Spięcie recenzja

Thrillery Sandry Brown to gwarancja dobrej rozrywki. Powieści, w których wątek sensacyjny zawsze przeplata się z romansem to idealna odskocznia od cięższej tematyki. W "Spięciu" autorka zabiera nas w świat strażników Teksasu, walki wyborczej sędziów okręgowych oraz prywatnych dylematów pewnego niepokornego stróża prawa, którego największym skarbem jest mała córeczka...

Crawford Hunt, główny bohater książki, to oficer należący do jednostki strażników Teksasu, który przed kilku laty stracił w wypadku żonę Beth. Po tym zdarzeniu, Crawford, znany z szybkiego podejmowania decyzji w czasie akcji i bezkompromisowości, stał się pełnym gniewu człowiekiem, którego frustracja uniemożliwiła sprawowanie należytej opieki nad córką, niespełna dwuletnią wówczas Georgią. Crawford zgodził się więc, aby dziewczynka przebywała pod opieką rodziców żony. Im więcej czasu od wypadku Beth mijało, tym bardziej Hunt rozumiał, że chciałby odzyskać pełne prawo do opieki nad córką. Zmienił się, przeszedł terapię i wreszcie nastał dzień decydującej rozprawy sądowej. Sędzią orzekającą w sprawie została Holly Spencer. Młoda dziewczyna o dość idealistycznym podejściu do instytucji stanowego prawa, walczy właśnie w kampanii o funkcję sędziego okręgowego. Każde jej najmniejsze potknięcie bez skrupułów wykorzysta z pewnością jej kontrkandydat, sprawiający również wrażenie, że nie cofnie się przed niczym, by zdobyć stanowisko. Kiedy więc na sali sądowej w trakcie rozprawy Crawforda, dochodzi do strzelaniny, policja musi zbadać wiele możliwości, kto i dlaczego chciał zabić sędzie Spencer. Nie udało się to zamachowcowi tylko dlatego, że Hunt zasłonił Holly własnym ciałem. Okazuje się jednak, że to zachowanie nie było tylko bohaterskim wyczynem strażnika Teksasu, ale w ocenie teścia, także lekkomyślnym posunięciem, które powinno przeważyć szalę zwycięstwa na stronę dziadków w sądowej batalii o opiekę nad Georgią. Tymczasem nieoczekiwanie pomiędzy Crawfordem, a sędziną wytwarza się wyjątkowo silna miłosna chemia...

Praktycznie całą książkę czyta się w zastraszającym tempie, gdyż autorka zaserwowała czytelnikom niezwykle dynamiczną akcję. Wątki są odpowiednio wyważone, można zabawić się w śledczego. We wszystkim dobrze odnalazł się wątek romantyczny, także miłośniczki thrillerów i romansów w jednym z pewnością będą zadowolone z lektury.