Pulpecja recenzja

Patrycja Borejko

Autor: @beatazet ·2 minuty
2025-01-20
Skomentuj
2 Polubienia
Małgorzata Musierowicz to niekwestionowana mistrzyni ciepłych, rodzinnych opowieści, które od dekad rozgrzewają serca czytelników. „Pulpecja”, kolejna część kultowego cyklu Jeżycjada, to historia pełna humoru, młodzieńczych rozterek i niepowtarzalnej atmosfery Poznania. Tym razem na pierwszym planie znajduje się Patrycja, zwana Pulpecją – postać, która błyskawicznie podbija sympatię czytelnika swoją dobrodusznością i pogodnym usposobieniem.

Patrycja, osiemnastolatka u progu dorosłości, jest postacią złożoną, a jednocześnie niezwykle autentyczną. Jej lazurowe oczy, optymistyczne spojrzenie na świat i nieco beztroskie podejście do życia sprawiają, że staje się bohaterką, z którą łatwo się utożsamić. Mimo młodego wieku Pulpecja musi zmierzyć się z wyzwaniami, które nie omijają nikogo: przygotowaniami do matury, rodzinnymi zawirowaniami oraz pierwszymi poważnymi uczuciami.

Książka z lekkością i wdziękiem ukazuje życie młodej dziewczyny, która niespodziewanie zostaje trafiona strzałą Amora. Miłość, choć piękna i wzniosła, przychodzi w najmniej odpowiednim momencie – tuż przed egzaminami maturalnymi. Musierowicz zręcznie ukazuje, jak wielkie emocje i romantyczne wzloty wpływają na codzienne życie Pulpecji. Z jednej strony mamy więc zabawne perypetie i typowe dla nastolatków dylematy, z drugiej – momenty wzruszenia i refleksji, które dodają powieści głębi.

„Pulpecja” wyróżnia się również bogatym tłem obyczajowym. Rodzina Borejków, wokół której od lat toczy się akcja cyklu, jest pełna barwnych postaci, które każda na swój sposób wzbogacają fabułę. Interakcje między członkami rodziny, ich codzienne rozmowy, drobne konflikty i wzajemne wsparcie nadają książce niepowtarzalnego charakteru. Musierowicz świetnie oddaje atmosferę wielopokoleniowego domu, w którym codzienność przeplata się z wyjątkowymi wydarzeniami.

Nie można również pominąć humoru, który jest znakiem rozpoznawczym prozy autorki. Dialogi pełne dowcipu, zabawne sytuacje oraz lekkie pióro Musierowicz sprawiają, że książkę czyta się z uśmiechem na twarzy. Mimo to nie brakuje momentów, które skłaniają do refleksji nad dorastaniem, odpowiedzialnością i istotą rodzinnych więzi.

„Pulpecja” to także powieść z mocno osadzoną w polskich realiach końca XX wieku, co dodaje jej autentyczności. Codzienność bohaterów, ukazana na tle Poznania, jest zarówno urocza, jak i nostalgiczna, przypominając o prostszych czasach.

Podsumowując, „Pulpecja” to ciepła, pełna uroku opowieść o dorastaniu, miłości i rodzinie. Małgorzata Musierowicz ponownie udowadnia, że potrafi pisać o codziennych sprawach w sposób, który wzrusza, bawi i zachwyca. To idealna lektura dla młodzieży i dorosłych, którzy chcą choć na chwilę zanurzyć się w świat pełen optymizmu, miłości i rodzinnej atmosfery. Dla fanów Jeżycjady to obowiązkowa pozycja, a dla nowych czytelników – świetny punkt wejścia do tego wyjątkowego cyklu.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-07-19
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pulpecja
5 wydań
Pulpecja
Małgorzata Musierowicz
8.8/10
Cykl: Jeżycjada, tom 8

... Zaraz szósta. Patrycja odstawiła ciężki budzik i kuląc się, zapaliła lampkę, by poszukać szlafroka. U - uuu, ależ zimno! Lodowaty chłód przejął ją całą, od bosych pulchnych stóp po czubek głowy sp...

Komentarze
Pulpecja
5 wydań
Pulpecja
Małgorzata Musierowicz
8.8/10
Cykl: Jeżycjada, tom 8
... Zaraz szósta. Patrycja odstawiła ciężki budzik i kuląc się, zapaliła lampkę, by poszukać szlafroka. U - uuu, ależ zimno! Lodowaty chłód przejął ją całą, od bosych pulchnych stóp po czubek głowy sp...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Myślę, że Małgorzatę Musierowicz znają wszyscy, ale mimo wszystko przedstawię ją trochę. Urodziła się w 1945 roku w Poznaniu, a obecnie mieszka niedaleko tego miasta. Ukończyła Akademię Sztuk Pięknyc...

@Eta @Eta

Pozostałe recenzje @beatazet

Bridget Jones. Szalejąc za facetem
Nowa Bridget

Helen Fielding po raz kolejny udowadnia, że Bridget Jones to bohaterka, której perypetie nigdy się nie nudzą. W najnowszej odsłonie jej przygód, po ponad dekadzie, znów ...

Recenzja książki Bridget Jones. Szalejąc za facetem
Brudna forsa
Dobry kryminał

Kryminał to gatunek, który cieszy się niesłabnącą popularnością, a "Brudna forsa" doskonale wpisuje się w ten nurt, oferując czytelnikom mieszankę dynamicznej akcji, taj...

Recenzja książki Brudna forsa

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl