Przekroczyć granicę recenzja

Ola z pozoru jest kobietą, której inne mogą zazdrościć idealnego życia. Mąż, dobra praca, dom, życie na wysokim poziomie. Jednak w domowym zaciszu Ola walczy z mężem o najdrobniejszy dotyk, oznakę czułości, nie mówiąc już o seksie. Przez brak czułości ze strony męża kobieta czuje się źle, obwinia siebie o taki stan rzeczy, jednak kiedy na jej drodze staje Kamil, Ola zaczyna sobie uświadamiać wiele spraw. Wspomnienia z udziałem byłego kochanka i jego ponowne pojawienie się w jej życiu zmuszają ją do działania.

Książka nie jest podzielona na rozdziały, więc powiedzenie "Jeszcze jeden rozdział" nabiera nowego znaczenia. Co nie zmienia faktu, że tę książkę się po prostu czyta, bo na każdej stronie czekają nowe niespodzianki.
Kamil, pojawiając się ponownie w życiu Oli, zapoczątkował jej batalię z mężem. Kobieta otrzymuje od byłego kochanka więcej uwagi niż od swojego męża. Kamil tylko utwierdza ją w przekonaniu, że jej małżeństwo było błędem. Mężczyzna zawzięcie walczy o odzyskanie jej zaufania, myśli o niej poważnie i faktycznie się stara. Takie zachowanie Kamila wydawało mi się dość podejrzane, jednak mimo wszystko z uwagą obserwowałam ich rozwijającą się relację.
Sceny zbliżeń są częste, rozbudowane, ale nie są wulgarne. Relacja Oli i Kamila opiera się głównie na seksie, stąd tyle scen. Jest chemia, oboje okazują sobie też wiele czułości, często deklarują sobie miłość, więc w pewnym momencie książka będzie tym przesycona.

Bohaterka niestety długo nie może nacieszyć się szczęściem, bo mąż kawałek po kawałku niszczy jej życie. Mężczyzna posuwa się do przeróżnych akcji, by tylko oczernić Olę. Ona jednak nie odpuszcza i mimo szamba jakie się na nią z każdej strony wylewa, dzielnie walczy o swoją wolność. Przy okazji na jaw wychodzą naprawdę mocne fakty. Autorka nieźle namieszała pod koniec. Może i zachowanie męża Oli mogło wskazywać, co mężczyzna chce ukryć, ale cała sytuacja ma drugie dno, którego nie da się przewidzieć. Mimo że jest to jeden długi tekst, to książkę czyta się bardzo szybko i brak podziału na rozdziały w niczym nie przeszkadza. Fajna, pełna zwrotów akcji i namiętności historia, z bohaterami, którzy odnaleźli się po latach.