Panna bez majątku recenzja

Panna bez majątku

Autor: @iza.81 ·1 minuta
2022-01-31
Skomentuj
4 Polubienia
"Panna bez majątku" jest drugim tomem cykluWdolinieNarwi. Tę część można czytać bez znajomości poprzedniej, gdyż każda z przedstawionych historii nie jest ze sobą powiązana. Tym, co je spaja jest fabuła osadzona na Podlasiu, w pierwszej połowie XIX wieku.

Tym razem autorka postawiła na to, by jej powieść nabrała kształtów tajemniczej atmosfery. Przysłużył się temu wątek kryminalny, dotyczący starodawnych manuskryptów celtyckich, pewnego tunelu oraz niepokojących, niewytłumaczalnych zjawisk.

Urszula Gajdowska stworzyła bohaterów o niejednoznacznych charakterach, co bardzo mi się podobało. Postaci wchodząc w związki uczuciowe poznają się stopniowo. Tak też odkrywają swoje mocne, jak i słabe strony osobowości. Z kolei rodzące się miłości nie są pozbawione pikanterii.

"Jak można jednocześnie czegoś pragnąć i bać się tego? Jak można jednocześnie odpychać kogoś i starać się go przyciągnąć? Jak można w tej samej chwili chcieć zemsty i sprawić komuś taką samą... rozkosz? Ach, to ciągłe analizowanie wszystkiego zaczynało przyprawiać ją o szaleństwo."

Autorka zadbała o wszelkie szczegóły. Wtrąciła sporo ciekawostek historycznych, jak i wiele innych interesujących wątków. Szczególnie moją uwagę zwrócił wątek pracującego dziecka, by utrzymać rodzinę. Oprócz tego ciekawie wypada motyw włosów, jak chociażby fryzura panny O'Brien i związane z nią ciekawostki, kolekcjonowanie pukli przez lorda Byrona, czy plączące się włosy Małgorzaty. Równie pasjonujący okazał się być wątek zwierząt, a ściślej rzecz biorąc bydła.

Fabuła obfituje w mnóstwo intrygujących sytuacji i wydarzeń. Zagadka, intrygi, spiski, sekrety, tajemnice, niedopowiedzenia, zbiegi okoliczności, porwania, pojedynki, subtelny wątek romansowy, zabawne dialogi oraz piękne tło doliny Narwii - wszystko to czyni lekturę, przy której spędzimy owocny czas. Odpowiednie tempo akcji, lekkość stylu oraz swoboda w budowaniu plastycznych opisów sprawiają, że z łatwością odnajdujemy się w wykreowanym przez nią świecie, a jednocześnie chcemy więcej i więcej.

"Gdyby wiedział, że trafi na takiego chochlika w anielskiej skórze, to w życiu nie wszedłby do tej wody".

"Panna bez majątku" to lekki, intrygujący i zabawny romans historyczny z dodającym mrocznego klimatu wątkiem kryminalnym. To książka ukazujaca jak istotna była pozycja społeczna. No i to uwodzenie oraz flirt w tamych czasach... cudo! Polecam każdemu miłośnikowi gatunku!


Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-01-31
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Panna bez majątku
Panna bez majątku
Urszula Gajdowska
7.8/10
Cykl: W dolinie Narwi, tom 2

Małgorzata Strzelecka to oczytana, ciekawa świata i nieco zakompleksiona młoda szlachcianka. W jej mniemaniu los pozbawił ją urody, a brat utracjusz – majątku. Nie ma męża, a co gorsza – chęci, by ta...

Komentarze
Panna bez majątku
Panna bez majątku
Urszula Gajdowska
7.8/10
Cykl: W dolinie Narwi, tom 2
Małgorzata Strzelecka to oczytana, ciekawa świata i nieco zakompleksiona młoda szlachcianka. W jej mniemaniu los pozbawił ją urody, a brat utracjusz – majątku. Nie ma męża, a co gorsza – chęci, by ta...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Co się stanie, gdy oczytana i ciekawa świata panna z kompleksami, która ma bardzo stanowcze poglądy na życie spotka na swej drodze młodego barona, który natomiast nie ma absolutnie żadnego doświadcze...

@fantastycznapanda @fantastycznapanda

„Panna bez majątku” to drugi tom cyklu „W dolinie Narwii” autorstwa pani Uli Gajdowskiej. Powieść historyczno-obyczajowa, może trochę romans. Zazwyczaj z pewną obawą zabieram się za kontynuację cy...

@Morella @Morella

Pozostałe recenzje @iza.81

Wielkie iluzje
Wielkie iluzje

W "Wielkich iluzjach" Ewa Popławska przenosi czytelnika do Gdańska z okresu późnego stalinizmu. Opisy miejsc są obrazowe, więc nawet jeśli nigdy nie byliśmy w tym mieści...

Recenzja książki Wielkie iluzje
Tropem miłości
Tropem miłości

Zapewne niejeden z nas zastanawiał się, czy wie wszystko o osobie, którą kocha? Czy miłość może być silniejsza niż lojalność i moralność? Czy można budować miłość na cud...

Recenzja książki Tropem miłości

Nowe recenzje

Wojna i miłość. Wiktor i Hanka
Wiktor i Hanka
@gulinka:

Marzec. Na drzewach pojawiają się pierwsze pączki. W powietrzu czuć nadchodzącą wiosnę. Świeże kolory zaczynają zastępo...

Recenzja książki Wojna i miłość. Wiktor i Hanka
Spectacular
Must have i must read dla fanów Caravalu <3
@maitiri_boo...:

„Spectacular” to świąteczna nowelka ze świata Caravalu. Akcja toczy się w przeddzień Wielkiego Święta w Valendzie i prz...

Recenzja książki Spectacular
Akademia Pana Kleksa
Akademia pana Kleksa
@Marcela:

Jan Brzechwa (właściwie Jan Wiktor Lesman) to polski poeta pochodzenia żydowskiego, autor bajek i wierszy dla dzieci, s...

Recenzja książki Akademia Pana Kleksa
© 2007 - 2024 nakanapie.pl