Gangsterzy zrodzeni z mroku recenzja

"Gangsterzy. Zrodzeni z mroku" to pierwsza książka o tematyce gangsterskiej, którą przeczytałam i co się okazało? To w 100% moje klimaty! Bardzo polubiłam się z tego typu tematyką i na pewno nie raz sięgnę po takie książki.

Książka składa się z trzech osobnych historii. W pierwszej części książki poznajemy losy Rity i Czarnego, w drugiej - Zorana i Aurory, a w trzeciej - Sophie i Casha.

Rita i Czarny – to opowieść o złodziejce samochodów i gangsterze, których łączy ciekawe uczucie. Ta historia była dobrym wprowadzeniem w klimaty mafijne, gdzie powoli budowane było napięcie.

Aurora i Zoran – ta historia mocno trzyma w napięciu, a zwroty akcji i działania podejmowane dosłownie w OSTATNIEJ chwili sprawiają, że nawet na chwilę nie można się oderwać od tej opowieści!

Sophie i Cash – ta historia skupia się wokół klubu motocyklowego. Cash jest szefem jednego z klubów i ma swoich braci bikerów, a Sophie jest zwykłą dziewczyną, która nie miała w życiu lekko. Gdy ich losy się łączą, wtedy zaczyna się prawdziwa akcja!

Mafijne porachunki, mroczne tajemnice i dynamiczne akcje. To jest to czego możecie się spodziewać po tych trzech historiach. Każda z nich inna, a jednak podobna do siebie. Wspólny mianownik? Oczywiście gangsterzy i czyhające na każdym kroku niebezpieczeństwo! Czyli coś, czego nie może zabraknąć w tego typu książkach!

Fabuła wszystkich trzech opowiadań jest bardzo wciągająca, choć na początku dość trudno jest zrozumieć kto jest kim w tej książce. Pojawia się bardzo dużo bohaterów już na samym początku każdej z historii. Jedyny minus tej książki, to fakt że opowiadania są tak krótkie! Czuję ogromny niedosyt i zdecydowanie chciałabym poznać dalsze losy bohaterów. Największym plusem jest to, że dostajemy pakiet 3 w 1! Trzy świetne historie zamknięte w jednej książce.

Jeśli więc lubicie tego typu klimaty, to serdecznie polecam sięgnąć po "Gangsterów"! Autorki spisały się na złoty medal wspólnie tworząc tę książkę. Ja osobiście jestem zachwycona taką koncepcją na książkę.