Alexander recenzja

RECENZJA

Autor: @anitka170 ·1 minuta
2024-05-17
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„To był ten dzień. Dzień, w którym miałam ponownie zaryzykować. Bałam się, ale czułam, że dam radę. Musiałam tylko przestać wpadać w popłoch za każdym razem, gdy robiło się gorąco”.
Po śmierci ojca Jordana Blakemore władzę ma przejąć Alexander. Niespodziewany ruch ze strony rodziny zauważyli wszyscy, a w szczególności policja. To jej zależy na ujęciu, któregoś z braci na gorącym uczynku. W tym celu pojawia się Zoe, która grając podwójną agentkę, ma zdobyć ich zaufanie.
Czy plan się powiedzie? Kto tak naprawdę na kogo będzie polował?
Zabawa w kotka i myszkę właśnie się rozpoczęła. Nie bierze jeńców, tylko zbiera krwawe żniwa.
Z wielką przyjemnością powracam do losów rodziny Blakemore. Tym razem bliżej poznajemy Alexa, jego myśli, pragnienia i cele. To on musi zmierzyć się z bałaganem pozostawionym po ojcu. Nie martwcie się, nie zostanie całkiem sam. Reszta braci pojawi się i namiesza nie jedno.
To już piąty tom serii, a autorka w każdym mnie zaskakuje. Nieprzewidywalne zwroty akcji dodają tylko uroku całej historii. Z zapartym tchem śledziłam losy bohaterów. Na jaw wychodzą coraz to nowsze tajemnice z przeszłości. I nie są to wesołe nowiny. Ciekawa jestem, co jeszcze odkryjemy.
„Może zaczynałam wariować, ale im dłużej przebywałam z tą rodziną, tym większe targały mną wątpliwości co do powierzonego mi zadania”.
Zdziwiłam się, że tylko, że Zoe tak szybko uśpiła czujność Alexandra. Z lekka nie podobała mi się jego otwartość co do kobiety. Nie wiem czemu, ale coś nie mogłam się z nią polubić. Jako jedyna bohaterka z wszystkich poprzednich nie wzbudziła mojej sympatii.
Nie mniej pomijając lekką niechęć do niej, spędziłam miłe popołudnie z rodzinką. I już nie mogę się doczekać kolejnej części.
A Wy, jeśli jeszcze nie znacie szalonej i nieobliczalnej familii Blakemore to koniecznie, musicie ich poznać. Gwarantuje, że nie będziecie się nudzić.

A przed nami jeszcze kilku braci zostało i każdy ma swoją historię do opowiedzenia. Już nie mogę się doczekać. Emocje gwarantowane. Polecam

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Alexander
Alexander
Kinga Litkowiec
9.4/10
Cykl: Blakemore Family, tom 5

Alexander Blakemore dostaje to, o czym od zawsze marzył – władzę po ojcu. Szybko jednak okazuje się, że nie jest na nią gotów. Nie tak wyobrażał sobie przyszłość, lecz nie zamierza się wycofać. Jest ...

Komentarze
Alexander
Alexander
Kinga Litkowiec
9.4/10
Cykl: Blakemore Family, tom 5
Alexander Blakemore dostaje to, o czym od zawsze marzył – władzę po ojcu. Szybko jednak okazuje się, że nie jest na nią gotów. Nie tak wyobrażał sobie przyszłość, lecz nie zamierza się wycofać. Jest ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Hejka, Książkowe Iskierki! 🔥 Tym razem nie robiłam losowania. Po prostu podeszłam do półki, na której leży mój prywatny stos hańby, i tom piąty serii Blakemore Family — „Alexander” — wręcz krzyczał: ...

KD
@kd.mybooknow

Alexander dostaje to, o czym od zawsze marzył – władzę po ojcu. Szybko jednak okazuje się, że nie tak wyobrażał sobie przyszłość. Jest przekonany, że za jego panowania wiele zmieni się na lepsze, i r...

@za.czyta.na @za.czyta.na

Pozostałe recenzje @anitka170

Żniwa przepowiedni
RECENZJA

„Powinni krzyczeć na siebie, walczyć na śmierć i życie; ona sama powinna już na niego skoczyć i co najmniej próbować wydrapać mu oczy, a tymczasem stała w jednej pozycj...

Recenzja książki Żniwa przepowiedni
Demoniczny mecenas
RECENZJA

“Choć wcześniej rozsiewał wokół siebie mroczną, nieco tajemniczą aurę, teraz wręcz piorunował surowym, męskim urokiem”. Victor nie spodziewał się, że przypadkowe spotka...

Recenzja książki Demoniczny mecenas

Nowe recenzje

Bez pożegnania
Bez pożegnania
@Malwi:

Gdy sięgnęłam po „Bez pożegnania” Barbary Rybałtowskiej, poczułam, że oto rozpoczynam podróż – nie tylko w głąb histori...

Recenzja książki Bez pożegnania
Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
© 2007 - 2025 nakanapie.pl