Prowincja pełna smaków recenzja

Powieść obyczajowo-kulinarna

Autor: @z_kultury_ ·1 minuta
2013-03-19
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Prowincja pełna smaków" to już czwarta część cyklu opowiadającego losy Ludmiły, jej córki Zosi, byłego męża Martina i wielu innych postaci, które na długo zapadają w pamięć. Interesujący bohaterowie tej książki to jednak nie jedyny jej walor. Na jej kartach roi się bowiem od potraw i przepisów kulinarnych, którym nie sposób się oprzeć. Jak Katarzynie Enerlich udało się pozornie prostą historię przeobrazić w apetyczną powieść pełną kuchennych sekretów?

Życie Ludmiły powoli zaczyna się stabilizować. Bohaterka mieszka ze swoją córką Zosią w domu na prowincji za Mrągowem. Wbrew licznym zawirowaniom losu udaje jej się utrzymać dobre stosunki z byłym mężem i teściem, który niemal zastępuje jej ojca. Do tego pojawił się przystojny entomolog Wojtek, który jest gotów porzucić swoją leśniczówkę i spędzić resztę życia u boku naszej Ludki. Tę sielankę przerywa jednak wiele niespodziewanych epizodów, dzięki którym fabuła "Prowincji pełnej smaków" nabiera barw.

Po raz pierwszy miałam okazję przeczytać książkę, w której autorka zamieściła tak szczegółowe przepisy kulinarne i ciekawostki na temat przyrządzania pewnych potraw. Rosół, babka cukiniowa, czy warmiński kuch ziemniaczany to tylko niektóre dania zaprezentowane w całej okazałości na kartach tej powieści. Ich obecność w lekturze sprawia, że mimowolnie dopada nas ochota eksperymentowania i wyczarowywania podobnych specjałów we własnej kuchni.

O ile ciepła i pełna humoru historia dojrzałej kobiety, której los z pewnością nie oszczędzał, nie jest specjalnie oryginalna, o tyle nowinki kulinarne i wielość smaków zaprezentowanych w tej powieści sprawia, że "Prowincja pełna smaków" staje się pozycją jedyną w swoim rodzaju, przed którą nie sposób się oprzeć. Sukces tej książki nie byłby jednak możliwy, gdyby nie wiedza i umiejętności kulinarne samej pisarki, która potrafiła słowem oddać to, z czym wielu kucharzy ma problem - prawdziwą pełnię smaku.

Jeśli jesteście ciekawi kolejnych przygód Ludmiły i macie ochotę zgłębić nieco tajniki dobrej kuchni, to "Prowincja pełna smaków" będzie dla Was idealnym połączeniem. Takiej apetycznej lektury wprost nie sposób zapomnieć.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-03-19
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Prowincja pełna smaków
Prowincja pełna smaków
Katarzyna Enerlich
8.7/10
Cykl: Prowincja pełna..., tom 4

W książce Prowincja pełna smaków Katarzyna Enerlich prowadzi nas drogami i bezdrożami polskiej prowincji, proponując skosztować jej smaków. Pisze o ludziach i spotkaniach, które choć przypadkowe, okaz...

Komentarze
Prowincja pełna smaków
Prowincja pełna smaków
Katarzyna Enerlich
8.7/10
Cykl: Prowincja pełna..., tom 4
W książce Prowincja pełna smaków Katarzyna Enerlich prowadzi nas drogami i bezdrożami polskiej prowincji, proponując skosztować jej smaków. Pisze o ludziach i spotkaniach, które choć przypadkowe, okaz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jeżeli szukacie bohaterów, z którymi łatwo się zaprzyjaźnicie, sięgajcie po serię Katarzyny Enerlich. To gwarancja lekkiej w odbiorze i napawającej optymizmem historii, komunikatywnego języka, dni spę...

Recenzja dotyczy wszystkich części serii o Prowincji. @Link "Prowincja pełna marzeń" to pierwszy tom z serii "Prowincja", autorstwa polskiej pisarki Katarzyny Enerlich. Zadebiutowała ona jako 12-lat...

@Sosenka @Sosenka

Pozostałe recenzje @z_kultury_

Pasja według G.H.
Impuls wywołujący lawinę wspomnień

Kiedy rozpoczynałam lekturę powieści autorstwa Clarice Lispector pt.: „Pasja według G.H.”, wydanej nakładem Wydawnictwa Filtry w przekładzie Gabriela Borowskiego i Wojci...

Recenzja książki Pasja według G.H.
Korporacja Everest
Mount Everest - dach świata czy droga do sukcesu?

Wiem o wspinaczce górskiej, a zwłaszcza wysokogórskiej tyle, ile przeczytałam w literaturze, czyli prawie nic. Z tym większym zainteresowaniem przystąpiłam do lektury ks...

Recenzja książki Korporacja Everest

Nowe recenzje

Bursztynowy miecz
Na spotkanie z przeznaczeniem
@bookoralina:

Rok temu sięgnęłam po „Jeleni Sztylet” Marty Mrozińskiej i przepadłam. Książka wciągnęła mnie od pierwszych stron, łącz...

Recenzja książki Bursztynowy miecz
Never leave again
Recenzja
@paulinagras...:

♥️Recenzja♥️ Premiera 14.02.2025 r. „Never leave again” – M. Mackenzie Współpraca reklamowa z wydawnictwem black ros...

Recenzja książki Never leave again
Koniec wieczności
,,Koniec wieczności" Asimova - realna przestrog...
@belus15:

Wszechświat, królestwo wszechrzeczy, kosmos. Bez względu na to, jak nazwiemy przestrzeń, która nas otacza, w której to ...

Recenzja książki Koniec wieczności
© 2007 - 2025 nakanapie.pl