Druga twarz recenzja

Trisha jest młodą lekarką, która przenosi się do Nowego Jorku, żeby kontynuować specjalizację z chirurgii. Po tragedii, która w jednej chwili wywróciła do góry nogami jej poukładane życie, próbuje zacząć wszystko od nowa. Nie szuka znajomości ani przyjaźni. Chce skupić się wyłącznie na pracy. Tymczasem niewinny wypad do modnego nocnego klubu prowadzi do spotkania z mężczyzną, którego nie spodziewała się już nigdy więcej zobaczyć, a przypadek sprawia, że zostaje wciągnięta w mroczny świat gangsterskich porachunków. Trisha odkrywa, że od przeszłości nie da się tak po prostu uciec i że każdy ma drugą twarz…
.
Za egzemplarz dziękuję @waspos oraz samej autorce @rain.winter.autor za możliwość przeczytania jej. Ostatnio trafiają w moje ręce książki autorek, z którymi mam styczność pierwszy raz. Jestem w szoku bo przeważnie te pierwsze spotkania z autorami nie są udane i czytelnik jest zawiedziony. Ja ten rok zaliczam do udanych, bo książki które otrzymuje są fenomenalne, i właśnie ta się do nich zalicza. Nawet śmiem napisać, że pokochałam/zakochałam się w bohaterze – Cruzie, z nim to mogłabym konie kraść. Istny bad boy 😈, takiego usidlić to nie lada wyzwanie. Trisha trochę mnie drażniła, wiadomo przeszła traumę, ale po co się tak użalać nad sobą?🤷🏻‍♀️ Nie rozumiem takich osób, ale okej idźmy dalej. Cruz z kolei jest tajemniczy, niby nie dowiadujemy się zbyt wiele o nim, nie ma obszernych opisów jak o Trishy, lecz mi to wystarczyło. Mogłam spekulować jaki jest, wyobrażać go sobie tak jakbym chciała 😁. To było w tym najlepsze, chociaż nie powiem nie pogardziłabym lekką dawką informacji. 😈. Wątek mafijny wieńczy wszystko, jest jak wisienka na torcie, dopełnieniem wszystkiego. Fabuła jest strasznie wciągająca co powoduje, że nie da się od niej oderwać. Jest wiele wątków nie wyjaśnionych co daje nam do myślenia, że może będzie kolejna część? 🤔 OBY TAK ! Bo mam tyle pytań, że kartek mi zabraknie! 😂 Brawa dla autorki, bo historia jest naprawdę świetna i zasługuje nawet na ekranizacje! 👏🏻