Rapsodia recenzja

RECENZJA

Autor: @anitka170 ·1 minuta
2024-10-21
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Przez te jego oczy przemyka coś dzikszego niż szok, bardziej nieujarzmionego niż podniecenie”.

Przysługi kosztują, nie ma nic za darmo i Callie dobrze o tym wie. Jej rękę zdobią całe rzędy koralików, długów wobec Negocjatora, które pewnego dnia będzie trzeba spłacić. I oto nadszedł ten czas. Zniknął na siedem lat, by powrócić, tym razem nie obejdzie się bez spłaty.

Jakie zadania czekają na Callie? Do jakich rzeczy zostanie zmuszona?

W wieku szesnastu lat kolejne koraliki nie robiły zbytniego wrażenie na dziewczynie. Zdobywanie ich stało się pewnego rodzaju uzależnieniem. Nie zdawała sobie sprawy, że z ciemną magią nie można pogrywać.

„Potęga. Właśnie to kryje się w samym sercu mojego uzależnienia. Potęga. Niegdyś nieomal mnie przygniotła i pochłonęła bez reszty”.

W świecie pełnym istot nadprzyrodzonych nie można być niczego pewnym. Sama Callie posiada w sobie moce syreny. Potrafi zmusić kogoś do wielu rzeczy wbrew jego woli.

Najbardziej jednak urzekła mnie postać samego Negocjatora. Tajemniczy, mroczny i potężny skrywa wiele sekretów. Nie w jego naturze jest mówienie prawdy. Jego domena to gry, półprawdy i wyzwania. Nie chciałabym doświadczyć jego gierek, lecz jako bohater skradł moje czytelnicze serce.

W książce mamy jakby dwie linie czasowe. W jednej poznajemy wydarzenia sprzed ośmiu lat, gdy to nasza Callie poznaje Desmonda. Druga to czasy obecne.

Przyznaję, że z początku troszkę mi to przeszkadzało. Takie przeskoki potrafią rozproszyć uwagę, jednak im dalej tym było zdecydowanie lepiej. Z ciekawością śledziłam losy bohaterów. I poznanie ich przeszłości pomogło w pewnym stopniu zrozumieć ich teraźniejsze zachowania.

Fabuła rozwija się powoli, by w pewnym momencie eksplodować. Od tego momentu już nic nie jest takie same. Zaczęła się prawdziwa walka. Na horyzoncie pojawił się pewien groźny przeciwnik Złodziej Dusz.

Pojawiły się pytania, lecz odpowiedzi jest niewiele. Myślę, że autorka nie powiedziała jeszcze ostatniego zdania w tej historii.

Spędziłam miły czas na lekturze książki. Polecam jak najbardziej.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-10-18
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rapsodia
Rapsodia
Laura Thalassa
8.2/10
Cykl: The Bargainer, tom 1

SYRENA CALLYPSO LILLIS MA BARDZO DUŻY PROBLEM, CIĄGNĄCY SIĘ WZDŁUŻ JEJ RAMIENIA I GŁĘBOKO W PRZESZŁOŚĆ. Od siedmiu lat Callie nosi na nadgarstku bransoletkę z czarnych koralików – każdy z nich to ma...

Komentarze
Rapsodia
Rapsodia
Laura Thalassa
8.2/10
Cykl: The Bargainer, tom 1
SYRENA CALLYPSO LILLIS MA BARDZO DUŻY PROBLEM, CIĄGNĄCY SIĘ WZDŁUŻ JEJ RAMIENIA I GŁĘBOKO W PRZESZŁOŚĆ. Od siedmiu lat Callie nosi na nadgarstku bransoletkę z czarnych koralików – każdy z nich to ma...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Rapsodia" Laura Thalassa to książka, która od samego początku mnie zaciekawiła. Syrena, która zabiła ojczyma i poprosiła o przysługę tajemniczego Negocjatora. Tak zaczyna się ich znajomość. Stał on...

@agnban9 @agnban9

Na książki Laury Thalassy czekałam lata. LATA. Odkąd tylko usłyszałam o nich na zagranicznym You Tubie. Mam nawet ebooki po angielsku, ale oczywiście po nie nie sięgnęłam. Dlatego moja radość na wido...

@oczymtamczytam @oczymtamczytam

Pozostałe recenzje @anitka170

Żniwa przepowiedni
RECENZJA

„Powinni krzyczeć na siebie, walczyć na śmierć i życie; ona sama powinna już na niego skoczyć i co najmniej próbować wydrapać mu oczy, a tymczasem stała w jednej pozycj...

Recenzja książki Żniwa przepowiedni
Demoniczny mecenas
RECENZJA

“Choć wcześniej rozsiewał wokół siebie mroczną, nieco tajemniczą aurę, teraz wręcz piorunował surowym, męskim urokiem”. Victor nie spodziewał się, że przypadkowe spotka...

Recenzja książki Demoniczny mecenas

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl