Nocny Cień recenzja

❦❦❦ „Szukał mojej matki w tym, co niewyjaśnione”.

❦❦❦ Mama Farryn zniknęła wiele lat temu, lecz ciała nie odnaleziono. Ojciec wpadł w obsesje. Chciał znaleźć krainę „Nocny Cień” – i w niej ulokował swoją wiarę. Pewnego dnia również ojciec głównej bohaterki znika bez śladu. Ona wie – że to nie mógł być przypadek, na własną rękę szuka odpowiedzi…

❦❦❦ Gotycki romans z aniołami i demonami. Pokręcona fabuła, autorka mnie omotała. Dosłownie. Jest to potężna lektura, ponad 600 stron tajemnic, magii, pożądania i przemocy. Ale jest to zdecydowanie powieść, w której na
sceny łóżkowe trzeba poczekać, ale świat, w którym została osadzona wciąga tak samo jak wykreowani bohaterowie.

❦❦❦ Początek mnie nie zachęcił, zdecydowanie poprzednia książka autorki bardziej mnie od samego poczatku wciągnęła, ale kolejne 350 stron tak mnie poruszyło, że nie mogłam przestać myśleć o tej historii.

❦❦❦ „Nieprzerwanie ścigałam prawdę”

❦❦❦ Kiedy Farryn rozpoczyna swoje śledztwo nie ma pojęcia jak bardzo zmieni się jej życie. Wplątuje się w intrygi, które wywoływały ciarki na plecach. Autorka bawiła się mną. Nie miałam, miałam pojęcia, co jest iluzją, a co prawdą. Dwie perspektywy czasowe, kilku bohaterów. Wszystko dokładnie przemyślane, a czytelnik obgryza paznokcie w oczekiwaniu na odpowiedzi.

❦❦❦„Anioły istniały. I Nocny Cień zapewne również”.

❦❦❦ Ukłon należy się za stworzenie tylu postaci z historią, cechami, świetnie wykreowane – mroczne i podejrzliwe. Nie do końca wiadomo, kto jest tym dobrym, a kto złym. Wiele podpowiedzi pomiędzy wierszami.

❦❦❦„Jeśli, choć trochę cenisz sobie swoją duszę, (…) sugeruje, żebyś trzymała się ode mnie z daleka”.

❦❦❦ Kiedy na radarze Farryn pojawił się Jericho było od początku wiadomo, że w jakiś sposób są ze sobą połączeni, choć nie byli tego świadomi. Od niego biła toksyczność, ale nie przeszkadzało mi to. Pasował do niego mrok, strach i ból.

❦❦❦ „Silne kobiety zawsze noszą brzemię niebezpieczne dla dumy słabszego mężczyzny”.

❦❦❦ Farryn była silna, odważna i zdeterminowana, to chyba pierwsza bohaterka w tej książce, której nie mam absolutnie nic do zarzucenia. Bo kiedy poznajemy prawdę, szczęka opada ze zdumienia i wszystkie fakty zaczynają się łączyć, autorka mnie ogromnie zaskoczyła.

❦❦❦ „Niektóre istoty rodzą się po to, żeby wymykać się ograniczeniom tego, co możliwe”.

❦❦❦ To świetny gotycki dark romans, który oczarował mnie przede wszystkim mrokiem i wykreowanym światem, którego nigdy wcześniej nie spotkałam w innych książkach. Historia pełna symbolów, grozy, pytań i intryg. Dla fanów motywów życia po śmierci! Ja czekam na więcej. Autorka to moje odkrycie w tym roku. Tworzy historię bardzo nieprzewidywalne, szczegółowe, widać w nich włożony ogrom pracy i research, dzięki któremu wstrzymujemy oddech.