Gra w pozory recenzja

RECENZJA

Autor: @anitka170 ·2 minuty
2023-07-18
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Kiedyś byłam słaba. Teraz drzemała we mnie moc podsycana gniewem. Obiecałam sobie, że członkowie klanu Lagarde'ów jeszcze odczują moją furię, a gdy to nastąpi, będą uciekać w popłochu”.
Lorraine od kilku lat szykuje się do zemsty, szkolona pod okiem papy oraz specjalistów ma za zadanie pozbawić głowy przywódcę klanu Lagarde'ów. Podczas kolacji biznesowej chcę zarzucić haczyk na Constantina, syna Edmonda.
Doskonała gra aktorska miała zapewnić jej przewagę, lecz przeciwnik nie jest łatwym graczem. Przy nim jej zdradzieckie ciało robi co, chce. Constantin jest pod wrażeniem dziewczyny, pod wpływem chwili proponuję małżeństwo z Lorraine.
Kobieta osiągnęła swój cel. Pytanie tylko, czy na pewno? Kto tu tak naprawdę rozdaje karty?
Lubię mądre, silne i waleczne postacie damskie w książce. Tutaj taką otrzymałam. Nasza bohaterka przeszła najrozmaitsze szkolenia, aby uzyskać przewagę nad swoim wrogiem. Od pierwszej chwili Lorraine przypadła mi do gustu. I z całych sił kibicowałam jej w swojej zabójczej misji.
Constantin również wywarł na mnie pozytywne znaczenie, przy bliższym spotkaniu zyskał w moich oczach. Autorka wykreowała męska postać na wysokim poziomie. Niejednej czytelniczce zawróci w głowie.
Mafijne klimaty, motywy zemsty, aranżowane małżeństwa i walka o władzę od dobrych kilku lat działają na mnie jak magnes. Odpowiada mi taki klimat w książkach i wiedziałam, że autorka sprosta moim wymaganiom.
Gra w pozory to nie jest zwykła historia, których pełno na rynku czytelniczym. To zupełnie inna, nieprzewidywalna i pełna zaskakującym zwrotów akcji fabuła. Przy tej pozycji nie można się nudzić, co chwila jesteśmy zaskakiwani jakimiś rewelacjami.
Relacja między głównymi bohaterami dostarczała mi dużo pozytywnych wrażeń. Wzajemnie wodzili się za nos z myślą, że są o jeden krok przed przeciwnikiem. Lorraine skrywała swoją prawdziwą twarz za grą pozorów, lecz nie z Constantinem te numery.
Lubię styl autorki, ma w sobie to coś, co sprawia, że od książki nie można się oderwać. Czy będę powtarzalna, jeśli powiem, że losy bohaterów przeczytałam na raz? Być może, ale tak właśnie było. Z zapartym tchem śledziłam przygody Lorraine i Constantina.
Na końcówce prawie zawału dostałam, wszystko wskazywało na zakończenie, którego bardzo nie chciałam. A tu proszę, niespodzianka. Nie spodziewałam się takiego obrotu spraw i autorce udało się mnie zaskoczyć.
Z niecierpliwością czekam na dalsze dzieła pisarki. Ciekawa jestem, czym jeszcze mnie uraczy w swoich książkach.
Fani mafijnych klimatów to pozycja idealna dla Was.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-07-18
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Gra w pozory
Gra w pozory
B.A. Feder
9.1/10
Seria: Bezwstydna

Myśleli, że rozstawiają pionki… Okazało się, że sami nimi byli… Constatin od dziecka był wychowywany przez ojca na przywódcę. Wkrótce miał zacząć rządzić najpotężniejszą organizacją na Korsyce. Wied...

Komentarze
Gra w pozory
Gra w pozory
B.A. Feder
9.1/10
Seria: Bezwstydna
Myśleli, że rozstawiają pionki… Okazało się, że sami nimi byli… Constatin od dziecka był wychowywany przez ojca na przywódcę. Wkrótce miał zacząć rządzić najpotężniejszą organizacją na Korsyce. Wied...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Masz dwie opcje, Constantin. Albo pozwolisz, żeby to, co teraz czujesz, zabiło cię od razu, albo będziesz się powoli wykrwawiał, ale w szczęściu. Zdecyduj, nikt inny tego za ciebie nie zrobi.” Zems...

@historie_budzace_namietno @historie_budzace_namietno

„- Proponuję, żebyśmy zagrali. Nie podobało mi się to, co błysnęło w jego oczach. Odniosłam wrażenie, że niezależnie od tego, co to było, mogło mi zagrozić. – W grę? – Tak – potwierdził – Chyba lubis...

@Za_czy_ta_na @Za_czy_ta_na

Pozostałe recenzje @anitka170

Naznaczone dusze
RECENZJA

„Wokół nas panowała cisza, którą przerywały jedynie odgłosy wydawane przez ptaki oraz ciche pluskanie ryb w jeziorze. Eduard nie wyglądał na skrępowanego milczeniem, ale...

Recenzja książki Naznaczone dusze
Black Bird Academy. Bój się światła
RECENZJA

„Bezradność, strach i wściekłość spowodowane tą sytuacją, w połączeniu z poczuciem strachu, wtrąciły mnie w mroczną przepaść. I nie miałam pojęcia, jak zdołam się z niej...

Recenzja książki Black Bird Academy. Bój się światła

Nowe recenzje

Wojna i miłość. Wiktor i Hanka
Wiktor i Hanka
@gulinka:

Marzec. Na drzewach pojawiają się pierwsze pączki. W powietrzu czuć nadchodzącą wiosnę. Świeże kolory zaczynają zastępo...

Recenzja książki Wojna i miłość. Wiktor i Hanka
Spectacular
Must have i must read dla fanów Caravalu <3
@maitiri_boo...:

„Spectacular” to świąteczna nowelka ze świata Caravalu. Akcja toczy się w przeddzień Wielkiego Święta w Valendzie i prz...

Recenzja książki Spectacular
Akademia Pana Kleksa
Akademia pana Kleksa
@Marcela:

Jan Brzechwa (właściwie Jan Wiktor Lesman) to polski poeta pochodzenia żydowskiego, autor bajek i wierszy dla dzieci, s...

Recenzja książki Akademia Pana Kleksa
© 2007 - 2024 nakanapie.pl