Furia wikingów recenzja

Ragnar i najazdy na Anglię

Autor: @Wilczekczyta ·1 minuta
2020-07-22
Skomentuj
1 Polubienie
Wielu z was wie, że uwielbiam serial ,,Vikings'', który opowiada o Ragnarze, jego podbojach oraz o jego równie słynnych synach. Dlatego też zdecydowałam się sięgnąć po Furię Wikingów, zwłaszcza że niedługo będzie premiera drugiego tomu. I będąc z wami szczera, nie zawiodłam się tym, co zastałam tam fabularnie.


Daniel Komorowski napisał książkę o pierwszej słynnej wyprawie Ragnara na ziemie Angielskie, a później opisał wielką bitwę z Egbertem, która już mnie nieco zawiodła. Chodzi mi o to, że z początku przy każdej bitwie niby mamy jakąś strategię, ale wydaje się ona czasami zbyt prosta, dziecinna. Później autor porzuca ją na rzecz zbiorowego mordu, który sprowadzał się do odcinania kończyn i masakrowania wrogów, przez co odnosiło się wrażenie, że wikingowie są praktycznie niezniszczalni, a tak do końca nie było.

Nie podobały mi się też dialogi. Nieraz gubiłam się przy tym, czy ktoś coś mówi, a może myśli albo do kogo to mówi. Tak samo humor postaci, o którym wspomina autor. Ja go nie widzę, za to zauważyłam, że postacie nieraz wymawiają kwestie godne spróchniałego drewna. Minusem jak dla mnie były też tak zwane retrospekcje oraz wybieganie w przyszłość, by znowu wrócić i pokazać co doprowadziło do momentu o którym przed chwilą wspomniano. Po prostu nie pasuje to do książki, ale do ekranizacji już tak, aczkolwiek rozumiem, jeśli komuś może się to spodobać.

Z rzeczy na plus, to mogę wymienić klimat, który panuje w książce. To wychwalanie Odyna, chęć mordu chrześcijan Ivara i wyprawy statkiem. Mi osobiście to się podobało. Fajnym aspektem był też Ivar, który okazał się świetnym strategiem i wojem (chociaż ciągle czekam aż powinie się skurczybykowi noga w którejś dziedzinie). Tak samo, jak i sam Ragnar. Czasami był dla mnie nielogiczny, ale być może przez sam sentyment pochodzący z serialu tak bardzo mi się podobał w książce. Świetną, ale też mega prostą i liniową rzeczą jest tutaj fabuła. Czytelnik, znając już trochę legendy czy ekranizacje może mieć spore deja vu, ale jeśli komuś to nie przeszkadza to może być (tak jak u mnie).

„Furię Wikingów" oceniam 6/10 i myślę, że to głównie dlatego, iż tak bardzo ta książka przypominała mi mój ukochany serial.




Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-07-18
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Furia wikingów
Furia wikingów
Daniel Komorowski
7.9/10
Cykl: Furia Wikingów, tom 1

Oto gniewni wojownicy z surowej Północy. Nadciągają w swych drakkarach, niosąc śmierć i pożogę. Przybyli, żeby palić, grabić i gwałcić, ale przede wszystkim żeby okryć się wiekopomną chwałą zdobywcó...

Komentarze
Furia wikingów
Furia wikingów
Daniel Komorowski
7.9/10
Cykl: Furia Wikingów, tom 1
Oto gniewni wojownicy z surowej Północy. Nadciągają w swych drakkarach, niosąc śmierć i pożogę. Przybyli, żeby palić, grabić i gwałcić, ale przede wszystkim żeby okryć się wiekopomną chwałą zdobywcó...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Daniel Komorowski to autor, którego odkryłam całkiem niedawno, a który absolutnie zachwycił mnie swoim stylem pisania i pasją, jaką jest historia. „Mieszko. Wyjścia z cienia”, była pierwszą książką ...

@Za_czy_ta_na @Za_czy_ta_na

Czy oglądaliście serial o Wikingach? Czy jesteście jego fanami? Po zanurzeniu się w pierwszym tomie nowej serii Daniela Komorowskiego, „Mieszko. Wyjście z cienia”, zaintrygowała mnie jego talent li...

KD
@kd.mybooknow

Pozostałe recenzje @Wilczekczyta

Reality Fame. Walka o sławę
Walka o sławę

W trakcie zaliczeń na studiach czasem trzeba sięgnąć po jakąś niewymagającą książkę i taka właśnie jest ,,Reality Fame. Walka o sławę" Marii Karnas. To wciągająca, a zar...

Recenzja książki Reality Fame. Walka o sławę
Żelazny Płomień
„W trakcie pierwszego roku część z nas traci życie. W trakcie drugiego reszta traci człowieczeństwo" - Xaden Riorson

Wszyscy spodziewali się, że Violet umrze w trakcie pierwszego roku, jednak stało się inaczej. Dziewczyna nie dość, że przeżyła, to jeszcze związała się z dwoma smokami i...

Recenzja książki Żelazny Płomień

Nowe recenzje

Pierwszy krok w chmurach
Marek Hłasko - kaskader literatury
@Strusiowata:

Pretekstem do ponownego sięgnięcia po prozę Marka Hłaski był udział w wyzwaniu czytelniczym: 20 książek na rok 2024. Je...

Recenzja książki Pierwszy krok w chmurach
Miłość pod choinką
Czy niebezpieczny wypadek może przynieść coś do...
@anettaros.74:

Pachnąca świerkowym aromatem, przepełniona rodzinną atmosferą i zasypana śniegową pierzynką. Jednak pod płaszczykiem św...

Recenzja książki Miłość pod choinką
Pieśń królowej lodu
Syreni śpiew
@podrugiejst...:

Lubicie skandynawski klimat? A jak do tego dodamy siedemnastowieczne księstwo w Dani i retelling królowej śniegu? Jeśl...

Recenzja książki Pieśń królowej lodu
© 2007 - 2024 nakanapie.pl