Żółwie aż do końca recenzja

Gdy w Indianapolis dochodzi do zaginięcia znanego milionera, szesnastoletnia Aza nie zdaje sobie jeszcze sprawy jak to wydarzenie wpłynie na jej, i tak już nazbyt skomplikowane, życie.
Wizja nagrody wyznaczonej dla posiadacza jakichkolwiek informacji o obecnym miejscu pobytu zaginionego jest nęcącą kwestią dla Daisy, przyjaciółki Azy. Dziewczyny postanawiają przeprowadzić swoje prywatane śledztwo, więc wskutek nacisków ze strony koleżanki główna bohaterka odnawia swoją znajomość z synem milionera - Davisem.
Dawne wspomnienia ożywają, choć Davis od samego początku wyczuwa jakie są pobudki wizyty dwójki dziewcząt w jego domu. Wyjątkowo dobrze czuje się w obecności Azy i pragnie nabrać przekonania co do prawdziwości jej słów - wypłaca przyjaciółkom równowartość nagrody.
Mimo to, Aza dalej utrzymuje kontakt z chłopakiem, a ich relacje z rozdziału na rozdział coraz bardziej się komplikują. Często, mimo chęci, dziewczyna nie jest w stanie poradzić sobie z obecną sytuacją. Jej spirala myślowa dotycząca zakażenia bakteriami i obcymi mikrobiomami jest silniejsza od niej. Bliskość, trzymanie się za ręce czy całowanie napawa ją niewypowiedzianym strachem, który skłania ją do absurdalnych zachowań. Główna bohaterka nie potrafi uwolnić się od swoich myśli przez co stopniowo izoluje się nawet od osób, które kocha.
Dopiero wypadek drogowy i zdarzenia po nim następujące tak naprawdę uświadamiają dziewczynie w jak tragicznej sytuacji znajduje się jej psychika.
Każdy z jej otoczenia wspiera ją mimo swoich własnych problemów, ale tak naprawdę nikt nie jest w stanie jej zrozumieć.
W momentach lepszych stanów Aza dalej próbuje rozwikłać zagadkę zaginięcia, a zbieg wielu okoliczności doprowadza ją do ostatecznego tropu.
"Żółwie aż do końca" to nietypowa książka o równie nietypowych bohaterach. Porusza trudne tematy takie jak strata czy choroby psychiki, na które nie ma się wpływu. Nie jest to kolejna młodzieżowa powieść zakończona happy end'em - jej celem jest nieść w świat większe przesłanie i wartości. Interesująca fabuła wciąga czytalnika już od pierwszych stron.
Dla mnie była to niezwykła lektura, która na pewno zmieniła perspektywę spojerzenia na pewne sprawy.