Alex Marwood potrafi stworzyć niepokojący i gęsty klimat, atmosferę przerażenia i niepewności. Jest w tym mistrzynią. Kolejna powieść, która wyszła spod jej pióra, również to potwierdza. Przekonajcie się, czy po przeczytaniu Wyspy zaginionych dziewcząt nadal będzie tak opanowani, jak przed sięgnięciem po nią … Mam wielkie wątpliwości i obawy ...
Bohaterki Wyspy zaginionych dziewcząt są rożne, bo pochodzą z różnych światów, różnych rodzin, mają inne statusy społeczne. Mercedes od zawsze mieszka na wyspie La Kastellana, tutaj jest jej dom. Rodzice prowadzą restauracje, a ona z siostrą w niej pracują. Życie płynie swoim utartym rytmem, w zachowanej wieloletniej tradycji. Jednak spokój zostaje pewnego dnia zakłócony, gdy na wyspę przyjeżdżają bogaci, zwłaszcza milioner Matthew Meadea i jego córka, Tatiany. Dziewczyna zaprzyjaźnia się z Mercedes, spędzają coraz więcej czasu razem. Jednak to taka przyjaźń jednostronna, bogata dziewczyna wykorzystuję Mercedes, bawi się nią, upokarza na każdym kroku. Dlaczego tak się dzieje? Jest bogata i żyje przekonaniem, że wszystko jej wolno. Czy ta znajomość ma szansę przetrwać? Wokół bogatych, których jachty cumują na wyspie, zaczyna się zagęszczać atmosfera. Ich domy robią się siedliskiem zła i rozpusty, miejscem, gdzie młode i głupie dziewczyny mają za zadanie zabawiać podstarzałych i zmarszczonych panów. Czy ktokolwiek z wyspy przeciwstawi się temu procederowi? Czy ktokolwiek będzie miał na tyle odwagi, aby przerwać łańcuch niebezpiecznych wydarzeń i orgii? Gdy na wyspę wiele lat później przybędzie Robin w poszukiwaniu zaginione córki Gemmy, mieszkańcy zaczną robić się podejrzliwi. Ale pamiętajmy, że wyspą rządzi niezmiennie przez lata wszechmocny diuk, który nikt nie ma odwagi się przeciwstawić …
Wyspy zaginionych dziewcząt to bardzo niespokojny thriller psychologiczny z elementami powieści obyczajowej. Autorka dotyka sedna trudnych i mocnych tematów. Prostytucja, seksualne wykorzystywanie nieletnich, narkotyki, nadużywanie alkoholu, rozpusta. Bohaterowie negatywni są bogaci i zepsuci, na co dzień błyszczą na salonach i pływają w morzu pieniędzy. Są przekonani, że wszystko i wszystkich można kupić. Nie liczą się z uczuciami i potrzebami innych, oni są najważniejsi, a inni mają im służyć, i to dosłownie. A gdy ktokolwiek próbuje im powiedzieć „nie” to skutki takiego zachowania mogą być tragiczne.
Warto się przyjrzeć bohaterkom Mercedes, Gemmie i Tatianie. Każda jest inna, inne ma potrzeby i żyje według innych norm i zasad. Ale wszystkie są młode i ta młodość w nich buzuje i nie daje im spokoju. Czy pokonają swoje lęki i słabości? Czy życie zmieni ich kodeks moralny w nieodwracalny sposób?
Historia znakomita, pełna emocji i niepokoju. Od pierwszych stron chwyta nas w szpony przerażenia i niepewności i do samego końca nie chce z nich wypuścić. Ostrzegam, lektura dla odważnych i o mocnych nerwach. Jej fabuła poraża i zniewala. Zastanówcie się dwa razy, zanim po nią sięgnięcie … Ja się odważyłam i nie żałuję. Satysfakcja wygrała z potencjalnym zagrożeniem ….
Polecam, świetna powieść na letnie długie i duszne wieczory …