Świat nie jest już taki jak kiedyś. Cała ludzkość została zdziesiątkowana przez tajemniczą chorobę letumosis, nazywana również błękitną gorączką. Nikt przed nią nie ucieknie… Zachorował cesarz Rikan, władca Wspólnoty Wschodniej. Rozpoczyna się wyścig z czasem. Lekarze robią wszystko, aby wynaleźć antidotum. Jednak łatwiej to powiedzieć, niż zrobić. Czy w tych czasach można mówić o jakiejkolwiek przyszłości?
Linh Cinder jest cyborgiem. Kiedyś uległa bardzo poważnemu wypadkowi, w wyniku którego straciła niektóre kończyny. Teraz części mechaniczne stanowią około 30% jej ciała. Życie cyborgów nie jest łatwe. Państwo wykorzystuje je do testowania różnych wersji antidotum na śmiertelną chorobę letumosis. W dodatku nie mają takich samych praw co ludzie. Są ich własnością. Linh Cinder należy do Adri i jej dwóch córek. Nie ma łatwego życia. Jej właścicielka zmusza ją do ciężkiej pracy, a wszystko co zarobi musi jej oddać.
Cinder jest jednym z najlepszych mechaników w Pekinie, mieście należącym do Wspólnoty Wschodniej. To właśnie jej talent sprowadza pewnego dnia do jej stoiska księcia Kaia – syna cesarza Rikana i przyszłego następce tronu. Jednak dziewczyna nie wie, na co się zgadza, gdy ten prosi ją o naprawę jego androida. Zostaje uwikłana w międzygalaktyczny spisek. Ziemia to już nie jedyna planeta, na której jest życie. Na księżycu mieszkają śmiertelni wrogowie ludzi – Lunarzy. Mogą oni wpływać na ludzkie umysły, mieszać im w głowach. Książe Kai próbuje dojść do porozumienia z królową Levaną. Jednak chłopak nie jest w pełni świadom, do czego bezlitosna Lunarka jest w stanie się posunąć, aby osiągnąć to co chce.
Jedyną szansą na pokój jest znalezienie zaginionej księżniczki, prawowitej władczyni Lunarów – Seleny. Kai robi wszystko, aby ją odnaleźć. Jednak nie zdaje sobie sprawy, że osoba której szuka, może być tuż pod jego nosem.
Wkrótce Cinder będzie rozdarta pomiędzy obowiązkiem a wolnością, oraz dowie się prawdy o swojej przeszłości i przeznaczeniu. Czy może być kluczem do zakończenia międzygalaktycznej wojny?
Książka z całą pewnością jest inna od pozostałych pozycji. Można powiedzieć jedyna w swoim rodzaju. Autorka stworzyła bardzo ciekawy i działający na wyobraźnię świat. Historię poznajemy zarówno z punktu widzenia Linh Cinder jak i księcia Kaia. Poznajemy mroczne intrygi królwej Levany, która za wszelką cenę dąży do zostania cesarzową i żoną księcia. Możemy bliżej zapoznać się z bezlitosnymi skutkami letumosis, bólem spowodowanym brakiem akceptacji przez najbliższe osoby, czy ciężarem trudnych decyzji. Można doszukać się w tej książce wątku zaczerpniętego z bajki „Kopciuszek”. Podsumowując, książka wywarła na mnie wrażenie przede wszystkim właśnie swoją odmiennością. Często czytając książkę, powtarzam sobie pod nosem „To już było”. O tej pozycji nie mogę czegoś takiego powiedzieć. Jednak minusem tej książki jest pewnego rodzaju przewidywalność. Zakończenie mnie nie zaskoczyło. Miałam swoje podejrzenia od połowy książki i okazały się one słuszne. Uwielbiam takie książki, w których zakończenie było zupełnie nieprzewidywalne. Mimo wszystko bardzo miło spędziłam swój czas przy tej książce.