Świat ogarnęła wojna. Wszędzie panuje chaos i zniszczenie. Powołano specjalną jednostkę zwaną Strażą Obyczajową (w skrócie SO). To oni pilnują, aby ludzie przestrzegali Prawa Obyczajowego, które składało się z pięciu paragrafów. Za nieprzestrzeganie któregoś z nich czekała kara. Taką osobę zabierano na proces, z którego rzadko kto kiedykolwiek wracał. Ludzi nie pasujących do nowego świata i nieprzestrzegających reguł usuwano. Coraz więcej ludzi znika w niewyjaśnionych okolicznościach. Co się z nimi dzieje? Czy ich bliscy mogą liczyć na ich powrót? Wśród ludzi panuje głód i bieda. Wielu ludzi nie stać nawet na jedzenie. Co się stało z tym światem? I czy kiedykolwiek będzie można mówić o jakimkolwiek pokoju?
Już trzy lata minęły od wojny. Siedemnastoletnia Ember próbuje za wszelką cenę nie narażać się SO i przestrzegać wszystkich paragrafów. Wiele jej koleżanek zostało pojmanych przez żołnierz z powodu błahych przewinień, i dziewczyna za wszelką cenę stara się tego uniknąć. Mieszka tylko z mamą, która z kolei nie boi się okazywać swojego buntu i sprzeciwu wobec panujących zasad. Pewnego dnia mama Ember zostaje aresztowana za złamanie paragrafu piątego Prawa Obyczajowego, które głosi że:
Dzieci są uznane za pełnoprawnych obywateli wyłącznie, jeśli zostały spłodzone przez mężczyznę i kobietę pozostających w związku małżeńskim. Wszystkie inne dzieci należy zabrać z domu i poddać procesowi resocjalizacji.
Dziewczyna i jej matka zostają pojmane przez żołnierzy Straży Obyczajowej. Wśród nich jest najbliższy przyjaciel Ember, który został jakiś czas temu powołany do służby. Jej matkę zabierają na proces, a dziewczyna zostaje przetransportowana do zakładu poprawczego. Jednak miejsce to jest bardzo niepokojące. Dzieci, które nie chcą się dostosować do panujących reguł zostają poddawane brutalnym aktom przemocy. Nikomu nie udało się stąd jeszcze uciec, a na pewno nie w jednym kawałku. Ember musi jak najszybciej wymyślić jakiś plan i uciec jak najdalej stąd. Dziewczyna musi odnaleźć matkę i zawieść ją do jakiegoś bezpiecznego miejsca. Jednak w tych czasach nikomu nie można ufać. Nawet samemu sobie...
Na drodze Ember staje również Chase, jej dawny chłopak, który uczestniczył w jej aresztowaniu. Postanawia pomóc dziewczynie odnaleźć jej matkę i zaprowadzić do bezpiecznej kryjówki. Jednak chłopak skrywa tajemnicę. Coś co może sprawić, że cały świat Ember rozpadnie się na małe kawałki. Przerażająca prawda, która na zawsze zmieni jej świat. Czy dziewczyna będzie w stanie mu wybaczyć? Czy da ich związkowi jeszcze jedną szansę? Od teraz rozpoczyna się morderczy wyścig z czasem. Muszą jak najszybciej odnaleźć Kuriera, osobę która pomoże im wydostać się stąd wydostać i zaprowadzi ich w bezpieczne miejsce, gdzie czeka na nich matka dziewczyny. Nie mogą pozwolić sobie na najmniejszy błąd. Teraz nie ma już odwrotu. Są najbardziej poszukiwanymi zbiegami w kraju i każda jednostka ich szuka. Czy uda im się stąd uciec? I czy kiedykolwiek będą mogli czuć się jeszcze bezpiecznie?
Książka jest wprost przepełniona akcją. Cały czas coś się dzieje, nie ma nawet mowy o jakichkolwiek nudnych momentach. Paragraf 5 wciągnął mnie całą w swój niesamowity świat, pełen niebezpieczeństw i skrywanych tajemnic. Jak tylko przeczytałam opis, wiedziałam że ta książka jest dla mnie wprost idealna. I nie myliłam się. Uwielbiam dystopie, a ta jest jedną z najlepszych jakie czytałam. Bardzo dobrze wykreowany świat i nakreśleni bohaterowie. Książka zapewniła mi na prawdę wiele wrażeń, i mam nadzieję że niedługo wydadzą w Polsce następne części, bo już nie mogę się doczekać dalszych losów bohaterów :))