Kołysanka dla Łani recenzja

Powieść utkana ze wspomnień

Autor: @rudemysli71 ·2 minuty
2020-08-15
Skomentuj
5 Polubień
Wpadła w moje ręce ostatnio Kołysanka dla Łani Pani Ewy Formella i przyznam szczerze, że ogromnie żałuję, że dopiero teraz zaczęłam czytać tę autorkę. Ta książka nie była dobra, ona była w moim przekonaniu doskonała, bo zawierała w sobie to wszystko co tak w książkach uwielbiam, a mianowicie przeszłość splatała się z teraźniejszością, były wątki wojenne, wspomnienia i wzruszenie, czyli wszystko to co lubię. Na szczęście mam na czytniku jeszcze dwie książki autorki i liczę też na kawał dobrej powieści.
Tak wydawnictwo zachęca nas do sięgnięcia po książkę:
" Są ludzie, którzy raz spotkani - zostają z nami na zawsze.
Druga wojna światowa, Polska. Do leśnych partyzantów dołączają dwie siostry z pobliskiej wsi: Danusia i Jadwiga. Starsza Danusia - brutalnie zgwałcona i pobita przez Sowietów umiera podczas porodu, zostawiając na świecie swoją małą córeczkę - również Danusię. Między młodszą z sióstr, Jadwigą a partyzantem o pseudonimie Ryś rodzi się uczucie. Jednak zakochani nie będą mogli długo cieszyć się swoją obecnością: ktoś wsypał oddział partyzantów i w wyniku aresztowań Jadzia i "Ryś" zostają rozdzieleni. Ją wywożą na roboty do Niemiec, on trafia do obozu koncentracyjnego. Mała Danusia znajduje opiekę u sióstr szarytek.
Współcześnie. Pewnego dnia na skutek niespodziewanego splotu wydarzeń Alicja spotyka bezdomnego starszego mężczyznę, który stracił pamięć, Zygmunta, i mimo niechęci męża proponuje mu mieszkanie w swoim domku dla gości. Za wikt i opierunek mężczyzna opiekuje się jej ogrodem. Zygmunt nie wie kim jest, nie pamięta skąd pochodzi, nie pamięta swojej przeszłości, ale nie może się pozbyć natarczywego wrażenia, że twarz Alicji nie jest mu obca.
Czy tę dwójkę coś łączy? Dlaczego Zygmuntowi niekiedy stają przed oczami obrazy lasu, jakiejś młodej dziewczyny i czemu wciąż powraca do niego zapach konwalii...?"

Ta książka cała jest utkana ze wspomnień. Delikatna i bolesna zarazem, chwytająca za serce od pierwszej strony. Mnie w pierwszej kolejności urzekła okładka, na która mogę patrzeć godzinami,a już treść przerosła moje najśmielsze oczekiwania. I chociaż autorka porusza bolesne tematy to w genialny wręcz sposób pokazuje nam relacje międzyludzkie i to te współczesne, jak i te, które miały miejsce w tak okrutnym czasie jakim była II wojna światowa. Pokazuje nam zupełnie bezinteresowną pomoc drugiemu człowiekowi. Niesamowicie ujęła mnie postawa Alicji, która przygarnęła pod swój dach starszego i bezdomnego mężczyznę. Czy ktokolwiek z nas odważył by się na taki czyn? Jak się okazało w trakcie czytania to Alicję i Zygmunta coś jednak łączy. Musicie koniecznie przeczytać co i gwarantuję Wam, że nie pożałujecie ani sekundy spędzonej z książką. Ja byłam zła o to, że muszę iść do pracy i że chce mi się spać, bo to książka, której historia nie tylko ujęła mnie od pierwszej strony, ale i niesamowicie wciągnęła.
Polubiłam też Jadwigę,która mimo wielu złych wspomnień pozostała ciepłą osobą, która cieszyła się z każdego podarowanego jej dnia. I chociaż swój dom odnalazła po wojnie w Niemczech to tak naprawdę nigdy nie przestała tęsknić za Polską i pierwszą miłością, którą spotkała wśród partyzantów.
Ewa Formella stworzyła powieść, którą pokochałam od pierwszej strony. Polubiłam styl pisania autorki, ale muszę i złożyć zażalenie, że moja lista książek do przeczytania znowu się wydłużyła, bo muszę koniecznie przeczytać poprzednie książki autorki i mam tylko nadzieję, że będą równie dobre jak Kołysanka dla Łani.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-08-15
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kołysanka dla Łani
Kołysanka dla Łani
Ewa Formella
7.3/10
Cykl: Szkatułka Wspomnień, tom 3

Są ludzie, którzy raz spotkani zostają z nami na zawsze Druga woja światowa, Polska. Do leśnych partyzantów dołączają dwie siostry z pobliskiej wsi: Danusia i Jadwiga. Starsza - Danusia - brutalnie ...

Komentarze
Kołysanka dla Łani
Kołysanka dla Łani
Ewa Formella
7.3/10
Cykl: Szkatułka Wspomnień, tom 3
Są ludzie, którzy raz spotkani zostają z nami na zawsze Druga woja światowa, Polska. Do leśnych partyzantów dołączają dwie siostry z pobliskiej wsi: Danusia i Jadwiga. Starsza - Danusia - brutalnie ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Kołysanka dla Łani” to kolejna książki Ewy Formelli z cyklu Szkatułka wspomnień. Kolejna wzruszająca podróż przez ciężkie wojenne czasy, przeplatana migawkami z teraźniejszości. Współcześnie: ...

@Nina @Nina

„Są ludzie, którzy w pamięci zostają, są także osoby, które raz poznane zastają niezapomniane”. Przenosimy się do czasów II wojny światowe. Do mających swój obóz w lesie partyzantów, trafiają...

@tatiaszaaleksiej @tatiaszaaleksiej

Pozostałe recenzje @rudemysli71

Niemiecka żona
Niemiecka żona

Wiadomo, że jak książka dotyczy II wojny światowej i obozów to wcześniej czy później ją przeczytam. Ostatnio w Klubie Recenzenta serwisu nakanapie.pl była Niemiecka żona...

Recenzja książki Niemiecka żona
Narkoza
Narkoza

Po książkę Rafała Artymicza Narkoza trafiłam zupełnie przez przypadek. Jak wiecie kocham debiuty, a Narkoza właśnie nim jest, więc nie mogłam jej nie przeczytać. Początk...

Recenzja książki Narkoza

Nowe recenzje

Tron Królowej Słońca
Śmiertelne wyzwania i mroczne tajemnice dworu k...
@burgundowez...:

„Tron królowej słońca” autorstwa Nishy J. Tuli przedstawia nam historię Lor, młodej kobiety, która od dwunastu lat żyje...

Recenzja książki Tron Królowej Słońca
Nie ma kto pisać do pułkownika
Życie na zgliszczach rewolucji
@DZIKA_BESTIA:

Krótkie i bez ceregieli. Wprost do celu. Portret pułkownika i jego żony po klęsce rewolucji. Portret nędzarzy, choć dum...

Recenzja książki Nie ma kto pisać do pułkownika
Dziennik pokojówki
Jak daleko się posuniesz, aby chronić sekret, k...
@pannajagiel...:

Opis: Czy myślisz, że znasz tę idealną rodzinę z najbogatszego domu przy twojej ulicy? Nie próbuj im zazdrościć, bo za...

Recenzja książki Dziennik pokojówki
© 2007 - 2024 nakanapie.pl