Sidła recenzja

RECENZJA 💥

Dziękuję @wydawnictwo_pascal_books za egzemplarz do recenzji ❤️

Przyznam się, że przy tej książce kierowałam się wyłącznie okładka. Zupełnie nie czytałam opisu😅niesamowicie zaskoczyło mnie to co znalazłam w tej książce... Pozytywnie ❤️ wszak każdy z Nas ma jakieś fantazje, o których boi się mówić na głos... Prawda? 😅 Pierwszy raz spotkałam się z tego typu pomysłem na fabułe ❤️

Mia, która ma dość bujną przeszłość, zmuszona jest zamieszkać w Los Angeles z ojcem, Jego żoną i Jej synem - Luke.

Niestety charakter "brata" nie da się lubić. Podobnie Jego najlepszego kolegi Masona😅

Pewnego razu jednak dziewczyna wyczuwa dziwne przyciąganie pomiędzy Nimi... Gdy Mia i chłopcy wypijają za dużo alkoholu... Spędzają upojne chwile we troje❤️

Układ jest prosty. Wspólne zaspokajanie żądzy. Co jednak gdy w grę wplącze się uczucie? Czy ten trójkąt ma szansę przetrwać? 🤔

Ta powieść niesamowicie pobudziła moją wyobraźnię. I Waszą też pobudzi. Uwierzcie 😅 Mimo wielu opisów erotycznych, nie poczułam się ani razu zniesmaczona, czy obrzydzona. Wszystko zostało opisane w niesamowicie wyważony sposób❤️Lekki styl pisania autorki spowodował, że nawet nie wiem kiedy skończyłam czytać😅I żałowałam, że to już koniec. Niesamowicie porywająca i działającą na wszystkie zmysły historia❤️

Z jednej strony zazdrościłam bohaterce tego, że nie bała się wejść w intymne relacje z dwójką mężczyzn. Z drugiej zaś nie jestem pewna, czy to Jej odrobinę nie poniżyło. Wciąż nie mówi się głośno o czymś takim, jak "trójkąt" i może dlatego mam takie wrażenie. Wiele osób na świecie postępuje w taki sposób i to jest ok. Jednak dla mnie to jest pewne przekroczenie jakiejś tam granicy mojego komfortu. Nie odważyłabym się sama na takie szaleństwo.

Podziwiam jednak autorkę za taki pomysł. Z pewnością ta książka trafi w gusta wielu ludzi. Nie tylko kobiet czy nastolatek. Skoro tutaj Agata poruszyła temat trójkąta to jestem ogromnie ciekawa jaka będzie kolejna stworzona przez Nią historia. Ta mnie bardzo zaintrygował. Niewiele książek sprawia, że czytam je z zapartym tchem. Tutaj jednak tak się stało.