RAK. Psy szczekają, karawana jedzie dalej recenzja

Są książki dla których zarywa się noc...
Są książki dla których przekracza się swoje granice...
Dla mnie właśnie taką książką jest "Rak..". Gdy zaczynałam ją czytać wieczorem nie wiedziałam, że będę czytać całą noc. Gdy dom pogrążony w ciszy, tylko spokojne oddechy męża i córki pogrążonych we śnie były dla mnie ukojeniem. Ukojeniem emocji takie targały mną podczas lektury.
To historia napisana przez życie, tak bardzo realna, tak bardzo poruszająca. Bo przecież każdy z nas pragnie miłości. Gdy życie pędzi, wielu z nas szuka jej w internecie. Portale randkowe stają się coraz popularniejsze. Każdy z nas ma obok siebie osoby, które właśnie tam odnalazły tę jedną jedyną... Miłość.
Jednak nasze bohaterki przekonały się dość boleśnie jakie zagrożenie może nieść to za sobą. Iwo Rak stalker z Tindera. Czuły, wspierający, empatyczny ... Na swoje ofiary wybierał kobiety będące w rozsypce psychicznej ale i życiowej. Przypadkowe spotkanie, chęć pomocy... Gdy uzależnił je od siebie pokazywał prawdziwą twarz... Przez długi czas był nie uchwytny dla wymiaru sprawiedliwości. Wykorzystał i bardzo skrzywdził wiele niewinnych kobiet. Zadziwiające jest, że tak długo udawało mu się uciekać od dpowiedzialności.

"Liczył się z tym, że ktoś kiedyś naśle na niego nieciekawych typów, takich co umieli wytłumaczyć, dlaczego nie powinien więcej wtykać nosa w nie swoje sprawy. Powinien być gotów na każdą ewentualność."

Kochani ta książka przeraża realnością. We mnie wzbudziła wiele pytań. Jk to się mogło stać? Czy my kobiety jesteśmy naprawdę aż tak naiwne? Będąc w trudnym momencie dajemy się omamić, krzywdzić ... Niczym ćmy lecimy do ognia, czując, że się sparzymy... Z drugiej strony jakim trzeba być człowiekiem by bez skrupułów wykorzystać i zniszczyć bezbronną kobietę... Rak to człowiek pozbawiony kręgosupa moralnego, który żerował niczym podstępna choroba na tych kobietach. Pozbawił je majątku, godności, a przede wszystkim zdrowia.

Polecam Wam tę książkę, ale ostrzegam ona przeora Was emocjonalnie. Ze mną ta historia zostanie już na zawsze.