"Powiadomienie" to debiut, obok którego nie sposób nie zauważyć.
Czytając opis wydawcy, może się wydawać, że jest to kolejna historia, gdzie podobnych napisane zostało setki, jednak w tym przypadku odkryłam zupełnie coś innego, coś, czego nie umiem zdefiniować, ale zapadło mi to głęboko w serce, coś, co poruszało najgłębiej ukryte struny...
Autorka w swej historii nie oszczędza nam dramatu, ale daje również chwile oddechu i udowadnia, że życie potrafi zaskoczyć w najmniej odpowiednim momencie.
Pani Agnieszka nie boi się trudnych tematów, nie "cukierkuje" życia, choć czasami odnosiłam wrażenie, że przesadziła znów w drugą stronę, zrzucając na biedną dziewczynę tyle nieszczęścia.
Śmiało pisze o mobbingu, wykorzystywaniu seksualnym i gwałcie, internetowym hejcie- który coraz bardziej wpływa na życie w realu i prowadzi do nieodwracalnych konsekwencji. Nie boi pisać się o chorobie i o tym jak wpływa ona na codzienność, ale może co najważniejsze, potrafi pięknie pokazać prawdziwą przyjaźń. Pokazuje, że przyjaźń między kobietą a mężczyzną jest możliwa, i nie musi się zawsze kończyć w łóżku.
Pięknie pisze o relacji, na której zawsze możemy polegać- o siostrzanej miłości, która potrafi współczuć, ale kiedy potrzeba potrafi także potrząsnąć.
"Powiadomienie" to książka, bez happy endu, ale dająca dużo do myślenia. Zmusza do refleksji nad przemijaniem, stratą i radzeniu sobie z nią.
"Powiadomienie" to książka, która bardzo wciąga. Nie chodzi mi tylko o emocje, które ze sobą niesie, ale także o to jak została pokazana tutaj pasja- nie tylko do sportu, ale i do niesienia pomocy innym.
Opisy wyścigów są świetne, pobudzają adrenalinę i ciekawość. Dzięki nim możemy dowiedzieć się, jak to wszystko wygląda "za kulisami", jak wiele trzeba poświęcić i wyrzec się- nawet tego co wydaje się w życiu najważniejsze.
Autorka pokazuje także, jak duże, bogate i znane marki potrafią dzielić się swoimi pieniędzmi i dążą do poszerzania wiedzy o różnego rodzaju chorobach, szukają rozwiązań, by poprawić choremu komfort życia. Myślę, że to doskonały pomysł by ten fakt zalazł się w powieści.
Pomysł na fabułę świetny, jak dla mnie trafiony w dziesiątkę.
Akcja dzieje się szybko, i znajdziemy w niej wiele zaskakujących zwrotów. Autorka funduje czytelnikowi istny rollercoaster. Książkę dzięki temu czyta się fenomenalnie i trudno uwierzyć, że to jest debiut.
Bohaterowie są autentyczni, doskonale wykreowani i poprowadzeni, wyzwalają w czytelniku wiele emocji- szczególnie główna dwójka- potrafią doprowadzić do śmiechu, ale zdarzyło mi się również kilkukrotnie uronić łzę, szczególnie nad główną bohaterką i jej pokiereszowanym życiem. Postaci drugoplanowych też jest sporo, ale każda z nich coś wnosi do tej historii i bez niej nie byłoby już to samo, co ważne nie wprowadzają one chaosu i zamętu.
Bardzo przypadł mi do gustu styl pani Agnieszki, i zainteresowaniem czekam na kolejne książki.
Czy polecam?
Zdecydowanie tak. Poruszająca opowieść o życiu, pasji, spełnieniu marzeń i dążeniu do wyznaczonego celu.
Każdy z czytelników znajdzie w niej coś wyjątkowego, i dla każdego będzie to coś innego.