Niegrzeczny manager recenzja

Recenzja

Autor: @ksiazkawautobusie ·2 minuty
2021-05-05
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Mimo iż nie miałam przyjemności czytać pierwszej części z serii VIP, to z ciekawością sięgnęłam po „Niegrzecznego Managera”. Jak myślicie lektura przypadła mi do gustu?
No cóż……. zapraszam na krótką recenzję.

Jeżeli podobnie do mnie nie znacie „Niegrzecznego Idola”, a chcielibyście sięgnąć po Managera, to nic nie stoi na przeszkodzie. Otóż historia Sophie i Gabriela jest tak napisana, że jej poprzednika nie musicie wcale znać. W tym przypadku skupimy się wyłącznie na tej parze, a niektóre wątki są tak wplecione, że z łatwością odnajdujemy się w całej opowieści.

Sophie poznaje Gabriela w samolocie, gdy leci na rozmowę o pracę. Gabriel wykłóca się ze stewardesą, że specjalnie zapłacił za dwa miejsca w samolocie, aby nikt koło niego nie siedział. Wskutek jakiegoś nieporozumienia jego miejsce zajmuje Sophie Darling. Nie przypuszcza, że ta z pozoru niewinna pomyłka odmieni jego poukładane życie. Mimo złego początku Sophie zaczyna rozmowę w zabawny i dowcipny sposób, zjednując sobie tym samym niezadowolonego współtowarzysza. Gabriel nie pozostając jej dłużny w rozmowie, podejmuję rozmowę. Między tą dwójką pomalutku nawiązuje się cienka linia sympatii. Nawet nie zauważają, kiedy lot dobiega końca. Oczywiście jak można się domyślić na koniec podróży, okazuje się, że Gabriel Scott będzie nowym przełożonym rozgadanej dziewczyny. Sophie to fotografka, która ma dbać o medialny wizerunek zespołu muzycznego podczas zorganizowanej trasy koncertowej, którego to managerem jest właśnie Scottie.

Wykreowanych głównych bohaterów nie da się nie lubić. Sophie to młoda, przebojowa dwudziestopięciolatka, która kocha życie, takim jakiem jest. A przy tym niesamowita z niej gaduła. Gabriel natomiast to przystojny, bardzo tajemniczy mężczyzna, który dba o swoich najbliższych. Nigdy nie pozwala sobie nawet na odrobinę luzu. Ceni sobie swoją prywatność nade wszystko, nikogo do siebie nie dopuszcza i oddziela się niewidzialnym murem. Nie dostrzega, jak bardzo jego najbliżsi go kochają. Co wyniknie z połączenia tych dwóch skrajnie różnych osób, oczywiście dowiecie się zaczytując się w „Niegrzecznym Managerze”.

Przyznaję, że początkowo pomysł na pierwsze spotkanie głównej pary wydał mi się dość banalny i oklepany, ale w sumie bawiłam się bardzo dobrze i całkiem sympatycznie spędziłam czas. Dla mnie trochę za dużo było tego wzbraniania się Sophie i Gabriela. Próbowali się przekonywać prawie przez większość książki. Mimo to ogromnym plusem jest to, że od razu nie lądują w łóżku, zanim się dobrze poznają. Bardzo fajne dialogi i cięte riposty dodawały prawdziwego smaczku. Polecam ją jak najbardziej i na pewno umili każdemu te chłodne jesienne wieczory.

Za egzemplarz do recenzji bardzo dziękuję Wydawnictwu Muza S.A.



Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Niegrzeczny manager
Niegrzeczny manager
Kristen Callihan
8.1/10
Cykl: VIP, tom 2

Rozpalająca wszystkie zmysły historia o miłości, która narodziła się 10 tysięcy metrów nad ziemią! Manager sztywniak wrzuca trochę na luz: zakochuje się w fotografce kapeli, którą od lat prowadzi. I...

Komentarze
Niegrzeczny manager
Niegrzeczny manager
Kristen Callihan
8.1/10
Cykl: VIP, tom 2
Rozpalająca wszystkie zmysły historia o miłości, która narodziła się 10 tysięcy metrów nad ziemią! Manager sztywniak wrzuca trochę na luz: zakochuje się w fotografce kapeli, którą od lat prowadzi. I...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

**Opis* Rozpalająca wszystkie zmysły historia o miłości, która narodziła się 10 tysięcy metrów nad ziemią! Manager sztywniak wrzuca trochę na luz: zakochuje się w fotografce kapeli, którą od ...

AG
@agnieszka.kaczmarek09

Gabriel Scott- managera zespołu rockowego Kill John, którego mieliśmy okazję poznać w tomie pierwszym " Niegrzeczny Idol ". Na pierwszy rzut oka przypomina górę lodową nie do zdobycia. Jednocześnie i...

@ksiazkazpazurem @ksiazkazpazurem

Pozostałe recenzje @ksiazkawautobusie

Kochany Mikołaju
Recenzja

#Współpraca reklamowa Kochani w tym roku nawet ja dałam się porwać świątecznemu flow i na swoim czytelniczym koncie zaliczyłam iście klimatyczną książkę. Przyznaję, ż...

Recenzja książki Kochany Mikołaju
Mroczne serce. Darkness
Darkness

#Współpraca reklamowa Ostatnio trochę błądziłam w fantastycznych światach, ale dzisiaj zabiorę Was swoim autobusikiem na przejażdżkę z pewnym niebiezpiecznym klubem m...

Recenzja książki Mroczne serce. Darkness

Nowe recenzje

Tymek i Mistrz. Strachy na lachy
Humor, magia, przygoda i komiksowa jakość!
@Uleczka448:

Mówiąc kolokwialnie... – „Tymek i Mistrz rządzą”! Rządzą, czyli stanowią jedną z najciekawszych par komiksowej sztuki d...

Recenzja książki Tymek i Mistrz. Strachy na lachy
Miłość i inne słowa
Najsłabsza książka autorek
@Kantorek90:

Christina Lauren to pseudonim duetu amerykańskich pisarek, Christiny Hobbs i Lauren Bilings, których książki uwielbiam,...

Recenzja książki Miłość i inne słowa
Otchłań zapomnienia
Historia, emocje, prawda i komiksowa jakość...
@Uleczka448:

Są komiksowi artyści i jest Paco Roca - hiszpański autor, którego dzieła są wielkie, ważne, dogłębnie poruszające i zaw...

Recenzja książki Otchłań zapomnienia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl