Porachunki recenzja

Porachunki

Autor: @mamazonakobieta ·1 minuta
2021-01-04
Skomentuj
1 Polubienie
Felicja przeżywa postrzelenie, jednak nie jest tą samą kobietą. Po wypadku traci pamięć, a raczej „uciekają” jej ostatnie lata życia. Nie pamięta Aleksandra i wielkiej miłości, jaką się darzyli, na dodatek mężczyzna nie może jej nic przypomnieć, ponieważ może to być zbyt wielkim szokiem i bardzo zaszkodzić. Postanawia udawać jej lekarza i zrobić wszystko, aby ją odzyskać. Zaczyna jej czytać książkę, która tak naprawdę jest ich historią, jednak ona tego nie wie. Felicja jest zagubiona, z jednej strony chce, aby wspomnienia wróciły, z drugiej jest przerażona, kiedy odkrywa niektóre rzeczy. Na dodatek kobieta nadal nie jest bezpieczna, pomimo ochrony dochodzi do incydentów, które jeszcze bardziej mieszają jej w głowie. Czy Felicji wróci pamięć? Czy ona i Aleksander będą razem? Czy ich miłość była na tyle silna, aby pokonać wszystko? Czy nadejdzie dzień, kiedy będzie w końcu bezpieczna?

Pierwszy tom bardzo mi się podobał i nie będę ukrywać, że pierwsze strony drugiego bardzo mnie zszokowały. Pomysł na to, aby bohaterzy czytali książkę, która była tomem pierwszym, jest bardzo oryginalny i dość ciekawy. Historia pozostała ciekawa, dynamiczna, pełna niebezpieczeństw i zwrotów akcji (chociaż mniej niż w tomie pierwszym). Mimo że naprawdę mi się podobała i przeczytałam ją z przyjemnością, jednak uważam, że tom pierwszy był zdecydowanie lepszy.

Felicja się zmieniła. Znając ją z pierwszego tomu jako Alicję, uważałam, że była silna, odważna, waleczna. Tu stała się bardziej krucha, nieradząca sobie z brakiem przeszłości, niepotrafiąca zaakceptować poznanych faktów. Jednak to tylko w części książki, później „wraca” kobieta, jaką pamiętam, waleczna, odważna, robiąca wszystko po swojemu. Osobiście bardziej ją lubię taką, jak jest w tomie pierwszym.
Aleksander (Kostandin w tomie pierwszym) pozostał mężczyzną, z którym lepiej nie zadzierać. Męski, seksowny, niebezpieczny, a jednocześnie walczący o miłość życia, cierpliwy w stosunku do Felicji (chociaż nie raz miał już dość). To bohater, którego nadal lubię.

Drugi tom serii Grzechy mafii, czyli książka pt.: „Porachunki. Grzechy mafii” podobała mi się i chociaż uważam, że tom pierwszy był lepszy, po drugi zdecydowanie warto sięgnąć. Czas z książką spędziłam miło, historia była ciekawa i wciągająca. Polecam.

Recenzja pojawiła się również na moim blogu - https://anka8661.blogspot.com/2021/01/wydawnictwo-muza-ksiazka-pt-porachunki.html

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-01-03
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Porachunki
Porachunki
Magdalena Winnicka
7.3/10
Cykl: Grzechy mafii, tom 2

Zabójczo przystojny, obłędnie namiętny i... jeszcze bardziej niebezpieczny! Przygotujcie się na mieszankę wybuchową, bo ta historia dosłownie zwala z nóg! Błyskawiczna akcja, pikantne dialogi i cz...

Komentarze
Porachunki
Porachunki
Magdalena Winnicka
7.3/10
Cykl: Grzechy mafii, tom 2
Zabójczo przystojny, obłędnie namiętny i... jeszcze bardziej niebezpieczny! Przygotujcie się na mieszankę wybuchową, bo ta historia dosłownie zwala z nóg! Błyskawiczna akcja, pikantne dialogi i cz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Porachunki. Grzechy mafii to druga część cyklu o Alicji i Konstandinie, a właściwie to Felicji i Alexandrze, bo tak naprawdę nazywają się bohaterowie powieści. Po tragicznych wydarzeniach z poprzedni...

@recenzowelovee @recenzowelovee

Druga część książki zdecydowanie różni się od tomu pierwszego. Kostandin i Alicja to tak naprawdę Aleks i Felicja. Ich imiona zostały zmienione przez Lenę, która napisała książkę na prośbę przyjaciół...

@Izzi.79 @Izzi.79

Pozostałe recenzje @mamazonakobieta

Duma i gniew. Uciekinierzy
świetna

Miłosz właśnie wracał do domu po długiej nieobecności, kiedy zobaczył coś, czego nie chciałby być światkiem. Było to w lesie, młoda kobieta z nożem w ręku, cała zakrwawi...

Recenzja książki Duma i gniew. Uciekinierzy
The Glass Girl
świetna

Bella ma tylko piętnaście lat i musi się zmagać z niejednym problemem. Tak naprawdę zawsze mogła liczyć tylko na babcie, ona od niej nie wymagała nic, dając jednocześnie...

Recenzja książki The Glass Girl

Nowe recenzje

Kalendarz adwentowy
„Kalendarz adwentowy” – magia świąt i przesłani...
@madalenakw:

„Kalendarz adwentowy” autorstwa Jolanty Kosowskiej i Marty Jednachowskiej to książka, która wprowadza nas w magiczny c...

Recenzja książki Kalendarz adwentowy
Noc cudów
Przepiękna opowieść wigilijna
@violetowykwiat:

Każdy z nas czasem zadaje sobie to pytanie – dlaczego dobrym ludziom przytrafiają się złe rzeczy? Nie ma na to prostej ...

Recenzja książki Noc cudów
Skok na milion
„Prawdziwa miłość jest tak droga, że nawet najw...
@zaczytana.a...:

Krystyna Mirek w swojej najnowszej książce - „Skok na milion” zaprasza nas do świata pełnego napięcia, humoru i ref...

Recenzja książki Skok na milion
© 2007 - 2024 nakanapie.pl