„Planeta singli” to lekka, pełna humoru i emocji opowieść o poszukiwaniu miłości w czasach portali randkowych, ale także o odnajdywaniu siebie i spełnianiu marzeń. Historia Ani, romantycznej idealistki, oraz Tomka, cynicznego showmana, opiera się na klasycznym schemacie kontrastujących osobowości, jednak autorce udaje się tchnąć w tę relację świeżość i autentyczność.
Ania to postać, której nie sposób nie polubić – skromna, pełna pasji nauczycielka muzyki, która pomimo trudnych doświadczeń życiowych nie traci wiary w miłość. Jej wrażliwość i upór sprawiają, że czytelnik łatwo się z nią utożsamia. W przeciwieństwie do niej Tomek Wilczyński jest uosobieniem współczesnego celebryty – zarozumiały, pewny siebie, a jednocześnie nieco zagubiony w świecie powierzchownych relacji. Ich przypadkowe spotkanie prowadzi do intrygującego układu, który staje się katalizatorem zmian w życiu obojga bohaterów.
Fabuła, choć osadzona w dość przewidywalnym schemacie romantycznym, wciąga dzięki wartkiemu tempu i dobrze napisanym dialogom. Sceny randek Ani – nieudanych, zabawnych, czasem wręcz absurdalnych – dodają książce komediowego charakteru i sprawiają, że nie sposób się nudzić. Równocześnie jednak pojawiają się wątki poważniejsze: trudne relacje rodzinne, niespełnione marzenia i pytanie o to, czy w dzisiejszym świecie jest jeszcze miejsce na prawdziwą miłość.
Styl autorki jest lekki, przystępny i pełen humoru, ale nie brakuje też wzruszających momentów. Mocnym punktem powieści jest umiejętność ukazania emocji bohaterów w sposób naturalny i niewymuszony. Ania i Tomek zmieniają się na naszych oczach – on odkrywa, że życie to coś więcej niż sława i powierzchowne romanse, ona zaś zaczyna rozumieć, że czasem miłość przychodzi w najmniej spodziewanym momencie.
To książka, która spodoba się przede wszystkim fanom współczesnych komedii romantycznych. Jeśli ktoś lubi historie w stylu „Bridget Jones” czy „Nigdy w życiu!”, „Planeta singli” będzie świetnym wyborem. Jest pełna uroku, wzruszeń i humoru, ale jednocześnie nie unika refleksji na temat współczesnych związków i tego, jak trudno w dzisiejszym świecie znaleźć kogoś, kto naprawdę pasuje do naszego życia.
Podsumowując, „Planeta singli” to ciepła, romantyczna i zabawna opowieść, która przypomina, że miłość często pojawia się tam, gdzie najmniej się jej spodziewamy. Czytelnik znajdzie tu nie tylko klasyczny wątek „od nienawiści do miłości”, ale także sporo życiowych prawd i bohaterów, którym kibicuje się od pierwszych stron.