Pisarka recenzja

Historię spod pióra autorki to zawsze strzał w dziesiątkę. Jej najnowsza książka jest niezwykle intrygująca, wciągająca i posiada bardzo realistycznych bohaterów.

Tym razem poznacie Laure, pisarkę, która właśnie odnosi sukces w życiu zawodowym.
Po udanej premierze najnowszej powieści otrzymuje tajemniczą paczkę przez którą wraca obawa sprzed lat. Nagle Laura znika. Co się z nią stało? Kim jest osoba, która ją uprowadziła?

Laura jest kobietą sukcesu, a pomysły na książkę zawsze przychodzą do niej niespodziewanie. Polubiłam ją za to, że pomimo kariery zawodowej, która wystrzeliła pozostawała sobą. Nie żyła według kogoś, tylko zawsze robiła to co chciała. Jej mąż Sebastian od początku okazał się wielkim egoistą, nie zdradzę wam dlaczego ale według mnie był największym tchórzem w tej książce. Agent Laury Arek - był dla mnie sporym zaskoczeniem, bo nie mogłam przewidzieć jego zamiarów. Swoją pracę wykonywał rzetelnie. Ostatnią jedną z głównych bohaterek jest Joanna. Osoba, która za wszelką cenę chce wydać książkę i być jak Laura. Trochę mnie przerażała swoją fascynacją, ale gdzieś w podświadomości wiedziałam, że to nie ona będzie tą złą.

Uwielbiam w powieściach pani Stachuli to, że się w nich tak dużo dzieje. Kilku bohaterów, kilka perspektyw - każdy z bagażem doświadczeń i tajemnicami, które chce się od samego początku poznać. Po połowie snułam już w głowie plan zakończenia, bo tutaj jest było mnóstwo możliwości, ale moja głowa jedno, a autorka drugie. Nieprzewidywalność jak zawsze na pierwszym miejscu. I to wygrało.

Świat autorki, która pisze książki i odnosi sukces był fajnie skonstruowany, myślę, że bardzo realnie zostało wszystko przedstawione. Podobały mi się te wszystkie literackie smaczki.

Napięcie nie opuszcza czytelnika do samego końca, autorka skupiła się na psychice bohaterów, mamy tutaj motyw zemsty, bardzo zaskakujący i właściwie z takim zakończeniem się jeszcze nie spotkałam. To coś nowego, nigdy bym na to nie wpadła. To oczywiście duży plus, historię autorki czytają się same, krótkie rozdziały to ich wielki atut, a z każdą stroną ciekawość rośnie. Kolejny raz świetnie spędziłam czas, bardzo polecam wszystkie książki autorki. Za każdym razem wyciąga asa z rękawa i mnie totalnie zaskakuje. Uwielbiam jej styl, pomysły i stworzone życiowe rozterki, które są naprawdę bardzo realistyczne.