Róża, bratki i wariatki recenzja

Piękne kwiatki...

Autor: @maciejek7 ·2 minuty
2022-05-17
1 komentarz
24 Polubienia
"Trzeba zwariować, żeby znormalnieć. Albo w obliczu choroby nabiera się takiego dystansu do życia, że zaczyna się zauważać i doceniać rzeczy wcześniej nieważne. Trzeba doznać nieszczęścia, żeby docenić nawet najmniejsze okruchy szczęścia."
Porządkując swoje półki z książkami wpadła mi w ręce dawno przeczytana książka, i jakoś tak od razu zaczęłam ją przeglądać na nowo. Przypomniała mi się jej treść, to bardzo ciepła, refleksyjna lektura zawierająca sporą dawkę humoru.
Poznajemy Różę, która po życiowych doświadczeniach, niekoniecznie pozytywnych, przebywa w uroczym pałacyku, w którym mieści się ośrodek dla tak zwanych nerwusów. Podobno wszyscy jesteśmy wariatami, tylko nie wszyscy sobie z tego zdają sprawę. Pałacyk dla nerwusów znajduje się w pięknej okolicy nad jeziorem. Róża zaprzyjaźnia się ze swoimi współlokatorkami i stara się pozbyć swojej fobii. Terapia polega na wyciszeniu, różnych zajęciach muzycznych, rozmowach, po prostu na bycia razem w grupie, bez telefonów i innych nowoczesnych urządzeń. Róża ma siostrę bliźniaczkę Lilię, z którą jest jednak skonfliktowana i nie chce z nią rozmawiać. Róża, mimo kwiatowego imienia boi się... kwiatów. Powoli pacjenci tego ośrodka staja się dla Róży niemal rodziną, a nawet więcej niż własną rodziną. Poznaje fobie innych ludzi i wie, że tutaj nikt się z niej nie śmieje. Pozwala jej to na powolne pokonywanie swojej fobii, chociaż nie jest to całkiem proste. Ważne jest nie tylko aby pokonać swoje słabości, ale aby mieć dla kogo walczyć, Róża już wie teraz o tym. Zawarte w ośrodku przyjaźnie pozytywnie wpływają także na leczenie. Dzięki temu powoli wraca chęć do życia i wiara w innych.

"Nie byłam wyjątkiem, na świecie jest masa nieszczęść opisanych w książkach. Mój los byłby tylko kolejną historią, która być może sprowokowałaby kilka łez. Tyle tylko, że ja ją przeżywałam, nie czytałam. Nie otarłam łez po zamknięciu książki, tylko płakałam jeszcze wiele lat. Nie zapomniałam treści wyczytanej na zużytych stronach, tylko przeżywałam ten dramat każdego dnia przez długie lata, wciąż od nowa. Może już czas na dobre zamknąć tę część życia i odstawić ją jak książkę... na półkę?"
To moje pierwsze spotkanie z autorką, nie spodziewałam się tak wzruszającej historii, bardzo mile wspominam lekturę tej książki i z pewnością jeszcze do niej wrócę, gdy będę miała ochotę na przyjemnie spędzony czas nad jej lekturą. "Róża, bratki i wariatki" momentami jest poważna, refleksyjna, ale często zabawna, pełno w niej ciepła i emocji, znajdziemy tu wiele bardzo mądrych słów a po przeczytaniu książka zostawia żal, że to już koniec...
Warto poznać historię Róży.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2018-08-01
× 24 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Róża, bratki i wariatki
Róża, bratki i wariatki
Ewa Rosolska "Marta Osa"
7.5/10

Róża po dramatycznych doświadczeniach spędza czas w pałacu wśród lasów i jezior. Przebywa tam wielu wrażliwców pokaleczonych przez los. Wszyscy próbują ułożyć sobie życie na nowo. Co odkryje w sobie R...

Komentarze
@Leeloo
@Leeloo · ponad 2 lata temu
Kusząca recenzja :)
× 2
Róża, bratki i wariatki
Róża, bratki i wariatki
Ewa Rosolska "Marta Osa"
7.5/10
Róża po dramatycznych doświadczeniach spędza czas w pałacu wśród lasów i jezior. Przebywa tam wielu wrażliwców pokaleczonych przez los. Wszyscy próbują ułożyć sobie życie na nowo. Co odkryje w sobie R...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @maciejek7

Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee w roli głównej. John Little opisuje drogę jaką prz...

Recenzja książki Gniew Smoka
Lot
Rodzinne święta...

Co jakiś czas staram się poznawać nowych autorów, więc zabrałam się za książkę amerykańskiej autorki pod krótkim tytułem "LOT". Historia, chociaż zapowiadała się dość ba...

Recenzja książki Lot

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Dziewczyna Szamana
Oczy szeroko otwarte
@spiewajacab...:

Pewnego dnia siostra Niki, Klara, znika bez śladu. W okolicy grasuje seryjny morderca. Policja bagatelizuje sprawę, Nik...

Recenzja książki Dziewczyna Szamana
© 2007 - 2024 nakanapie.pl