Bez mojej zgody recenzja

Recenzja książki "Bez mojej zgody".

Autor: @Rouee ·3 minuty
2013-08-28
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Każdy samotnik, choćby się zaklinał, że tak nie jest, pozostanie samotny nie dlatego, że lubi, ale dlatego, że próbował stać się częścią świata, ale nie mógł, bo doznawał ciągłych rozczarowań ze strony ludzi"


Bez mojej zgody to dziesiąta powieść amerykańskiej autorki, Jodi Picoult. Pisarka ta to znana autorka wielu bestsellerów - sławę przyniosły jej już pierwsze powieści. Książki jej autorstwa są znane na całym świecie - podbijają serca milionów czytelników, zachwycają ich swoją prawdziwością.
Bez mojej zgody to jedna z kilku jej książek, które doczekały się ekranizacji. Historia Anny w filmowym wydaniu została wyreżyserowana przez Nicka Cassavetesa w 2009 roku.

"Ludzi nie kocha się za to, że są doskonali, tylko pomimo to, że tacy nie są"


Anna Fitzgerald nie ma łatwego życia. Zaczęło się od tego, że urodziła się tylko po to... by jej siostra, Kate, mogła żyć. Kate jest bowiem ciężko chora białaczkę, a Anna oddaje jej szpik - jest zapłodniona in vitro, tak, by jej tkanki wykazywały zgodność z tkankami siostry. Anna, mimo młodego wieku, przeszła wiele bolesnych operacji. Czasami czuje się, jakby to ona była ciężko chora. Nie może spotykać się z przyjaciółmi, wychodzić na dwór, do kina czy do sklepu. Cały czas jest przy siostrze, na wypadek, gdyby na skórze Kate pojawiły się guzy, zasłabłaby lub zaczęła krwawić. Choroba Kate jest jej sensem życia, powodem życia... i całym życiem.
Gdy rodzice Anny, Sara i Brian Fitzgeraldowie, chcą odebrać dziewczynie nerkę i podarować ją jej starszej siostrze, Anna buntuje się. Wytacza proces swoim rodzicom. Chce odzyskać prawo do decydowania o własnym ciele. Zatrudniając adwokata, być może wydaje wyrok śmierci na swoją siostrę.
Czy Anna odrzuci swoje przeznaczenie? Czy wytrwa w swoim postanowieniu? Czy jest gotowa poświęcić życie własnej siostry, by móc wreszcie poczuć się zwyczajnym, kochanym przez rodziców dzieckiem?

"Dzieci myślą z mózgiem szeroko otwartym; dorastanie, jak zdążyłam zaobserwować, polega tylko na stopniowym zamykaniu go"

Jodi Picoult to sławna pisarka, autorka bestsellerów. Jej powieści poruszają i wzruszają, wywołując u czytelnika niezapomniane emocje. Na długo zapadają w pamięć. I tak oto i ja, zachęcona wieloma pozytywnymi opiniami, urzeczona ciekawą okładką i niesamowitym, zachęcającym opisem, postanowiłam zabrać się za Bez mojej zgody.

Już na początku lektury targają nami sprzeczne emocje. Współczucie, które odczuwamy wobec Anny, jak również do Kate, jej brata Jessego czy jej rodziców. Złość, którą odczuwamy w stosunku do Sary, dla której jej młodsza córka to tylko podpora Kate. I strach, że Anna nie postawi na swoim, lub, co gorsza, uda jej się, a Kate umrze. Bohaterowie wbudzają sympatię. Kiedy zaczynamy rozumieć ich postępowania, żal i złość odchodzą, a ich miejsce zajmuje współczucie. Z każdym rozdziałem nasze emocje i odczucia zmieniają się, kiedy podchodzimy do obecnej sytuacji z perspektywy innej osoby. Takie książki, targające naszymi uczuciami i które pozostawiają tylko łzy w oczach, są niezwykłe. I mogę śmiało powiedzieć, że Bez mojej zgody zostanie w mojej pamięci na długo.

Przyjemny język autorki, ciekawa fabuła, przeplatająca się teraźniejszość z przeszłością - to zalety tej książki. Lektura ta trzyma w napięciu i nie pozwala na ani chwilę odpoczynku. Bo kiedy książka ta nie jest przed naszymi oczyma, zajmuje swe miejsce w głowie. Nie sposób się od niej uwolnić. Jest nieprzewidywalna, skomplikowana. Zakończenie wywołuje łzy w oczach i przekreśla wszystko. Przekreśla wszystkie marzenia czy plany. A cała książka pozostawia trwały ślad w sercu.

Bez mojej zgody to książka wzruszająca, która porusza bardzo ważne tematy. Tłumaczy, co znaczy być "dobrym dzieckiem", "dobrym rodzicem" bądź "dobrym człowiekiem". Każdy powinien poznać niezwykłą historię Fitzgeraldów i przeżyć z nimi najgorsze chwile ich życia. Żeby zrozumieć, czym tak naprawdę jest miłość, życie czy śmierć.

Ocena: 7/10.

Recenzja - http://roue-swiat-ksiazek.blogspot.com/2013/08/recenzja-ksiazki-bez-mojej-zgody.html

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-08-21
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Bez mojej zgody
15 wydań
Bez mojej zgody
Jodi Picoult
9.2/10

Annie nic nie dolega, a mimo to żyje ona tak, jakby była obłożnie chora. W wieku trzynastu lat ma już za sobą niejedną operację, wielokrotnie oddawała krew, żeby utrzymać przy życiu swoją starszą sios...

Komentarze
Bez mojej zgody
15 wydań
Bez mojej zgody
Jodi Picoult
9.2/10
Annie nic nie dolega, a mimo to żyje ona tak, jakby była obłożnie chora. W wieku trzynastu lat ma już za sobą niejedną operację, wielokrotnie oddawała krew, żeby utrzymać przy życiu swoją starszą sios...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dziś proponuję Wam książkę dość starą i pokaźnych rozmiarów, ale wciągającą i wzruszającą, którą naprawdę warto poczytać. Pierwsze moje spotkanie z tą lekturą miało miejsce ładnych kilka lat temu, a ...

@magdag1008 @magdag1008

Po przeczytaniu "Wielkich małych rzeczy", byłam pewna, że nie będzie to moje osatatnie spotkanie z twórczością przegenialnej Jodi Picoult, która w swoich książkach porusza tematy kontrowersyjne, życi...

@as.11 @as.11

Pozostałe recenzje @Rouee

Wirus
Wirus

Zapraszam do przeczytania całej recenzji - @Link Trzymająca w napięciu mroczna historia ukazująca wampiry jako przerażające i złe istoty. Książka, od której nie można si...

Recenzja książki Wirus
Mechaniczny książę
Mechaniczne serce Londynu

"Czy jeśli nikomu na tobie nie zależy, w ogóle istniejesz?" Nazwisko Cassandry Clare znane jest chyba każdemu miłośnikowi literatury młodzieżowej. Nie wierzę, by ktoś ni...

Recenzja książki Mechaniczny książę

Nowe recenzje

Noc spadających gwiazd
Magiczna noc
@ela_durka:

Jakiś czas temu miałam okazję, a w zasadzie wielką przyjemność przeczytać powieść "Nowe życie Kariny" pani Marty Nowik....

Recenzja książki Noc spadających gwiazd
Wzgórze psów
Recenzja książki "Wzgórze psów" Jakuba Żulczyka
@natala.char...:

Jakub Żulczyk w Wzgórzu psów zabiera czytelników na mroczną podróż do małego miasteczka, które skrywa więcej tajemnic, ...

Recenzja książki Wzgórze psów
Mistrz i Małgorzata
"Jam jest tej siły cząstką drobną, co zawsze zł...
@natala.char...:

Mistrz i Małgorzata Michaiła Bułhakowa to powieść, która za każdym razem odkrywa przed czytelnikiem coś nowego. To pona...

Recenzja książki Mistrz i Małgorzata