16 grudnia 1922 roku w sali Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych po oddaniu trzech strzałów do Prezydenta Narutowicza cofnąłem się o jeden czy dwa kroki i odwróciłem tyłem. Tak stałem bez ruchu. Czekałem, aż ktoś się zbliży. Nie zbliżał się- nikt nie rozumiał co się stało i że to ja byłem sprawcą strzałów.
Moja ocena:
„16 grudnia 1922 r. w sali Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych po daniu trzech strzałów do Prezydenta Narutowicza cofnąłem się o jeden czy dwa kroki i odwróciłem tyłem. Tak stałem bez ruchu. Czekałem, ...
Czym jest Krótka historia USA? To przekrojowy esej scalający istotne zagadnienia polityczne oraz społeczne. Fascynujący opis wydarzeń i problemów trapiących światowe moc...
Recenzja książki Krótka historia USAKolejne ''czytadełko'' przygotowane pod zbliżające się wybory prezydenckie, z narzuconą, jednostronną narracją. Wiszące portrety i blichtr. Dlaczego Danuta Wałęsa nie...
Recenzja książki Tajemnice pałacu prezydenckiegoDzisiaj przychodzę do Was z historią pracownika hotelu, który zna wszystkie sekrety hotelowych gości, ale nikt nie wie,...
Recenzja książki KonsjerżSpacerujesz po ulicach Gelnicy. Słowacja to wiesz, ba, prowincja wedle wielu, a dla ciebie to po prostu „dziura”. Nogi ...
Recenzja książki Miło, niemiło𝑍ł𝑎𝑚𝑎ć 𝑧𝑎𝑠𝑎𝑑𝑦, 𝑏𝑦 𝑝𝑟𝑧𝑒ż𝑦ć. 𝑆𝑡𝑟𝑎𝑐𝑖ć 𝑠𝑖𝑒𝑏𝑖𝑒, 𝑏𝑦 𝑤𝑦𝑔𝑟𝑎ć. To nie tylko hasło promujące książkę Jacka Piekiełki, ale kwin...
Recenzja książki Poza kręgiem