest między nimi pożądanie, które dosyć szybko wybucha, bo już w pierwszych 100 stronach. Potem jest tego więcej i więcej. Jeśli chodzi o rozmowy, to jest ich trochę, ale tak żeby się poznali, czy w sobie z tego powoduje zakochali to tak średnio. A gdy bohaterka mówi o tym uczucie, że jest wobec niej opiekuńczy i w ogóle to, zastanowiłam się kiedy to było. On tak samo szybko coś poczuł, tłumił to, ale potrafił potem walczyć. W sumie pierwsza część książki ( tak ja ją podzieliłam) skupiła się na ich doznaniach i rodzącemu się uczuciu. Natomiast w drugiej części, to pojawia się coś nowego i świeżego. (Spojler!!!) Gina obejmuje władze, staje się silną i niezależną kobietą. Tak postawa bardzo mi się podobała i chciałam jej więcej. Autorka przedstawiła to jak kobieta może sobie radzić na tym stanowisku. Mogło być go dużo więcej, wtedy to już w ogóle byłabym zachwycona. Takiej postawy nie czytałam nigdzie dlatego to było takie ciekawe. Mam nadzieję, że wykorzysta też niż w motywach książkowych i stworzy jeszcze taka bohaterkę, tylko jeszcze w mocniejszym świetle.
Ogólnie motyw mafii jest dosyć mocny i szczegółowy, co się mocno chwali, bo nie lubię gdy mafia to tylko zwykłe słowo. Jeśli chodzi o relację, to mogło być trochę więcej, bo w sumie to nie poczułam ich uczucia i kiedy to się wydarzyło. Jednakże podobało mi się i chętnie poznam kolejne tomy.
7/10

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Służąca diabła
Służąca diabła
Karina Majsterek
8.9/10
Cykl: Bracia Marchetti, tom 1

Współczesna opowieść o Kopciuszku, w której książę okazał się diabłem Tajna broń w rękach Camorry – tak ojciec mówił na Ginę Rinaldi. Od najmłodszych lat chował ją przed światem, a jednocześnie tren...

Komentarze
Służąca diabła
Służąca diabła
Karina Majsterek
8.9/10
Cykl: Bracia Marchetti, tom 1
Współczesna opowieść o Kopciuszku, w której książę okazał się diabłem Tajna broń w rękach Camorry – tak ojciec mówił na Ginę Rinaldi. Od najmłodszych lat chował ją przed światem, a jednocześnie tren...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Gina Rinaldi – tajna broń rodziny mafijnej. Od najmłodszych lat ojciec ukrywał ją przed światem, karząc jej trenować i przygotowując dziewczynę do objęcia władzy. Gdy Gina dorasta, a ojciec umiera, p...

@aga.nowaczyk @aga.nowaczyk

Romans w klimacie mafijnym? Jestem na tak! Służąca Diabła to powiew świeżości wśród innych propozycji. Zarazem jest to początek trylogii o braciach Marchetti. Utrzymująca w napięciu, nieszablonowa ...

@candyniunia @candyniunia

Pozostałe recenzje @paulinagraszka5

Wyspa luzu
Recenzja

♥️Recenzja♥️ Premiera 05.02.2025 r. „Wyspa luzu” – Joanna Kosowska Współpraca reklamowa z @wydawnictwo_zaczytani Przenieście się do miejsca, gdzie luz, to pierwsze i...

Recenzja książki Wyspa luzu
Zdarzyło się nad jeziorem
Recenzja

♥️Recenzja♥️ Premiera 26/03/2025 „Zdarzyło się nad jeziorem” – Vi Keeland Współpraca reklamowa z @wydawnictwopapieroweserca Lato miało być szansą na wewnętrzną i zew...

Recenzja książki Zdarzyło się nad jeziorem

Nowe recenzje

Rebus
„Rebus”
@martyna748:

Lubicie czytać debiuty? Ja lubię i zawsze sięgam po takie książki z wielką ciekawością, bo nigdy nie wiem, czym zaskocz...

Recenzja książki Rebus
Ostatni telefon
Ostatni telefon – rozmowa, której tak bardzo po...
@burgundowez...:

Czy można jeszcze raz usłyszeć głos kogoś, kto odszedł? Czy jedno połączenie mogłoby ukoić ból, rozwiać wątpliwości, os...

Recenzja książki Ostatni telefon
Czechy nieoczywiste
Odkryj fascynujacę dziedzictwo kulturowe kraju ...
@Strusiowata:

Na początek zadam pytanie: " Co można spotkać w ponad stu krajach świata, a roczna sprzedaż przekracza milion egzemplar...

Recenzja książki Czechy nieoczywiste
© 2007 - 2025 nakanapie.pl