Kiedy spałaś recenzja

Prawie zasnąłem...

Autor: @bartoszsoczowka ·1 minuta
2021-03-21
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Pierwsze 50 stron powieści to rasowy thriller, który wbija w fotel, robiąc Ci nadzieję na naprawdę mocną i tajemniczą historię. Później wchodzi Maryla Rodowicz i rozrzuca wokół Ciebie kilkaset pasemek kolorowej muliny, po czym mówi, że Twoim zadaniem jest znaleźć ten jeden jedyny kolor, którego brakuje na jej bransoletce. Zastanawiasz się może teraz „ale o co gościowi chodzi?” – no właśnie!!! Takie samo pytanie towarzyszyć Ci będzie przez kolejne 200 stron książki, aż do zakończenia, kiedy to fikcyjna Maryla schodzi ze sceny, a Ty znów masz do czynienia z thrillerem, od którego rozpoczęła się przygoda.

To jedna z dziwniejszych książek gatunku, jakie czytałem. Czy jest dobra? Nie. Czy jest zła? Nie w całości. To jaka w końcu jest? Totalnie nierówna, jakby sklejona z części, które mają zupełnie inną dynamikę, styl i kompletnie do siebie nie pasują. Początek i zakończenie powieści pokazują, że autorka naprawdę potrafi przerazić, stworzyć mroczny klimat i zaserwować wybornego twista. Z kolei środek, dobre 60% książki, jest dzieleniem włosa na czworo, z którego nic nie wynika i w trakcie którego naprawdę nie dzieje się nic. Taka sinusoida emocji towarzyszyła mi w lekturze. Mimo tego, że bardzo chciałem i liczyłem, że to będzie petarda czytelnicza – tak się nie stało, a ja zawsze jestem szczery w swoich opiniach.

„Kiedy spałaś” to historia lekarki Alex Taylor, która zostaje porwana, a następnie uwolniona przez porywacza przebranego za chirurga. Brak śladów porwania i przemocy powodują, że ofierze nikt nie wierzy – nawet najbliższe sercu osoby. To studium samotności kobiety, która zostaje ze swoją traumą całkowicie sama, doświadczając odwracania się od niej kolejnych bliskich jej osób. Nadużywanie alkoholu i leków potęgują odbiór Alex jako osoby z problemami psychicznymi. Śmierci kolejnych osób mają miejsce w jej bezpośrednim otoczeniu, co potęguje podejrzenia w stosunku do niej i jeszcze bardziej podważa wiarygodność niedoszłej ofiary. Na szczęście pojawia się Greg Turner – bystry policjant, który będąc zauroczony Alex, wbrew wszystkim szuka dowodów jej niewinności.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kiedy spałaś
Kiedy spałaś
Liz Lawler
6.8/10

Nikt nie chciał jej uwierzyć. Najłatwiej było uznać ją za niepoczytalną. Doktor Alex Taylor budzi się na stole operacyjnym. Jest unieruchomiona. Tuż nad nią stoi lekarz ukryty za maską chirurgiczną....

Komentarze
Kiedy spałaś
Kiedy spałaś
Liz Lawler
6.8/10
Nikt nie chciał jej uwierzyć. Najłatwiej było uznać ją za niepoczytalną. Doktor Alex Taylor budzi się na stole operacyjnym. Jest unieruchomiona. Tuż nad nią stoi lekarz ukryty za maską chirurgiczną....

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zastanawialiście się jak by to było, gdyby nikt, ale to absolutnie nikt nie uwierzył Wam w historię, którą opowiadacie? Przeżyliście coś okropnego, a znikąd nie możecie uzyskać pomocy. Nie ma żadnych...

NO
@nocna_gwiazdka_reads

"Nikt mi nie wierzy, że to zdarzyło się naprawdę. " Przerażające słowa, przerażające gdy pomyślisz, że stało się coś w co nikt nie chce Ci uwierzyć, ale Ty wiesz, że było prawdziwe.... Książka od sa...

@Ewelina229 @Ewelina229

Pozostałe recenzje @bartoszsoczowka

Dysharmonia
Opowieść o poszukiwaniu prawdy, która może przynieść więcej bólu niż ukojenia

Czy zbliżając się nieuchronnie do czterdziestki można wciąż dojrzewać? Można, literacko, czego Bartosz Szczygielski jest najlepszym przykładem. Nie jest tajemnicą, że na...

Recenzja książki Dysharmonia
Pod dachem z mordercą
Wciągająca, mroczna i niepokojąco prawdziwa...

Wciągająca, mroczna i niepokojąco prawdziwa – “Pod dachem z mordercą” Klaudii Muniak to powieść, która wstrząsa i zmusza do refleksji. Autorka z niezwykłą precyzją buduj...

Recenzja książki Pod dachem z mordercą

Nowe recenzje

Wilczyca
Tropy Wilczycy
@pebro:

Na okładce autor zapowiedział "Wilczyca musiała zacząć się trochę wolniej, chciałem przypomnieć czytelnikowi, co zdarzy...

Recenzja książki Wilczyca
Przeklęci
Przeklęci
@Zaczytany.p...:

"Przeklęci" ~ M. Moss (współpraca reklamowa z wydawnictwem) [...] To, że ktoś nosi habit, nie czyni go jesz­cze pra­...

Recenzja książki Przeklęci
Alexander Graves. Dziedzictwo
Winowajcy zostaną ukarani.
@zdzis59:

Kiedy Atlantydę pochłonęła woda, kiedy z powierzchni globu zniknęła mityczna wyspa, życie wielu ludzi straciło sens. Be...

Recenzja książki Alexander Graves. Dziedzictwo
© 2007 - 2024 nakanapie.pl