Niewinność recenzja

Piękna i bestia

Autor: ·1 minuta
2019-11-03
Skomentuj
1 Polubienie
 Na jakiej podstawie można powiedzieć, że człowiek jest piękny? Co jest wyznacznikiem urody? Regularne rysy twarzy? Sposób, w jaki ktoś się uśmiecha? A może to piękno wnętrza, dobroć serca, która w szczególny sposób wyraża się w obliczu człowieka? A co sprawia, że o książce można powiedzieć, że jest piękna? Cóż, chyba ciężko sobie jednoznacznie odpowiedzieć na te pytania, bo piękno to subiektywne odczucie. Ten przydługi wstęp do recenzji jest po to, by wprowadzić w temat powieści i by stwierdzić, że "Niewinność" Deana Koontza uważam za powieść piękną.
 
 Po "Poszukiwanej", która zdecydowanie mnie nie zachwyciła, obawiałam się sięgnąć po jedno z nowszych dzieł pisarza, którego wciąż jednak lubię. Zainteresował mnie jednak podjęty tutaj temat dwojga ludzi, odmiennych od reszty społeczeństwa. Okazuje się, że ta nietypowa historia (nie do końca tylko miłosna), jest przyczynkiem do rozważania fenomenu odwiecznej walki dobra ze złem. 
 
 Z pewnością inspirowana opowieścią o Pięknej i Bestii postać Addisona Goodhearta to historia wyrzutka, który świadomy swej inności czyni wszystko, by nikomu nie ujawnić swego oblicza. Gwyneth to odważna osiemnastolatka, ukrywająca swoją twarz pod ekscentrycznym, gotyckim makijażem. Naznaczona społeczną fobią, nikomu nie pozwala się dotknąć. Losy tych dwojga, jak się okaże nie po raz pierwszy, pewnej nocy przetną się w podziemiach biblioteki. Pokrewne dusze muszą się rozpoznać, więc Addison i Gwyneth wkrótce zaprzyjaźnią się, by wspólnie stoczyć walkę ze złem, jakie czyha na oboje w nieprzyjaznym, naznaczonym cierpieniem świecie. W tle galeria postaci, które niosą symboliczne przesłania. Ci z krwi i kości - dobrzy i źli oraz ci "nie z tego świata", których rola do końca pozostaje niezbadana. 
 
 Koontz wspaniale nakreśla swoich bohaterów, Addison i Gwyneth z miejsca wzbudzają sympatię. Ich aktualne losy przeplatają się z retrospekcjami, z których zaczyna się powoli wyłaniać pełen obraz ich smutnego, samotnego dzieciństwa oraz ogromu zła, jakie wyrządza żądza władzy, chciwość czy zazdrość, doprowadzające do tragedii pojedyncze, niewinne jednostki. Triumf dobra nie jest przesądzony, lecz należy zrobić wszystko, co możliwe, by powstrzymać zło. 

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Niewinność
2 wydania
Niewinność
Dean Koontz
5.7/10

Kolejna mistrzowska książka Koontza - tajemnica pochłaniająca bez reszty, a zarazem głębokie spojrzenie w duszę człowieka. Doskonale napisana historia, która nie przemija po przeczytaniu ostatniej s...

Komentarze
Niewinność
2 wydania
Niewinność
Dean Koontz
5.7/10
Kolejna mistrzowska książka Koontza - tajemnica pochłaniająca bez reszty, a zarazem głębokie spojrzenie w duszę człowieka. Doskonale napisana historia, która nie przemija po przeczytaniu ostatniej s...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Nowe recenzje

Kyle
Nowy świat i stare problemy
@Oliwia_Anto...:

@ObrazekKyle - T.M. Piro Egzemplarz otrzymałam za pośrednictwem klubu recenzenta z serwisu nakanapie.pl Już od jaki...

Recenzja książki Kyle
Babel. Pocałunek śmierci
Warszawska "Babel"
@mag-tur:

W tym roku obchodzimy stulecie powstania kobiecej policji. Przedstawienie tego tematu podjęła się Monika Raspen, której...

Recenzja książki Babel. Pocałunek śmierci
Był sobie pies
Świat z psiej perspektywy
@jedz.czytaj...:

W książce "Był sobie pies" autor przedstawia nam nietypowe rozwiązanie stylistyczne. Poznajemy świat oczami psa, jego p...

Recenzja książki Był sobie pies
© 2007 - 2025 nakanapie.pl