Pod tęczą recenzja

"Moja rodzina osiedliła się tu po moim urodzeniu, kiedy ojciec dostał posadę nauczyciela algebry w liceum. Zwykł mawiać, że ludzie są jak równania równoważne: 5 + 3 = 2 + 6. Suma wynosi osiem, ale można ją uzyskać na wiele różnych sposobów."
~~~
Temat społecznośći LGBTQ+ pojawia się coraz częściej w mediach i kulturze co bardzo mnie cieszy. Czerwiec jako miesiąc dumy zachęcił mnie do rzeczywistego, symbolicznego świętowania go i sięgnięcia po książkę z właśnie takim głównym wątkiem. Padło na "Pod tęczą" Celii Laskey, całkiem świeżej pozycji na rynku.
Książka ta opowiada o miasteczku Big Burr, które wygrało ranking na najbardziej homofobiczną miejsciwość w Ameryce. Mieszkańcy nie są pozytywnie nastawieni do społeczności LGBTQ+, a nawet można powiedzieć, że chcą uczynić swoje miejsce zamieszkania strefą, nie ma nikogo, kto do LGBT należy lub ich wspiera. Wszystko jednak legnie w gruzach, gdy do Big Burr nadchodzi stowarzyszenie AAA, które planuje otworzyć miasto na tęczę.
Celia Laskey zrobiła naprawdę dobrą robotę. Cała historia tego, jak zmienia się podejście ludzi z Big Burr od przyjazdu AAA jest pokazana w tle. Bazą są historie różnych osób, mniej lub bardziej powiązanych z organizacją walczącą o tolerancję, które rzucają inne perspektywy na to co było i co staje się codziennością. Mamy tu poruszony problem homofobii, znęcania, prześladowania czy wyśmiewania. Jednocześnie przeżywamy też problemy z wyjściem z szafy, odkrywaniem orientacji czy pokazaniem, że nie chce się żyć tak jak stereotypowi heterycy. W skrócie, mamy tu wszystko. Każdą stronę. Jest to pozytywnym aspektem, ponieważ wiele osób, które nie przepada za książkami z LGBT w tle argumentuje to zbytnim przesyceniem postaci, które nie są hetero ani cis. "Pod tęczą" pokazuje też ludzi, których problemy takie jak nietolerancja nie dotyczą, ale jednocześnie nie bagatelizuje ich własnych spraw. Daje to fabule większą wiarygodność i może być pozytywnym zaskoczenie dla tych nieprzekonanych. Jest to lekka, młodzieżowa książka, na rozluźnienie, która porusza też ważne problemy. Zdecydowanie godna uwagi.