Niedobrani recenzja

"Wyzwania te zmieniły coś w atmosferze pomiędzy nami wszystkimi. Nie mieliśmy już ochoty na dalsze rozmowy, ale panująca dookoła cisza pierwszy raz naprawdę nam pasowała."

Czwórka przyjaciół, których połączył wspólny pięcioletni projekt na studia. Anita, Patrycja, Robert i Artur tworzą zgraną paczkę znajomych. Z czasem ich znajomość przeradza się w prawdziwą przyjaźń i przenosi się z uczelni na pole prywatne. Podczas weekendu spędzonego nad jeziorem coś się zmienia. Relacja studentów zaczyna się robić coraz bardziej zawiła. Niewyjaśnione sytuacje i nieporozumienia zaostrzają tylko sytuację. Zwłaszcza gdy na jaw wychodzą długo skrywane tajemnice i sekrety.

Każdy z przyjaciół jest inny, a jednak łączy ich coś, dzięki czemu trzymają się tyle lat razem. Poznajmy ich troszkę bliżej:

Patrycja żywiołowa i rozrywkowa dziewczyna, jednak za imprezowym stylem życiem kryje się skrzywdzona przez los kobieta. 🥳 Anita to mądra i ambitna studentka, gdyby nie ona to grupa już na pierwszym roku nie zaliczyłaby zadania. 🤓 Artur jest bardzo wredny i uszczypliwy, zwłaszcza dla Anity. Chłopak zmaga się z chorą na depresję matką. 🥺 Robert prowadzi włoską restaurację, wychowywany został przez dziadków. 🍕

Książka objętościowo jest krótka, jednak historia w niej zawarta zawiera dużo przesłanie. Moim zdaniem trzeba dużo rozmawiać i nie zostawiać niewyjaśnionych sytuacji. Prowadzić bowiem mogą do tragedii. 😬

Poruszony został również wątek depresji, choroby, która zabija ludzi od środka. Widzisz uśmiechniętą osobę, myślisz sobie: To jest zdrowy człowiek, jakie on może mieć problemy. A tak naprawdę nie każdy chory na depresję musi chodzić smutny. Jest to trudny temat. Nie każdy zdaje sobie sprawę, że zmaga się z tą chorobą. Niekiedy za późno jest na pomoc. 🥺

Rozdziały przedstawione są z perspektywy każdego z przyjaciół. Cieszyłam się, że mogłam poznać myśli ich wszystkich. Styl autorki sprawia, że lektura książki jest przyjemna i lekka. Wciągnęły mnie losy bohaterów. A zakończenia totalnie się nie spodziewałam. Do tej pory nie mogę o nim zapomnieć. Z niecierpliwością czekam na kolejny tom. 😊