Miasto mafii recenzja

Recenzja

Autor: @ksiazkawautobusie ·2 minuty
2021-05-05
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Kolejny tajemniczy i mroczny mężczyzna na okładce i kolejna mafijna historia. Odnoszę wrażenie, że w ostatnim czasie temat ten jest bardzo egzaltowany, wręcz maglowany na okrągło. Książek w o tej tematyce, oczywiście połączonych z romansem wychodzi naprawdę sporo. Tak prywatnie się przyznam, że mnie osobiście to nie przeszkadza i raczej należę do grona fanek. „Łykam” takie historie z przyjemnością, ale oczywiście zdaję sobie sprawę, że nie każdemu musi się to podobać. Czy przy tak silnej konkurencji „Miasto mafii”jest warte przeczytania? A może niestety zginie gdzieś w bezmiarze literatury?

Ta książka miała swoją premierę ponad miesiąc temu i zauważyłam, że otrzymuje bardzo skrajne oceny. „Miasto mafii” należy chyba do grupy takich książek, które się albo kocha, albo nie. Nie ma nic pomiędzy. Dla mnie autorka zadebiutowała z prawdziwym przytupem. Historia mnie wciągnęła i pochłonęła bez reszty. Przeczytałam ją w dwa dni (gdyby nie moje kochane urwisy, pewnie wystarczyłby jeden). Od samego początku wchodzimy w bardzo niebezpieczne i pozornie nieprzyjemne miejsce. Młodziutka Emma przez zrządzenie losu, szukając swojego miejsca na ziemi, trafia do małej miejscowości. Po ciężkich doświadczeniach próbuje jakoś poskładać swoje życie od nowa i znaleźć kogoś, kto ją prawdziwie pokocha. Wiedzie monotonne i spokojne życie, gdy pewnego dnia do miasteczka wprowadzają się trzej tajemniczy bracia.

Od tego momentu życie w miasteczku ulega diametralnej zmianie, bowiem pieczę nad nim przejęła groźna rodzina Rossich. Emma, mimo iż doskonale zdaje sobie sprawę, kim tak naprawdę oni są, lgnie do jednego z nich niczym ćma do światła. Wie, że może się bardzo sparzyć lub nawet stracić życie, ale pokusa okazuje się dla niej zbyt silna. Wiele ryzykując, codziennie przechodzi obok domu Artura. To właśnie on jest najbardziej bezwzględnym i stanowczym facetem z rodu Rossich. Wzbudza prawdziwy respekt i posłuch, niekiedy podszyty prawdziwym strachem, a przy tym wygląda jak chodzące bóstwo. Emma jest tak nim zafascynowana, że nawet nie dostrzega tego, że to ona od jakiegoś czasu jest bacznie obserwowana. Czy taka osoba, jaką jest Artur, dostrzeże niewinną Emmę? Czy człowiek bez skrupułów i morderca jest zdolny do jakichkolwiek uczuć? Co takiego widziała nasza bohaterka, że została wciągnięta w ten półświatek? Jeżeli chcecie poznać odpowiedzi na te pytania, to odsyłam oczywiście do opowieści Pani Kingi.

„Miasto mafii” to prawdziwie mroczna historia opowiadająca o poszukiwaniu własnego bezpiecznego miejsca na ziemi. O tym, że życie potrafi nagle przewrócić się do góry nogami w najmniej oczekiwanym momencie i – co gorsza – nigdy już nie będzie takie samo jak na początku. A przede wszystkim to książka o miłości, wewnętrznej walce ze samym sobą, a wszystko to z mafią, śmiercią i gangsterami w tle. Serdecznie zachęcam do poznania tej pozycji, spędzicie z nią bardzo fajnie czas.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Miasto mafii
2 wydania
Miasto mafii
Kinga Litkowiec
7.5/10
Cykl: Miasto Mafii, tom 1

To oni tutaj rządzą! Dwudziestotrzyletnia Emma Greene odnajduje swoje miejsce w małym mieście niedaleko Nowego Jorku. Wydaje się, że kobieta może w końcu zacząć szczęśliwy rozdział swojego życia, ...

Komentarze
Miasto mafii
2 wydania
Miasto mafii
Kinga Litkowiec
7.5/10
Cykl: Miasto Mafii, tom 1
To oni tutaj rządzą! Dwudziestotrzyletnia Emma Greene odnajduje swoje miejsce w małym mieście niedaleko Nowego Jorku. Wydaje się, że kobieta może w końcu zacząć szczęśliwy rozdział swojego życia, ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W świecie literatury, pojawia się coraz więcej książek o tematyce mafijnej, jest to gatunek, który kręci mocno kobiety. Ciężko stwierdzić, co jest w nim takiego ekscytującego i czym spowodowana jest ...

@andzia99999999 @andzia99999999

„[…] Czasami im dłużej coś analizujemy, tym gorsze wnioski wyciągamy[…]” Rozpalającą, intrygująca, niebezpieczna. Oto historia o Emmie Greene, zwykłej dziewczynie pracującej w barze wraz ze swoją...

@kasia.rosiek88 @kasia.rosiek88

Pozostałe recenzje @ksiazkawautobusie

Kochany Mikołaju
Recenzja

#Współpraca reklamowa Kochani w tym roku nawet ja dałam się porwać świątecznemu flow i na swoim czytelniczym koncie zaliczyłam iście klimatyczną książkę. Przyznaję, ż...

Recenzja książki Kochany Mikołaju
Mroczne serce. Darkness
Darkness

#Współpraca reklamowa Ostatnio trochę błądziłam w fantastycznych światach, ale dzisiaj zabiorę Was swoim autobusikiem na przejażdżkę z pewnym niebiezpiecznym klubem m...

Recenzja książki Mroczne serce. Darkness

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl