Pan Spencer recenzja

"Pan Spencer"

Autor: @tatiaszaaleksiej ·2 minuty
2023-01-31
Skomentuj
15 Polubień
„Mam pewne wątpliwości, jeśli chodzi o miłość jako taką. Wygląda to tak, jakby oddawało się komuś serce na dłoni, a potem żyło nadzieją, że ta druga osoba go nie upuści i nie rozbije”.

Charlotte będąc na imprezie spotyka Spencera – faceta, który wydaje się być spełnieniem jej marzeń. Przystojny, szarmancki, zabawny, prawie idealny. Jej przyjaciółka dość szybko sprowadza ją na ziemię. Twierdzi, że przystojniak jest kobieciarzem, który lubi się dobrze zabawić, bywa, że w tym samym czasie spotyka się z kilkoma kobietami. Charlotte czuje ogromny zawód, pierwszy raz od bardzo dawna ktoś jej się spodobał, a tu takie rozczarowanie. Spencer doskonale zdaje sobie sprawę, jak działa na kobiety, ze swoją pozycją i wyglądem, może mieć każdą. Korzysta z tego do woli. Gdy jego spojrzenie trafia na Charlotte, od razu jest pewny, że ta kobieta już wkrótce będzie jego kolejnym łupem. Jego przyjaciel dość szybko informuje go, że z nią nie pójdzie mu łatwo. Dziewczyna ma swoje zasady i twardo ich się trzyma. Cóż, Spencer jednak zbyt mocno lubi wyzwania, aby odpuścić.

Czy Charlotte zdoła oprzeć się urokowi Spencera? Akcja powieści toczy się swoim rytmem, wciąga, intryguje i niesie sporą dawkę emocji. Niepodważalnym atutem są dialogi, przekomarzania, cięte riposty – często wywoływały mój uśmiech. Narracja toczy się naprzemiennie z perspektywy Charlotte i Spencera, obydwoje skradli moje serce. Charlotte jest wrażliwą, spokojną, bardzo bogatą dziewczyną, rodzina skutecznie zamknęła ją w złotej klatce. Spencer jest mężczyzną sukcesu, do wszystkiego, co ma doszedł ciężką pracą. Jest bardzo pewny siebie, inteligentny, arogancki, niczym magnes przyciąga do siebie kobiety i kłopoty. Tych dwoje jest niczym mieszanka wybuchowa.

Rewelacyjnie opowiedziana historia. Relacja naszej pary od początku jest skomplikowana. Pełno w niej wzlotów i upadków. Miłość, która rządzi się swoimi prawami, nigdy nie wiadomo kiedy i gdzie nas spotka. Między naszą parą iskrzy od nadmiaru emocji i wzajemnego przyciągania. Bardzo różnią się od siebie, Charlotte w rodzinie traktowana jest niczym księżniczka, chowana pod kloszem, skutecznie odizolowana od rzeczywistości. Marzy o samodzielności i boi się, nie wierzy w siebie. Spencer to jej zupełne przeciwieństwo, bierze z życia pełnymi garściami, jest duszą towarzystwa, potrafi być czuły i troskliwy. Rewelacyjnie ukazana męska przyjaźń. Trudne relacje rodzinne, kariera, przeszłość, która nie daje o sobie zapomnieć i spora różnica wieku.

Wciągająca, emocjonalna, przyjemnie napisana historia. Intrygujący wątek romantyczny, emocje i dobry humor. Czekam na kolejną część. Jest to drugi tom, ale szybko odnajdziecie się w całości, nie musicie znać pierwszego tomu. Serdecznie polecam.

https://tatiaszaaleksiej.pl/pan-spencer/

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-01-31
× 15 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pan Spencer
Pan Spencer
T.L. Swan
7.2/10
Cykl: Mr., tom 2

Drugi tom serii „Mr” bestsellerowej zagranicznej autorki! Kiedy Charlotte zobaczyła na imprezie Spencera Jonesa, wiedziała, że wpadła w kłopoty. Był dokładnie takim facetem, o jakim marzyła: niesamo...

Komentarze
Pan Spencer
Pan Spencer
T.L. Swan
7.2/10
Cykl: Mr., tom 2
Drugi tom serii „Mr” bestsellerowej zagranicznej autorki! Kiedy Charlotte zobaczyła na imprezie Spencera Jonesa, wiedziała, że wpadła w kłopoty. Był dokładnie takim facetem, o jakim marzyła: niesamo...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W drugiej odsłonie serii “Mr.” T. L. Swan przedstawia nam Spencera Jonesa czyli pełnoetatowego podrywacza i lady Charlotte - dziewczynę równie piękną co inteligentną. Czy mimo łatki casanovy kobieta ...

@bookcoffecake @bookcoffecake

Do tej pory każda książka T. L. Swan była dla mnie 10/10. Jej twórczość trafiała do mnie w stu procentach. Można się było pośmiać, powściekać i popłakać, czyli miała wszystko to co lubię. Tworzone pr...

@bookstagramowe.love @bookstagramowe.love

Pozostałe recenzje @tatiaszaaleksiej

Książe
"Książe"

“Boy taki, Boy owaki — inwektywy płyną istnym strumieniem; po imieniu i nazwisku jakoś by nie wypadało komuś tak wymyślać, jak mnie wymyślano od samego zarania kari...

Recenzja książki Książe
Cień
"Cień"

“Zemszczę się, a potem będzie już tylko dobrze”. Malwina Sawicka mieszka i pracuje w Gdańsku. Właśnie zakończyła trwający dwa lata związek ze swoim szefem, który przyzn...

Recenzja książki Cień

Nowe recenzje

Wielkie iluzje
Wielkie iluzje
@iza.81:

W "Wielkich iluzjach" Ewa Popławska przenosi czytelnika do Gdańska z okresu późnego stalinizmu. Opisy miejsc są obrazow...

Recenzja książki Wielkie iluzje
Nemezis
Nemezis
@Malwi:

„Nemezis” Macieja Siembiedy – książka pełna tajemnic, pasji i mroku historii. Maciej Siembieda w „Nemezis” oferuje coś...

Recenzja książki Nemezis
SPQR. Historia starożytnego Rzymu
Stary Rzym w nowej odsłonie
@konrad.mora...:

Sądzę, że gdy Mary Beard kreśliła ostatnie litery swego dzieła pt. "SPQR. Historia Starożytnego Rzymu" to musiała przem...

Recenzja książki SPQR. Historia starożytnego Rzymu
© 2007 - 2024 nakanapie.pl