Droga i pamięć recenzja

Polecam!!!

Autor: @anetapzn ·1 minuta
2013-03-04
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Autorkę, kilkuletnią dziewczynkę, poznajemy w przededniu II wojny światowej, gdy ma przy sobie kochanego brata i rodziców. Już początek wojennej zawieruchy jest dla rodziny koszmarnym przeżyciem, zostają wysiedleni, są jak tysiące innych poniewierani, głodni, brudni, w oczy zagląda im śmierć. Śledzimy koleje rodziny, których nie chcę opisywać, żeby nie zdradzać zbytnich szczegółów. Nadmienię tylko, że młoda Krystyna zostaje zesłana na Syberię, a później dostaje się do obozu dla dzieci byłych zesłańców w Persji. Stamtąd w 1944r. amerykańskim transportowcem wraz z grupą 700 dzieci, które w większości były sierotami przybywa do Nowej Zelandii, która stanie się jej nową ojczyzną na resztę życia.
Niby zwyczajna opowieść wojenna jakich wiele, ale jednak niezwyczajna, bo widziana oczyma dziecka. Opisy przedwojennej rzeczywistości i wojennego koszmaru ukazane są w postaci krótkich opisów, czasami wręcz urywanych zdań, co czyni opowieść jeszcze bardziej realną i poruszającą.
Oprócz wojennych losów, śledzimy także pobyt i aklimatyzację autorki w Nowej Zelandii, historię jej rodziny, dzieci, męża. Można śmiało powiedzieć, że autorce udało się zachować zdrowe proporcje pomiędzy opisami wojennej gehenny, a póżniejszym układaniem sobie życia na Antypodach.
Co mnie urzekło to fakt, iż pisarka nie katuje opisami tragedii wojennej, jaka jej się przydarzyła, nie manifestuje nieszczęścia, jakie było jej udziałem. I dobrze. Dzięki temu książkę czyta się z przyjemnością i jestem przekonana, że sięgną po nią nawet przeciwnicy historii.
Droga i pamięć... napisana jest prostym językiem, trudno w niej szukać wielkich, wzniosłych słów, ale treść jest przejmująca, a ukazuje nam przede wszystkim zwycięstwo dziecka i jego osobowości.
Całość jest wzbogacona licznymi fotografiami dzieci w tymczasowym ich schronieniu w Iranie, gdzie w latach 1942-1944 przebywało ponad 120 tys. Polaków.
Miasto Isfahan, starożytna stolica Persji, przez 3 lata gościło ponad 2 tys. tzw. polskich „dzieci perskich”. To miasto ze szczególną miłością i ciepłem wspomina pani Krystyna Tomaszyk.
To właśnie tutaj, dzięki pomocy zupełnie obcych ludzi, polskie sieroty wojenne zaczęły leczyć rany, rozpoczęły nowe życie i krok po kroku próbowały choć na chwilę zapomnieć o przebytych cierpieniach i koszmarze, który był ich udziałem.
Autorka zamieszcza także ilustracje pochodzące z Pahiatua, miasta gdzie dzieci polskie trafiły po przyjeździe do Nowej Zelandii oraz prywatne zdjęcia, zgromadzone przez jej matkę, Krystynę Skwarko.
Zachęcam do lektury.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Droga i pamięć
Droga i pamięć
Krystyna Tomaszyk
10/10

Niezwykła relacja historyczna oparta na dziejach polskiej rodziny , którą losy wojny rzuciły najpierw na Syberię potem do Iranu i Nowej Zelandii. Ta historyczna opowieść przenika się z indywidualnymi ...

Komentarze
Droga i pamięć
Droga i pamięć
Krystyna Tomaszyk
10/10
Niezwykła relacja historyczna oparta na dziejach polskiej rodziny , którą losy wojny rzuciły najpierw na Syberię potem do Iranu i Nowej Zelandii. Ta historyczna opowieść przenika się z indywidualnymi ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Droga i pamięć. Przez Syberię na Antypody" to historia Krystyny Tomaszyk, którą w książce poznajemy jako dziewczynkę. Opowieść jej życia rozpoczyna się tuż przed II wojną światową, gdy wraz z rodziną...

@Sosenka @Sosenka

Pozostałe recenzje @anetapzn

Zamachowcy i zdrajcy
Polecam.

Doskonała pozycja opowiadająca o początkach terroru w Rosji. Carska Rosja końca XIX wieku była krajem wielkich sprzeczności - carskie pałace, bogactwo gromadki możnych, ...

Recenzja książki Zamachowcy i zdrajcy
Płomień i lód. Przygody mojego życia
Wspaniała opowieść o niesamowitym człowieku.

Arthur Koestler to urodzony w 1905r. w Budapeszcie pisarz i dziennikarz. W 1976r. u Koestlera zdiagnozowano chorobę Parkinsona, a trzy lata później przewlekłą białaczkę ...

Recenzja książki Płomień i lód. Przygody mojego życia

Nowe recenzje

Ulice ciem
Ulice ciem
@kamilawalota:

Ostatnio polubiłam pióro Katarzyna Puzyńska 💚 Autorka napisała niesamowicie wciągającą powieść, gdzie akcja rozgrywa s...

Recenzja książki Ulice ciem
Defekt motyla
Defekt motyla
@rudaczyta2022:

🔥🔥🔥RECENZJA 🔥🔥🔥 Dzień dobry wszystkim. Dzisiaj chciałabym podzielić się z Wami recenzją na temat książki @lukaszglowac...

Recenzja książki Defekt motyla
Hamlaghkem
Hamlaghkem
@Aga_M_B:

Paryż – miasto świateł, kolorowe wielokulturowością – przyciąga nie tylko turystów. Wielu widzi w nim szansę na nowe, l...

Recenzja książki Hamlaghkem
© 2007 - 2024 nakanapie.pl