Moim zdaniem, „Kto ze mną pobiegnie” powinno zostać obowiązkową lekturą szkolną dla młodzieży. To bardzo wartościowa książka o przyjaźni, poświęceniu, miłości, wytrwałości, dojrzewaniu, cierpieniu, odwadze, poszukiwaniu. Po prostu - jest życiowa, a chyba takie teksty najbardziej przemawiają do młodych czytelników. Nie chciałabym jednak wytworzyć przekonania, że to publikacja skierowana tylko do młodzieżowego odbiorcy,
jak najbardziej jest to książka dla każdego czytelnika, a zwłaszcza dla wrażliwego i myślącego.
To realistyczna, ale z nutką baśniowości, pełna przygód opowieść
o dwojgu nastolatków, których stać na wielkie czyny, którzy – w imię ważnych dla nich wartości - potrafią podjąć trudne wyzwania, narażając się na kłopoty, niewygody, a nawet ryzykując życiem. Szesnastoletni Asaf podczas wakacji dorabia sobie do kieszonkowego pracując w urzędzie miejskim. Nudzi się tam jak mops, aż do dnia, w którym dostaje zadanie odnaleźć właściciela żółtego labradora. Od tej pory wydarzenia mkną jak biegacze na bieżni, a chłopiec biega z psem niemal po całym mieście. Po nitce do kłębka….. A raczej po smyczy:)
Równolegle do przygód Asafa, częściowo w retrospekcji, poznajemy losy Tamar, utalentowanej nastolatki –śpiewaczki, która porzuciła rodzinę i karierę, by odnaleźć i odzyskać zaginionego brata – narkomana. Wątki obojga dzieciaków powoli się splatają, a Asaf niczym detektyw układa w całość różne elementy tej pasjonującej historii.
Rzecz dzieje się w Jerozolimie, ale jerozolimska sceneria nie przeszkadza Grosmanowi w stworzeniu niezwykle uniwersalnej opowieści. Problemy izraelskich dzieciaków dotykają w podobnym stopniu młodych ludzi wszystkich krajów( mam tu na myśli kwestie związane z tożsamością, uczuciami, relacjami rodzinnymi oraz społecznymi). Narkomania, wyzysk, zorganizowana przestępczość to bolączki całego świata, tu akurat pokazane zostały na gruncie jerozolimskim. W powieści Grosmana nie brakuje brutalnych scen, przemocy
i zła, ale dominuje dobro. Szereg osób, jakie na swej drodze napotyka Asaf
(są to też osoby związane z Tamar) okazuje dużo życzliwości i dobroci, wyciąga pomocną dłoń. Co ciekawe, każda z tych osób o dobrym sercu ma za sobą trudne przeżycia, poważne problemy, ciężki los, tymczasem swoja postawą udowadniają, że trzeba dobrem odpłacać za zło, że nie wolno się poddawać.
Grosman w przygodowej, pełnej emocji fabule przemycił ogromny ładunek edukacyjny, nie jest to jednak proza moralizatorska, lecz mądra, a przy tym niezwykle zajmująca. Autor jakby celowo „nie domyka drzwi”, nie podaje zakończenia wszystkich wątków, nie wyjaśnia wszystkiego. Nie dowiemy się, co się stało z mniszką Teodorą, nie poznamy szczegółów trudnego życia Lei. Wątki Asaf, Tamar i jej brata również pozostają niedopowiedziane. Czy „syn marnotrawny” odzyska swe miejsce w rodzinie, a uczucie nastolatków przetrwa? Tego już musimy się domyślać. Pisarz dał im szansę na „happy end”. Jest to jednak „pozorny happy end”, gdyż w gruncie rzeczy zakończenie jest otwarte.
Dawid Grosman – laureat licznych nagród, filozof, teatrolog, autor książek dla dzieci i esejów politycznych – zasługuje, by pobiec wraz z nim
w świat książki. Powieść „Kto ze mną pobiegnie” została przełożona na kilka języków, a na jej podstawie powstał film w reżyserii Odeda Dawidowa. Pobiegnijmy więc razem, przeczytajmy i podzielmy się wrażeniami z tej książki.