Pani Mikołajowa recenzja

Recenzja e-booka

''Pani Mikołajowa'' Ewa Bassa-Rudnicka

Przeczytane: 3/2025 📖
Współpraca reklamowa @malarka słów
•
✩ Skończyłam właśnie czytać świąteczne opowiadanie. Od razu chce podziękować Ewie za możliwość napisania dla niego opinii. Zdaje sobie sprawę z tego, że moje odczucia nie wszystkim mogą się spodobać. Natomiast ja obiecałam sobie już dawno, że będę szczera w swoim osądzie nie ważne, czy jest to książka, czy opowiadanie.
•

✩ ''Pani Mikołajowa'' to świąteczne opowiadanie z motywem drugiej szansy. Opowiada przede wszystkim historię Moniki, która, mimo że całym sercem kochała swojego licealnego kolegę Krystiana. Nie chciała dopuścić swoich uczuć do głosu, ponieważ tych dwoje dzieliła spora odległość. Dziewczyna obiecała sobie, że spróbuje ułożyć sobie życie, bo nie będzie przecież wiecznie czekać na to, aż jej obiekt westchnień raczy wrócić i się ustatkować. Los jednak bywa nieprzewidywalny. Krystian wraca do Polski, a wraz z jego powrotem na pozór ułożone życie Moniki trzęsie się w posadach. Czy tych dwoje ma szansę na wspólną przyszłość?
•
✩ Tak, jak poprzednio z piórem Ewy spotkałam się pierwszy raz. Muszę przyznać, że kobietka ma lekki oraz przyjemny styl, co sprawia, że czas podczas czytania płynie bardzo miło. Motyw drugiej szansy szczerze? Również miałam z nim styczność pierwszy raz właśnie podczas lektury tego opowiadania. Mogę zaliczyć to spotkanie za udane. Nie będę też ukrywać, że chciałabym przeczytać stopniowo pozostałe powieści autorki.
•
✩ Według mnie tempo przygniotło trochę cała tę historię. Za dużo się działo w tak, krótkim opowiadaniu, co wprowadziło chaos w całą opowieść. Myślę jednak, że gdyby opowiadanie było, dłuższe całość nie pędziłaby na łeb na szyję. Wszystkie wydarzenia miałyby swoje tempo i może dałoby się poczuć magię świąt, bo o to w takich opowiadaniach chodzi. Niestety nie poczułam, tego magicznego świątecznego stanu było tak normalnie bez szału neutralnie.
•
✩ Monika i Krystian wykreowani są świetnie. Można było wyczuć między nimi chemie, pożądanie i całą gamę uczuć. Tutaj stawiam duży plus dla całej opowieści. Chciałabym, aby to opowiadanie zostało rozpisane na książkę, bo zaciekawił mnie wątek Ani, a kim jest, ta postać tego Wam nie powiem...
•
✩ W ogólnym rozrachunku jeżeli jesteście po ciężkiej lekturze i chcielibyście sięgnąć po coś lekkiego nie wymagającego, to ''Pani Mikołajowa'' sprawdzi się idealnie. Czytajcie!
•
• Pani Mikołajowa • Świąteczne opowiadanie • Ebook • Recenzja neutralna • Przeczytane • Polecam •