Powiem tylko raz recenzja

PO MROCZNEJ STRONIE DOBRA

Autor: @anetakul92 ·2 minuty
2020-11-17
Skomentuj
23 Polubienia
POWIEM TYLKO RAZ jest reklamowana jako powieść wciągająca i trzymająca do ostatnich stron.
Mogę śmiało powiedzieć, że te zapowiedzi nie kłamały, z pewnością nie będziemy mogli narzekać na nudę czytając najnowszą powieść Lisy Gardner. Mogłabym zakończyć tylko na moich pochwałach, ale szczerze zaznaczę też wady…

6 lat temu Flora Dane padła ofiarą brutalnego gwałciciela, który przetrzymywał ją wbrew jej własnej woli przez ponad rok czasu.
Kiedy jej prześladowca stracił życie, a jej przypięto łatkę „ocalałych”, przyrzekła sobie, że o tym co ją spotkało, opowie tylko jeden raz.
Kobieta nie zdawała sobie ówcześnie sprawy z tego, że przez jej milczenie może ściągnąć zapomnienie na potencjalne inne ofiary, które zaginęły bez śladu. Tamta sprawa nie daje jej spokoju po dzień dzisiejszy. Obecnie pracuje jako anonimowy informator detektyw sierżant D.D Warren. Gdy zostaje uwikłana w nowe śledztwo, będzie mieć swój interes, by wciągnąć w to agentkę specjalną Kimberly Quincy.

Evie Hopkins 16 lat temu przyznała się do nieumyślnego spowodowania śmierci własnego ojca.
Miała wtedy tylko 16 lat i powiedziałaby wszystko co kazała jej matka.
Obie kobiety były bardzo zżyte z mężczyzną, który był uważany w świecie matematycznym za geniusza.
Evie staje się pierwszą podejrzaną w śledztwie prowadzonym przez Warren, która podejrzewa, że Hopkins zamordowała swojego męża, który ukrywał przed nią mroczne sekrety.

Na samym początku czytamy z wypiekami na twarzy, jesteśmy pod wrażeniem akcji i tempa, jakie nabiera śledztwo.
Nie możemy złapać tchu, coraz to więcej demonów wychodzi na światło dzienne, a my nie nadążamy z logiką – czy ofiara była po stronie zła, czy może z nim walczyła?

Podobało mi się, że każdy w tym śledztwie odgrywał swoją rolę, nie było zbędnych par rąk.
Historię poznajemy z punktu widzenia Evie i Flory, a przebieg śledztwa relacjonuje nam bezstronny narrator.
Żałuję, że właśnie narrator nie opowiadał całości od pierwszego zdania do końca.
Działała mi na nerwy Evie, która zachowywała się jak opóźniona w rozwoju (ciągle zwalała to na hormony).
Zastanawiam się jak osoba o „powyżej przeciętnej inteligencji”, mogła być tak ślepa?
Flora Dane też nie należy do moich ulubieńców. Można współczuć jej przeszłości, ale ile można czytać jej użaleń nad sobą? Z jednej strony chciała zgrywać twardzielkę, a z drugiej jak na „twardą sztukę” zbyt często się nad sobą rozczulała.

Zakończenie powieści sprowadziło się do zbyt zagmatwanego rozumowania ofiary. Nagle z jednej prowadzonej sprawy, zrobiły się kilka. Łatwo było się pogubić o jakie dane fakty chodzi w jakiej sprawie.
Mimo wszystko POWIEM TYLKO RAZ czyta się z zainteresowaniem i bez pytań, które nie otrzymają odpowiedzi.

Moja ocena:

× 23 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Powiem tylko raz
Powiem tylko raz
Lisa Gardner
7.3/10

Trzy kobiety: policjantka, domniemana morderczyni i dawna ofiara, która teraz pomaga ścigać oprawców. Dwie traumatyczne historie, które łączą się, kiedy w pewnym domu zostają znalezione zwłoki. I rod...

Komentarze
Powiem tylko raz
Powiem tylko raz
Lisa Gardner
7.3/10
Trzy kobiety: policjantka, domniemana morderczyni i dawna ofiara, która teraz pomaga ścigać oprawców. Dwie traumatyczne historie, które łączą się, kiedy w pewnym domu zostają znalezione zwłoki. I rod...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zacznijmy od czegoś miłego - Lisa Gardner nauczyła się lawirować :) Nauczyła się utrzymywać powieściową równowagę. I najmniej mam tu na myśli to, co tak bardzo podkreślają nam pierwsze, rzucające się...

@Bartlox @Bartlox

Rok temu w październiku swoją premierę w Polsce miała książka Lisy Gardner "Powiem tylko raz",w której trakcie czytania jestem... Ten thriller wywiera na mnie niesamowite wrażenie... Nic tu nie jest ...

@angela_czyta_ @angela_czyta_

Pozostałe recenzje @anetakul92

Dom głosów
USYPIACZ DZIECI W POSZUKIWANIU FIOLETOWEJ CZAROWNICY

„Jeśli chcesz żyć, musisz nauczyć się umierać.” Zastanawiam się czy czytałam tę samą powieść, co większość recenzentów, nieszczędzących nad nią zachwytu. Nie jestem w s...

Recenzja książki Dom głosów
Później
POZNAĆ SEKRETY ZMARŁYCH

„Wszyscy mają tajemnice, większe bądź mniejsze” - podobnymi słowami matka głównego bohatera powieści „Później” uraczyła innego. Czy zastanawialiśmy się kiedyś jakiej wag...

Recenzja książki Później

Nowe recenzje

Niebezpieczny kontrakt
Niebezpieczny kontrakt
@snieznooka:

„Niebezpieczny kontrakt” łączy w sobie to, co bardzo lubię, czyli motyw wilkołactwa w literaturze oraz mafii. Dawno nie...

Recenzja książki Niebezpieczny kontrakt
Tylko nie ty!
Tylko nie ty
@snieznooka:

„Tylko nie ty” to kolejna książka autorstwa Lucy Score, która przyszło mi przeczytać. Moją przygodę z twórczością autor...

Recenzja książki Tylko nie ty!
Spęd
Spęd
@snieznooka:

„Spęd” to wizja przyszłości, która prędzej, czy później może mieć odzwierciedlenie w rzeczywistości. Autorzy prześcigaj...

Recenzja książki Spęd
© 2007 - 2024 nakanapie.pl