Przemiana recenzja

Książki dla młodzieży rządzą się swoimi prawami. Często poruszają podobną tematykę, by były po prostu bliskie nastolatkom, które po nie sięgają. Powieści Pani Beaty Andrzejczuk to z jednej strony właśnie takie uniwersalne pozycje dla młodych ludzi, z drugiej, mają w sobie coś wyjątkowego. Przygodę z lekturami Autorki zaczęłam już kilka lat temu, we wczesnym wieku nastoletnim, kiedy to bardzo mi się podobały, ale teraz w dalszym ciągu sięgam po nowe książek ze świadomością, że będą świetne i się nie zawiodę.

"Przemiana" to trzeci tom serii "Akademia Jeździecka" skierowanej do nastolatków i opowiadającej o właśnie o nich. Powieść to kontynuacja losów bohaterów poznanych w poprzednich częściach, więc zdecydowanie warto przeczytać wcześniej "Królową" i "Czarną różę", aby zrozumieć, o co chodzi.

Gabrysia i Maurycy są w szczęśliwym związku, w którym jednak zaczyna pojawiać się zazdrość. Chłopak studiuje we Wrocławiu, a tam mieszka również z przyjaciółką Pola. I to właśnie o wspominaną często w rozmowach hipoterapeutkę zazdrosna jest Gabi. Namówiona przez Kalinę do poważnej rozmowy postanawia podjąć jej próbę. Czy młodym ludziom pomimo przeciwności uda się uratować swój związek?

Książkę czyta się naprawdę świetnie — bardzo szybko i przyjemnie. Autorka ma lekkie pióro i zdecydowanie wie, jak trafić do nastolatków. Kiedy porusza trudne tematy, a lektura jest w nie dość obfita, robi to z dużą delikatnością.

Same wydarzenia z życia bohaterów, ich relacje, przyjaźnie czy związki są oczywiście w powieści bardzo ważne. Dużo miejsca Autorka jednak poświęca emocjom i stanom — zarówno tym pozytywnym jak i negatywnym. I w ten sposób Pani Beata dotyka między innymi bardzo ważnego tematu zazdrości i radzenia sobie z nią.

Dużo miejsca oczywiście jak w każdej części poświęcono koniom oraz hipoterapii. To wątek, który uwielbiam, dodatkowo poprowadzony naprawdę świetnie. W piękny sposób ukazano w książce miłość do tych wyjątkowych zwierząt.

Powieść zdecydowanie warto przeczytać. Najlepiej odnajdą się w niej oczywiście nastolatkowie, bo i problemy poruszone przez Autorkę będą im najbliższe, ale myślę, że niejeden dorosły również znajdzie tutaj coś dla siebie. Szczególnie polecam osobom kochającym konie — duża dawka wiedzy, ale również prawdziwej miłości do nich gwarantowana.

Egzemplarz recenzencki otrzymałam od Wydawnictwa Bukowy Las.