"Wiedziałam, że w Narrows nic nie jest takie, jak się wydaje. Każda prawda była przekręcona. Każde kłamstwo było starannie skonstruowane".
Fable została cztery lata temu porzucona przez ojca na wyspie złodziei Jevalu. By przetrwać, musiała stosować się do pięciu zasad: trzymaj nóż w miejscu, w którym możesz go dosięgnąć; nigdy, przenigdy nie bądź nikomu nic winna; nic nie jest za darmo; zawsze konstruuj kłamstwo z prawdy; nigdy, pod żadnym pozorem, nie ujawniaj, co lub kto jest dla Ciebie ważne. Od tej pory robiła wszystko, aby zrealizować swój plan.
Czy uda jej się odnaleźć ojca? I zająć jej należne miejsce?
Fable jako pogłębiacz była w stanie zanurzyć się na duże głębokości i zdobywać kamienie szlachetne. W ten sposób zarabiała na swoją podróż, lecz na oku miał już ją inny handlarz. Wyjazd z wyspy został przyspieszony i takim oto sposobem dziewczyna trafia na statek Westa.
"Widząc, jak poszarpany kawałek skały odrywa się od reszty, uśmiechnęłam się, wypuszczając z ust kilka bąbelków. Sięgnęłam, by dotknąć szklistej czerwonej stosiny, która spoglądała na mnie niczym przekrwione oko."
Uwielbiam w książkach klimaty piratów, zdobywania skarbów i pływanie po morzu. Tutaj otrzymałam wszystko razem. Niebezpieczne przygody na statku dodawały nutkę adrenaliny w całej historii. Do tego dochodziły konflikty z innymi handlarzami, walka o wpływy i władzę.
Dałam się wciągnąć w rozgrywkę, razem z Fable odkrywałam sekrety załogi Westa, ale też i jego samego. Z każdą kolejną stroną dowiadujemy się coraz to ciekawszych nowin. Nic nie jest takie, na jakie się wydaje. Prawda okaże się brutalna i wywoła wiele emocji.
Z zapartym tchem śledziłam losy Fable. Razem z nią przeżywałam wszystkie sytuację, zżyłam się trochę z nią. Pełna podziwu byłam jej umiejętności, ja bym tak nie mogła skakać w otchłań oceanu i nurkować w głębinach. Za dużo się naoglądałam o rekinach. 😜
Całość współgra ze sobą i tworzy wspaniałą historię, która zabiera nas w nieznane wody ku nowym przygodom. Bawiłam się wyśmienicie podczas lektury książki, nie chciałam jej kończyć i rozstawać się z Fable i całą resztą.
Zakończenie jak zwykle pozostawia nas w stanie nieświadomości o dalsze losy poznanych bohaterów. Na samym końcu autorka zrzuca na nas bombę, teraz tylko możemy się zastanawiać, co będzie dalej.
Z niecierpliwością czekam na kolejny tom. Mam nadzieję, że szybko to nastąpi.