Stacje serc recenzja

Prawdziwe uczucie skrywane jest na dnie duszy.

Autor: @ksiazkanaprezent ·2 minuty
2021-02-10
Skomentuj
2 Polubienia
Gdy spotykają się zupełnie obcy ludzie i zamieniają kilka słów, to nie dzieje się nic niezwykłego, albo przeciwnie, świat zmienia barwy, a uczucia pędzą w jednym kierunku jak metro, które staje tylko na chwile, by złapać oddech i ruszyć dalej w nieznany tunel miłości.

W upalne lato spotykają się, samotna Róża i skryty Mateusz. W centrum Warszawy spacerują i prowadzą rozmowy na tematy banalne, ale i te bardziej istotne. Nic o sobie nie wiedzą, ważna jest tylko chwila tu i teraz, ale czy tak się da? Czy można uciec od własnego życia i problemów? Przeszłość jednak powraca i nadchodzi czas, by zmierzyć się z własnym bólem oraz kłębiącymi się w środku emocjami.

Pięknie opowiedziana historia o poszukiwaniu miłości ubrana w wyjątkowo subtelne słowa, a duża ilość porównań, metafor powoduje, że wpadają nam prosto w serce. Monika Sjöholm wdarła się postaciom wprost do ich duszy, by pokazać prawdziwą wrażliwość ukrytą gdzieś na dnie. Może nie pamiętam, jak wyglądali bohaterowie, ale dokładnie wiem, jakie mieli rozterki, myśli, które w nocy spać im nie dawały oraz codzienne lęki i obawy. Są prawdziwi, wzięci prosto z ulicy, a ich emocje rozłożone na drobne elementy, by każdą rysę obejrzeć dokładnie i ponownie złożyć w całość.

Kolejną bohaterką jest Warszawa, to miasto, w którym dzieje się akcja. Widać na każdym kroku, ogromne uwielbienie dla stolicy ze strony autorki. Dzięki czemu doskonale przekazuje nam piękno, ciekawe miejsca oraz kawałek historii wpleciony dyskretnie w fabułę. Opisane miejsca urzekają i mamy ochotę znaleźć się tam natychmiast, by zobaczyć je osobiście.

Róża i Mateusz są w wieku, który pamięta czasy bez telefonów komórkowych i mediów społecznościowych. Wyrażają swoją tęsknotę za prostotą i brakiem chaosu, który powoduje prędkość życia i pęd za nowoczesnością, a kontakt z drugim człowiekiem, tak bardzo zszedł na dalszy plan.

„Stacje serc” to książka, która na długo zapadnie mi w pamięć, dzięki zdolnościom autorki do pokazania uczuć w sposób bardzo naturalny. Bohaterowie emanują dobrą aurą, dając nam ogromną ilość wzruszeń, powodując stan zamyślenia, melancholii i mamy poczucie, że rozumiemy ich bardzo dobrze, a ich przeżycia są nam doskonale znane.

Emocjonalna opowieść pełna barwnych opisów, a uczucia, które płyną prosto z serc dwojga ludzi przekazane bardzo wiarygodnie i unoszą się nad fabułą, jak jaskółki, zwiastując wiosnę w ich sercach. Czasem jednak, jak zimny wiatr przenikają czytelnika na wskroś, dając mu do zrozumienia, że przeżycia te nie są wymyślone, a prawdziwe i mogą się zdarzyć każdemu z nas.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Stacje serc
Stacje serc
Monika Sjöholm
8.3/10

W upalne lato 2017 r. pozornie zwyczajne spotkanie trochę roztargnionej i samotnej Róży oraz niedostępnego Mateusza w samym centrum Warszawy jest początkiem tajemniczych zbiegów okoliczności. Niby ...

Komentarze
Stacje serc
Stacje serc
Monika Sjöholm
8.3/10
W upalne lato 2017 r. pozornie zwyczajne spotkanie trochę roztargnionej i samotnej Róży oraz niedostępnego Mateusza w samym centrum Warszawy jest początkiem tajemniczych zbiegów okoliczności. Niby ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

🦋 🦋 🦋 W upalne lato 2017 r. pozornie zwyczajne spotkanie trochę roztargnionej i samotnej Róży oraz niedostępnego Mateusza w samym centrum Warszawy jest początkiem tajemniczych zbiegów okolicznośc...

@wdrugimswiecie @wdrugimswiecie

Monika Sjöholm Stacje serc, zanim zaczęłam czytać Stacje serc, przed oczami mignął mi zupełnie wyrwany z kontekstu kilkusekundowy fragment filmu. Wielkomiejski klimat, tętniące życiem, spowite szaroś...

@toptangram @toptangram

Pozostałe recenzje @ksiazkanaprezent

Dobranoc, Tokio
Los łączy ludzi, dając im szanse na nowe otwarcie.

Niedawno rozpoczęłam podróż w głąb literatury japońskich autorów i okazała się bardzo udana, a oto kolejna propozycja. Jest noc, Tokio pogrążone we śnie, ale są lud...

Recenzja książki Dobranoc, Tokio
Warszawa. Przewodnik dla młodszych i starszych podróżników
Przewodnik, który uatrakcyjni każdą wycieczkę do stolicy.

Muszę przyznać, że bardzo chciałam poznać zawartość tej książki, bo ostatnia jednodniowa wycieczka do stolicy była spontaniczna, ale za to dość chaotyczna. Czy ta pozy...

Recenzja książki Warszawa. Przewodnik dla młodszych i starszych podróżników

Nowe recenzje

Miliarder
Miliarder
@Aga_M_B:

"Miliarder" szwedzkiego pisarza Thomasa Eriksona to elektryzujący nietuzinkowy kryminał z dobrym suspensem i rodzinną ...

Recenzja książki Miliarder
Śledztwo diabła
Diabeł
@teskonieczna:

„Śledztwo diabła” to ósmy tom serii diabelskiej z Kubą Sobańskim. Każdy, kto czytał poprzednie części z pewnością się...

Recenzja książki Śledztwo diabła
Zanim zabijesz moją śmierć
Niepokojąco prawdopopodobne...
@beatazet:

"Zanim zabijesz moją śmierć" Ryszarda Oleszkowicza to wciągający thriller, który zagłębia się w świat rosyjskich służb ...

Recenzja książki Zanim zabijesz moją śmierć
© 2007 - 2024 nakanapie.pl