Każdy z nas był dzieckiem, miał mniejsze lub większe problemy jednak to co łączy wszystkie dzieci to pragnienie aby było kochane i zrozumiane.
Nie ma nic smutniejszego niż samotne dzieciństwo
Kilkunastoletnia Majka ma wszystko, o czym inne dzieci w jej wieku mogą tylko pomarzyć – a przynajmniej tak twierdzą dorośli. Dziewczynka i jej młodszy brat ciągle słyszą, że są kochani oraz najważniejsi. Nikt jednak nie widzi, że ich rodzice zajmują się głównie spełnianiem własnych marzeń lub ambicji, nie darząc dzieci wystarczającą uwagą oraz czułością. Z tego powodu Majka coraz bardziej zamyka się w sobie. Swoje przeżycia, pragnienia i myśli przelewa na papier, tworząc rysunki idealnej rzeczywistości, w której nie brakuje dobrych, opiekuńczych dorosłych oraz jej ulubionych kwiatów – niezapominajek…
Wiele książek mi się podoba ,wciągają fabuła, ale ta pozycja jest wyjątkowa, dlaczego ? Bo jest opowiedziana oczami samotnego w tłumie dziecka.
To historia Majki ,która mimo iż, jest ogromnie uzdolniona artystycznie jest beznadziejna w oczach swoich rodziców. Niesamowita i obowiązkowa lektura dla każdego dorosłego. Bowiem pokazuje ,że dziecko powinno rozwijać swoje zainteresowania a nie realizować niespełnionych i zakompleksionych rodziców. Tak, dobrze czytacie. Tacy dorośli są zakompleksionymi ,nie zrealizowanymi dziećmi, które w nich siedzą. Cały czas widzą tylko niepowodzenia ,zamiast skupić się na atutach swoich pociech I być z nich po prostu dumni. Każdy jest inny, każdy ma inne zdolności, ale wszystkie są wyjątkowe. Ze łzami w oczach czytałam jak dziewczynka w myślach sama się poniża powtarzając słowa matki. Ogromne emocje , przewartościowanie patrzenia na świat, zwiększenie wrażliwości to da ci ta lektura. Wychowanie dzieci to bardzo trudna sztuka ,której będziemy sie uczyć całe życie . Jednak to co dzieci pragną najbardziej to bezwarunkową miłość i akceptacja ich takie jakie są. Kolejna rzecz przy, Której aż mi serce stawało to niemy krzyk o wspólny czas. Tutaj główna bohaterka cieszyła się kiedy mogła choć posiedzieć przy mamie lub tacie nawet kiedy nie zwracali na nią uwagi. Serce mnie bolało bo wiem jak ważne są ska dzieci właśnie te wspólne chwilę, wspomnienia, uśmiechy. To one budują i kreują ich przyszłością. Kochani apeluje o przeczytanie tej pozycji, która niesie za sobą wiele przemyśleń, bólu, samotności, łez . @leszekposiewala po prostu- dziękuję ❤️