Konsorcjum. Tom 2 recenzja

„Konsorcjum tom.2” – A.S. Sivar

Jest to już drugi tom z serii Konsorcjum. Po raz kolejny poznajemy losy Nadii Dominica. Kobieta w dalszym ciągu jest managerem coraz bardziej rozwijającego się klubu nocnego, w którym to właścicielem jest ojciec jej chłopaka. W dalszym ciągu panuje między nimi namiętne uczucie. Niestety nie jest to bajkowa sielanka. Najprawdopodobniej Dominic prowadzi podwójne życie. Skoro jest bardzo atrakcyjnym mężczyzną, za którym ustawia się wianuszek kobiet, kobieta podejrzewa jego niewierność. Za wszelką cenę stara się rozwikłać zagadkę, nie zważając na cenę (i nie chodzi tu tylko o kwestie finansowe).

Czytelnicy, którzy mieli po przeczytaniu pierwszego tomu niedosyt związany z brakiem odpowiedzi na zagadkę – Czym jest tytułowe Konsorcjum? wreszcie mogą odetchnąć spokojnie i zaspokoić ciekawość. Czy spodziewałam się tego co otrzymałam – nie. Czy spodobało mi się to co otrzymałam- na pewno. Pomimo powyższego czytelnik nadal pozostaje z wieloma pytaniami. Na szczęście jest już trzeci tom (po który swoją drogą muszę jak najszybciej sięgnąć). Jednakże w porównaniu do dwóch pierwszych to prawdziwa chudzinka – ma zaledwie 356 stron.

Niesamowite jest to jak skrajne emocje książka wywołała u mnie w czasie lektury. Raz mi było szkoda Dominica raz chciałabym mu po prostu kolokwialnie mówiąc przywalić. Jak chcą chronić ukochaną jeszcze bardziej ją ranił. Jak ciężko mu było pogodzić prawdziwe ja z obowiązkami…

Podsumowując Pani Sivar przeszła chyba samą siebie. Roman mający ponad 600 stron –wow. Choć szczerze powiedziawszy na początku miałam lekkie obawy dotyczące objętości książkę czytał mi się naprawdę szybko. Najprawdopodobniej, dlatego że pierwszy tom bardzo mi się spodobał ;) Jeszcze więcej namiętności, jeszcze więcej zagadek i trochę odpowiedzi. Do tego rozwikłanie zagadki tajemniczego Konsorcjum. Warto sięgnąć i poznać dalsze losy Nadii i Dominica.

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta Serwisu nakanapie.pl
Dziękuję za możliwość jej lektury i poznania Nadii oraz Dominica.