Uwierz jej recenzja

Portret znachorki

Autor: @landrynkowa ·2 minuty
2025-01-25
1 komentarz
21 Polubień
„Zazwyczaj stajemy się w życiu takimi, jakimi czyni nas los, a nie takimi, jakimi chcemy być”.

Pochowajcie nożyczki, bo oto na scenę wchodzi Antonia! A u jej stóp leży trup. Nic wielkiego przecież. Trup jak trup, Antonii to kompletnie nie wzrusza. Komisarz też nie wydaje się szczególnie poruszony. Antonia, choć jest pewna, że nie grozi jej więzienie, zawiera z komisarzem układ: opowie mu wszystko, jak na spowiedzi, a on ma jej wysłuchać. A potem niech się dzieje, co chce…

Tak zaczyna się opowieść sopockiej znachorki, która od urodzenia nie miała w życiu łatwo. Jej historia, mimo że jest bardzo prosta w przekazie, jest też mocno pokręcona. Zawiła, chaotyczna, przeskakująca w czasie. Czasem wydaje się prostacka i pozbawiona subtelności. Wszystko przez to, że Antonia to kobieta o bardzo złożonej osobowości i mająca w głowie śmietnik. Natłok jej myśli, przemyśleń, pomysłów, wniosków, porównań i szczątków emocji oraz język, jakiego używa do ich wyrażania, sprawiają, że możemy postrzegać ją jako osobę nierównoważoną. I pewnie niewiele się pomylimy, lecz jednocześnie jest to kobieta inteligentna i błyskotliwa, potrafiąca myśleć i działać z pełnym wyrachowaniem, choć wydaje się być pozbawiona umiejętności myślenia przyczynowo-skutkowego. W całej swojej niespójności Antonia jest bardzo spójna. Rzeczowa. Wiarygodna.

Opowieść Antonii to swego rodzaju portret kobiety szalonej. Wciąga w mroczną otchłań ludzkiego umysłu i przetrąconej psychiki pełnej traum. Pokazuje ciemne strony charakteru, a jednocześnie wskazuje na dwoistość ludzkiej natury. Niebezpieczna dla otoczenia kobieta, staje się bardzo empatyczna i troskliwa w relacjach z niepełnosprawnym kuzynem, zwanym Dżokejem. I to chyba zachwyciło mnie w powieści szczególnie, bo pokazuje, że zło ma jednak swoje granice i nie tyka każdego. Niepełnosprawność Dżokeja przedstawiona została niestygmatyzująco, subtelnie i z wyczuciem, nie wzbudzała odrazy, ani litości. Autor nie kierował uwagi czytelnika na ułomności chłopca, ale też nie zakłamywał jego stanu, nie umniejszał tej niepełnosprawności, pokazał ją bardziej jako naturalną część, cechę osobniczą Dżokeja. Bardzo mi się to podobało i za to ogromny plus dla autora.

Podoba mi się ta inna, niekrwawa i zdecydowanie mniej brutalna odsłona twórczości Maksa Czornyja. Takie książki lubię. Inne od wszystkich, nowatorskie, nieszablonowe, zaskakujące stylem i narracją, zapewniające mi całą gamę emocji. Ten thriller trzyma w napięciu, a kolejne strony przewraca się jak w amoku. Mimo że za Antonią czasami ciężko jest nadążyć, a cała opowieść wydaje się niewiarygodna, nierzeczywista, wręcz wyssana z palca, to jednak lepiej dla Was, jeśli w nią uwierzycie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2025-01-25
× 21 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Uwierz jej
Uwierz jej
Max Czornyj
7.7/10

Ta historia uzależnia jak miłość. zakochacie się w Antonii na zabój. Będziecie chcieli spędzić z nią każdą wolną chwilę. U stóp Antonii leży trup. I być może nie ma w tym nic niezwykłego. Komisarz...

Komentarze
@Asamitt
@Asamitt · 3 miesiące temu
Co oznacza, że Autor w każdym gatunku się sprawdza? W minionym roku chciałam nawet sprawdzić jedną z tych pisanych na faktach.
× 1
@landrynkowa
@landrynkowa · 3 miesiące temu
Yyy... o tym sprawdzaniu się autora w każdym gatunku, to zdaje się, że pisała Ania @Logana... ja nie znam wielu książek Czornyja, więc nie mam pojęcia, jak np. sprawdza się powieściach na faktach... czyli tych, na które Ty masz oko... Osobiście czytam tylko cykl z Erykiem Deryłą, który, mam nadzieję, niebawem się zakończy,i przeczytałam Wszyscy jesteśmy mordercami oraz teraz Uwierz jej. I te dwie różnią się stylem i sposobem narracji w stosunku do cyklu z Deryłą. Autor bardziej stawia na psychologię niż na bestialstwo...
@Asamitt
@Asamitt · 3 miesiące temu
Dziękuję. Dobrze wiedzieć, gdybym chciała coś innego, a też nie koniecznie w cyklu, bo te już ciągną się za mną kilometrami:D
× 1
Uwierz jej
Uwierz jej
Max Czornyj
7.7/10
Ta historia uzależnia jak miłość. zakochacie się w Antonii na zabój. Będziecie chcieli spędzić z nią każdą wolną chwilę. U stóp Antonii leży trup. I być może nie ma w tym nic niezwykłego. Komisarz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Max Czornyj — autor znany z makabrycznych opisów zbrodni, które umieszcza w swoich kryminalnych opowieściach. Każda z jego historii to emocjonująca, brutalna i intrygująca opowieść o najciemniejszyc...

@withwords_alexx @withwords_alexx

„Uwierz jej” thriller psychologiczny, którego autorem jest Max Czornyj, jest historią młodej kobiety - Antonii. Antonia, tak jak jej imię, jest nietuzinkowa, jej życie jest nietuzinkowe, opowiadane p...

@emol @emol

Pozostałe recenzje @landrynkowa

Cisza w mazurskim lesie
Tajemnica mazurskiej wsi

Laura – dziennikarka śledcza – ma szansę zostać szefową działu śledczego poczytnej gazety. Musi tylko napisać reportaż na temat tajemniczej śmierci kobiety w maleńkiej o...

Recenzja książki Cisza w mazurskim lesie
Zuchwałe
Feminizm na rowerze

Jakże bardzo ta książka trafiła w moje czytelnicze serce 🧡 Książki o kobietach to ja zawsze i w każdej ilości... Katarzyna Wężyk stworzyła niebanalną biografię trzynastu...

Recenzja książki Zuchwałe

Nowe recenzje

Faking with Benefits
Ona i ich trzech
@beatazet:

Lily Gold po raz kolejny serwuje czytelnikom wybuchową mieszankę humoru, chemii i nieco szalonego romansu, który przekr...

Recenzja książki Faking with Benefits
Little Black Dress
Mała czarna
@olilovesbooks2:

*współpraca reklamowa z Wydawnictwem Lira* Opinie o tej książce były podzielone, takie książki lubię najbardziej, i oc...

Recenzja książki Little Black Dress
Tego lata stałam się piękna
Tego lata stałam się piękna
@nataliakono...:

Książka „Tego lata stałam się piękna” autorstwa Jenny Han to pierwsza część trylogii, która zdobyła ogromną popularność...

Recenzja książki Tego lata stałam się piękna
© 2007 - 2025 nakanapie.pl