Architekt recenzja

Powtórka z kryminału

Autor: @aczeisa ·1 minuta
2014-11-14
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
To chyba najgorszy kryminał, jaki kiedykolwiek czytałam; nawet w porównaniu z romansem kryminalnym. A co najgorsze, wcale się zbyt wiele po nim nie spodziewałam, miał stanowić miłą i łatwą odskocznię po miesiącach przeżuwania klasyki - łatwy był, aż do bólu, natomiast co do tego, że "miły", mam poważne wątpliwości.

Jedyne, co było plusem w tej książce, to sylwetka mordercy: wzięty architekt z wyższych sfer, który w zestawie z domem projektuje swojemu klientowi życie, często przez wyeliminowanie z niego żony, męża albo niegrzecznej córki. Dobry materiał na kryminał, dobry materiał na sensację. Niestety, na tym koniec. Podstawowy błąd autora to zdradzenie na wstępie nazwiska mordercy; może jestem staroświecka w tym względzie, ale najzwyczajniej w świecie nie potrafię się cieszyć kryminalną zagadką, jeśli odpowiedź mam podaną na tacy. Wiemy, kto zabił, więc po co to w ogóle czytać? Żeby się dowiedzieć, czy zabójca zostanie złapany? A kogo to obchodzi?
Wraz z pojawieniem się nazwiska Westa Crosse'a (już na okładce!) całe napięcie znika. Dalej możemy więc cieszyć się ohydnymi opisami anatomicznego rozkładu ludzkiego ciała, kiepskimi scenami seksu i dylematami głównego detektywa związanymi z jego nie-dziewczyną i adoptowanym synem-ćpunem - przecież to jest w kryminale najważniejsze, nie? No ale czego się spodziewać po amerykańskim czytadle: sex, drugs i tylko rock'n'rolla zabrakło. Mogę więc śledzić kolejne sceny erotyczne (wariant męski) lub rozczulać się nad biednym zaćpanym Billym (wariat żeński) - nie ma to jak odpowiedni dobór gatunku do treści.

Krótko mówiąc, ten wątpliwej jakości tekst to zwyczajny produkt książkowy, w którym upchano to, co we współczesnym czytadle znaleźć się powinno, i totalnie nic więcej. A nawet mniej, bo bohaterowie nie ratują drętwej fabuły, mimo że pan detektyw-psychiatra (nie wiem, w którym zawodzie jest mniej przekonujący) jest nałogowym alkoholikiem i ma problemy z kobietą - brzmi znajomo?

Moja ocena:

Data przeczytania: 2014-11-14
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Architekt
2 wydania
Architekt
Keith Russel Ablow
5.8/10
Cykl: Frank Clevenger, tom 6

West Crosse jest wziętym architektem. Tworzy niezwykłe domy dla zamożnych klientów. Nie zawsze ogranicza się tylko do zaprojektowania ich domów ? czasami postanawia też zaprojektować ich życie. Żeby t...

Komentarze
Architekt
2 wydania
Architekt
Keith Russel Ablow
5.8/10
Cykl: Frank Clevenger, tom 6
West Crosse jest wziętym architektem. Tworzy niezwykłe domy dla zamożnych klientów. Nie zawsze ogranicza się tylko do zaprojektowania ich domów ? czasami postanawia też zaprojektować ich życie. Żeby t...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @aczeisa

Bunt na sprzedaż. Dlaczego kultury nie da się zagłuszyć
Kontrkultura w konsumpcjonizmie

Bunt na sprzedaż jest książką, która przekonała mnie, że literatura okołonaukowa jest nie tylko czymś, co trzeba z mniejszym lub większym bólem przemęczyć na studiach, al...

Recenzja książki Bunt na sprzedaż. Dlaczego kultury nie da się zagłuszyć
Pępowina
Córki, matki, babki

Moja miłość rozpoczęła się od Kwietniowej czarownicy, którą nadal uważam za największe dzieło i szczytowe osiągnięcie tej autorki. Poprzednim książkom brakuje jakiegoś ta...

Recenzja książki Pępowina

Nowe recenzje

Tymek i Mistrz. Strachy na lachy
Humor, magia, przygoda i komiksowa jakość!
@Uleczka448:

Mówiąc kolokwialnie... – „Tymek i Mistrz rządzą”! Rządzą, czyli stanowią jedną z najciekawszych par komiksowej sztuki d...

Recenzja książki Tymek i Mistrz. Strachy na lachy
Miłość i inne słowa
Najsłabsza książka autorek
@Kantorek90:

Christina Lauren to pseudonim duetu amerykańskich pisarek, Christiny Hobbs i Lauren Bilings, których książki uwielbiam,...

Recenzja książki Miłość i inne słowa
Otchłań zapomnienia
Historia, emocje, prawda i komiksowa jakość...
@Uleczka448:

Są komiksowi artyści i jest Paco Roca - hiszpański autor, którego dzieła są wielkie, ważne, dogłębnie poruszające i zaw...

Recenzja książki Otchłań zapomnienia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl