Bestseller recenzja

Przepis na bestseller tuż za płotem...

Autor: @maciejek7 ·2 minuty
2022-09-11
Skomentuj
24 Polubienia
Myślę, że aby napisać dobrą komedię trzeba mieć poczucie humoru, ale również świetny pomysł na fabułę, bo żeby wszystkich zadowolić to zadanie niełatwe a nawet wręcz niemożliwe...
Na "Bestseller" trafiłam zupełnie przypadkiem. Szukałam audiobooka na deszczową niedzielę, a że na wirtualnej półce miałam ten tytuł, więc zabrałam się za słuchanie. Muszę przyznać, że zaskoczyłam się pozytywnie.
I chociaż jedna z bohaterek uważa, że teraz już nikt nie potrafi dobrze pisać to jednak autorce się to udało.

"Odkąd umarł Mickiewicz, to tylko grafomani zostali."
Hania zawsze chciała pisać książki. Chociaż jej ojciec zawsze powtarzał, że z tego nie będzie pieniędzy i nie pochwalał jej wyboru, dziewczyna napisała swoją pierwszą książkę. Jej debiut literacki nie cieszył się jednak dużym zainteresowaniem, więc aby nie słyszeć krytyki od najbliższych, Hania wyjechała do małej wioski Zadubie, gdzie ukryła się w domu odziedziczonym po babci. Chce tutaj w spokoju znaleźć natchnienie i nowy temat na powieść. Jednak nie może liczyć na spokój, bo ciągle pojawia się sąsiadka. Pani Czesia jest bardzo upierdliwa, natrętna i nie daje dziewczynie nawet chwili spokoju. Jak to mówią: gdzie diabeł nie może, tam... pani Czesia i tak sama wlezie...
Bez przerwy na siebie wpadają i Hania zaczyna już nawet myśleć, że to jakieś czary, bo staruszka bez przerwy ją obserwuje i doradza w każdej sprawie.
Wie co jest dla niej najlepsze a nawet ma dla niej idealnego kandydata na męża. Tym kandydatem jest jej wnuczek - Pawełek. Okazuje się, że z babcią już dawno miały plan na ten związek...
Wena twórcza jednak nie przychodzi, więc Hania podejmuje pracę w redakcji pisma, odpowiada na listy czytelników. Jednak i tu swoje trzy grosze wsadza wszędobylska pani Czesia. I nagle Hania wpada na pomysł aby to właśnie panią Czesię zrobić główną bohaterką swojej opowieści. Gdy zrodził się ten pomysł w jej głowie, od razu zaczęła pisać i szło jej to bardzo szybko. Sama zadowolona jest z takiego obrotu sprawy. Przekręcane powiedzenia pani Czesi to istna rozrywka, chociaż czasami dziewczyna nie rozumie o co sąsiadce chodzi a gdy się dopyta, to wychodzi jeszcze gorzej.

"Cza­sem, jak czło­wiek na coś bar­dzo czeka, to robią mu się takie omamy. Chata mor­ga­na nor­mal­nie."
Im dalej w pisanie, tym bardziej Hania zaczyna mieć pewność, że ten pomysł to strzał w dziesiątkę. Tylko ma nadzieję, że sąsiadka nie czyta książek i nie wpadnie na to, że jest pierwowzorem bohaterki jej książki.
Czy uda się Hani wydać nową książkę? Czy to będzie bestseller? A jak rozwinie się temat ślubu z Pawełkiem?
Słuchanie tej książki bardzo mnie zrelaksowało. Bardzo mi było potrzeba takiej rozrywki. A zwłaszcza te przekręcane przysłowia i zwracanie się w trzeciej osobie to już samo cudo. Znam trochę takie odzywki, pamiętam jak byłam kiedyś na weselu i usłyszałam słowa: "Wzięła noże? Weźmie i widelce!", to sama nie wiedziałam do kogo to ma być, a okazało się, że to do mnie było skierowane...

Pani Kasia stworzyła lekką i zabawną książkę, do której będę wracała gdy będzie mi smutno i źle.
Jeśli macie chęć na dobrą zabawę to czytajcie a jeszcze lepiej słuchajcie :Bestsellera".

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-09-11
× 24 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Bestseller
Bestseller
Kasia Keller
7.6/10

Hania, po sromotnej porażce pisarskiego debiutu, skrywa się w domu po babci, licząc na to, że w piekielnej głuszy Zadubia odnajdzie spokój i siłę do dalszej pracy twórczej. Ale diabli nadali panią Cz...

Komentarze
Bestseller
Bestseller
Kasia Keller
7.6/10
Hania, po sromotnej porażce pisarskiego debiutu, skrywa się w domu po babci, licząc na to, że w piekielnej głuszy Zadubia odnajdzie spokój i siłę do dalszej pracy twórczej. Ale diabli nadali panią Cz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

To nie jest ambitna powieść, ale to nie znaczy, że płytka i głupia. "Bestseller" Kasi Keller to książka wprost idealna na ciężkie dni, do zabrania w podróż, a przede wszystkim na poprawę humoru. Kome...

@meryluczytelniczka @meryluczytelniczka

Ta niepozorna książka to totalna satyryczna bomba. Kompilacja zabawnych zdarzeń i wypowiedzi. Idealnie wpisała się w moje poczucie humoru. Ale zapytacie, o co tyle szumu? A o pewną, co tu dużo mówić...

@zaczytana_mama_dwojki @zaczytana_mama_dwojki

Pozostałe recenzje @maciejek7

Później się tym zajmę. Dlaczego ciągle coś odwlekamy
Prokrastynacja - co to jest takiego?

„Później się tym zajmę. Dlaczego ciągle coś odwlekamy” to dość intrygujący poradnik. Tym razem skusił mnie bardziej tytuł, chociaż i czerwona okładka też wołała mnie bar...

Recenzja książki Później się tym zajmę. Dlaczego ciągle coś odwlekamy
RAK. Wszystko do umorzenia
Bestia, oszust, kat, gnida...

„RAK. Wszystko do umorzenia” to druga część niesamowitej serii „Rak”, napisanej przez Nadię Szagdaj i Grzegorza Filarowskiego. Od tej książki nie można się wręcz oderwać...

Recenzja książki RAK. Wszystko do umorzenia

Nowe recenzje

Baśń o wężowym sercu
Świetna, ale nie o Kóbie
@Meszuge:

Rak potrafi pisać. To jest świetna książka. Baśń albo zbiór bajań dla dorosłych napisanych z takim polotem i wyobraźnią...

Recenzja książki Baśń o wężowym sercu
Erem
𝗦𝗽𝗼𝗱𝘇𝗶𝗲𝘄𝗮𝗷 𝘀𝗶ę 𝗻𝗶𝗲𝘀𝗽𝗼𝗱𝘇𝗶𝗲𝘄𝗮𝗻𝗲𝗴𝗼
@gala26:

Aldona Reich zaskarbiła sobie moją sympatię powieścią 𝐴𝑘𝑡 𝑡𝑟𝑧𝑒𝑐𝑖. Ta książka oczarowała mnie niezwykłą narracją, nietyp...

Recenzja książki Erem
Czemu zapłakałeś
"Jestem diabłem wcielonym? Czy też człowiekiem ...
@g.sekala:

"Jestem diabłem wcielonym? Czy też człowiekiem zagubionym? Do zła przez innych przymuszonym." Neort Cziwo Lotta samotn...

Recenzja książki Czemu zapłakałeś
© 2007 - 2025 nakanapie.pl