To, co bliskie sercu recenzja

„To, co bliskie sercu” Katherine Center to powieść obyczajowa. Akcja dzieje się w Ameryce. Główna bohaterka to Cassie mieszka ze swoim ojcem, jej matka postanowiła się wyprowadzić i spróbować innego życia z innym mężczyzną. Dziewczyna jest strażakiem, słynie ze swojej odwagi i prężnie działa w wielu akcjach ratowniczych. Pewnego dnia telefon od mamy Cassie niespodziewanie burzy jej poukładane życie. Diana jest chora i pragnie, by córka się nią zaopiekowała. Dziewczyna nie ma wyjścia i przenosi się do innego miasta, by pomóc swojej ciężko chorej mamie. Nowe otoczenie, nowa praca i nowi znajomi. Czy Cassie podoła wyzwaniu? Czy odnowi relacje z matką? Kim jest Owen „frycek” nowy strażak?
•
•
Na początku rzuciła mi się w oczy piękna okładka i stwierdziłam, że muszę sięgnąć po tę książkę i nie żałuje. To moje pierwsze spotkanie z Panią Center i na pewno nie ostatnie. Podobała mi się ta powieść. Teraz rzadko sięgam po książki obcojęzyczne, ponieważ mamy w Polsce wielu znakomitych pisarzy, ale jak już coś wpadnie w moje ręce z zagranicy, to jest to książka warta uwagi. Autorka spisała się fenomenalnie, jest w niej wszystko to, co oczekiwałam, a nawet więcej. Czytając ją, targały mną duże emocje od radości i śmiechu po łzy i smutek. Piękna historia ukazująca dziewczynę, która radzi sobie w męskim świecie, pełna miłości i zwrotów akcji. Nie można obok niej przejść obojętnie. Zazdrościłam bohaterce siły, odwagi i determinacji. Dobrze, że są na świecie tacy ludzie, którzy nie boją się stawić czoła niebezpieczeństwu, ratując innych. Cieszę się, że zasługa Cassie była doceniona. Wkurzały mnie trochę zasady panujące w remizie, to dla mnie takie niepojęte. Osobiście znam strażaków, którzy są parą i mogą pracować razem. Byłam ciekawa, kto chce się pozbyć dziewczyny z zespołu i dlaczego robił jej pod górkę. Jak się dowiedziałam, nie mogłam w to uwierzyć, szok. W książce ukazana jest rozwijająca się miłość dwojga ludzi, która jest opisana z emocjami, pełna uczuć i bez podtekstów seksualnych, a to się teraz rzadko zdarza. Zakończenie nieprzewidywalne, nie spodziewałam się takiego zwrotu akcji.
Podsumowując to powieść o miłości, przyjaźni, nadziei na lepsze jutro oraz przebaczeniu, ale także o chorobie. Polecam z całego serca. Ta książka zasługuje na ekranizację.