On ma udane życie - pochodzi z zamożnej rodziny, cieszy się ogromnym powodzeniem u kobiet, jest gwiazdą koszykówki w drużynie Red Shadows. Po wygranych mistrzostwach dostaje propozycję nie do odrzucenia. Ona, choć zawsze marzyła o studiach artystycznych i pasjonuje się fotografią, jest studentką ekonomii. Rezygnuje z marzeń, ma wiele problemów, jest samotna. Wszystko za sprawą toksycznego ojca, który szykuje ją na następczynię swojego biznesu.
Z pozoru Janka i Wiktorię różni dosłownie wszystko. Łączy? Niewytłumaczalna chemia. Spotkanie tej dwójki jest jak zderzenie się dwóch potężnych żywiołów! Przypadkowo poznają się w klubie Hades 66. Ukradkowe spojrzenia, intrygująca rozmowa i zmysłowy taniec niemal natychmiast przeradzają się w pełen namiętności wieczór. Odtąd nie mogą przestać o sobie myśleć. Wkrótce jednak w życiu Janka zdarzy się coś, co zmieni je już na zawsze, zrujnuje karierę, marzenia i dobrze zapowiadającą się przyszłość.
Czy ta znajomość jednak okaże się dla nich najważniejsza w życiu?
Dla prawdziwej miłości – pełnej pożądania i beztroskich chwil – oraz pewności, że spotkało się właściwą osobę, człowiek jest w stanie poświęcić wszystko.
Ale czy miłość naprawdę jest warta tej ceny?
"Człowiek myśli, że ma jeszcze czas na naprawienie błędów, że zdąży, że jego plany na pewno się powiodą. A tu wystarczy jeden dzień, jedna chwila i po wszystkim."
Historia ta udowadnia, jak jedno wydarzenie może zmienić życie człowieka. Ba! Wywrócić je do góry nogami. A czym są tytułowe pragnienia? To istotny aspekt naszego życia, o którym nie możemy zapominać. Ta książka pokazuje, że o pragnienia zawsze trzeba walczyć, nawet wtedy, kiedy będziemy musieli coś poświęcić...
Ilona Gołębiewska w ciekawy sposób ukazała uczucie między parą głównych bohaterów, którzy dopiero poznają co to miłość. Bardzo polubiłam Janka i Wiktorię. Dzięki temu, jak autorka postawiła na ich drodze trudności i problemy, mogłam w pełni poznać ich osoby, charakter i zachowanie. Oczywiście iskrzyło między innymi od samego początku. A ich słowne dogryzanie sobie - rewelacja!
"Byli jak dwa żywioły, które zderzają się ze sobą, ale żadne z nich nie może istnieć bez drugiego."
Jest to opowieść o miłości w bardzo, ale to bardzo szerokim tego słowa znaczeniu. Bowiem miłość ma nie tylko wymiar romantyczny, tchący namiętnością i fascynacją, ale przede wszystkim jest to miłość akceptująca to wszystko, co siedzi w człowieku. To nasze wady, lęki, obawy i cała przeszłość. Nie zawsze w kolorowych barwach.
"...rodzące się między nimi uczucie było jak letnia burza - nagłe, porywiste i nieprzewidywalne. Mimo młodego wieku wiedzieli, że nie można igrać z uczuciami."
Książka utrzymana jest w nurcie young adult. Więcej znajdziecie tu obyczajówki i strony psychologicznej aniżeli romansu. Choć i śmiałe sceny też się pojawią. Ale nie ma tu mowy o jakimś schemacie, w którym od razu dochodzi do zbliżenia. Tu na wszystko jest odpowiedni czas i miejsce. Tu do wszystkiego trzeba dojrzeć. I to podobało mi się najbardziej.
Autorka krok po kroku buduje napięcie, sukcesywnie podsycając emocje, wprowadza zgrabną intrygę, byśmy nie potrafili odłożyć książki, nie poznając jej finału. Miejscami opisy mogą wydawać się przydługie, a nie każdy takowe lubi. Jednakże ja nie miałam z nimi problemu.
"Pragnienia" to ciepła, wzruszająca opowieść o miłości, fascynacji i tytułowych pragnieniach, o które trzeba walczyć. To książka o trudach dnia codziennego, bólu, cierpieniu, radości i szczęściu, poświęceniu, stratach i zyskach, poszukiwaniu siebie i własnej drogi. Czeka na Was prawdziwy kalejdoskop uczuć i emocji. Z mojej strony polecam!